Problem z osia Z

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#21

Post napisał: ma555rek » 23 wrz 2015, 14:16

ezbig pisze:Racja, ale przy prędkości liniowej 250mm/min zmiany kierunku i impulsy step następują tak wolno, że to chyba przekaźnik musiałby być, żeby nie zdążyć (może trochę przerysowałem ;), ale tam zależnie od mikrokroku i skoku śruby wyjdzie 1-2.5kHz dla sygnału step - dosyć mała częstotliwość nawet dla kiepskiego transoptora).
Zmiana kierunku DIR następuje w czasie 1/2 szerokości impulsu przed zboczem Step.
I nie ma żadnej zależności od ilości następnych impulsów Step określajacych prędkość osi czyli nawet gdy napędzana oś człapie i pełza to i tak zgubi krok na nawrocie.
Bo nawrót przełączany jest z maksymalną wydajnością systemu a nie aktualną prędkością osi.
A transoptor do systemu nie pasuje i się gubi.


Pasjonat

Tagi:

Awatar użytkownika

elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

#22

Post napisał: elofura » 23 wrz 2015, 14:44

Ja stawiam na luz. Wcale nie musi opadać. Zrób test pozamieniaj kable od sterowników.
Zaczynam przygodę.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#23

Post napisał: ezbig » 23 wrz 2015, 15:01

ma555rek pisze:I nie ma żadnej zależności od ilości następnych impulsów Step określajacych prędkość osi czyli nawet gdy napędzana oś człapie i pełza to i tak zgubi krok na nawrocie.
Bo nawrót przełączany jest z maksymalną wydajnością systemu a nie aktualną prędkością osi.
Częstotliwość nadawania impulsów jest zdeterminowana przez najszybciej poruszającą się oś. Czas trwania step i minimalny czas dir jest określony w konfiguracji. Jeśli dobrze liczę, to czas trwania tych impulsów jest przynajmniej 100 razy krótszy niż najszybsza możliwa zmiana kierunku w tym przypadku.


Autor tematu
kucharzb
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 7
Posty: 7
Rejestracja: 17 wrz 2015, 14:57
Lokalizacja: Wrocław

#24

Post napisał: kucharzb » 23 wrz 2015, 20:23

elofura pisze:Ja stawiam na luz. Wcale nie musi opadać. Zrób test pozamieniaj kable od sterowników.
tzn - ktory zamienić z którym?

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#25

Post napisał: ursus_arctos » 23 wrz 2015, 22:14

Na początek zamień kabelki jednej z faz silnika Z - to odwróci kierunek pracy - góra stanie się dołem. Po tym zabiegu puść program góra-dół i zobaczysz, czy się podniesie, czy zaryje w materiał. Jeżeli opadnie - problem w sterowaniu. Jeżeli znowu się podniesis - problem mechaniczny.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#26

Post napisał: ezbig » 23 wrz 2015, 22:38

kucharzb pisze:OK!

wiec teraz robiłem 8 minut Z gora, prawo, lewo i Z dol (+/-10mm).

i.. jednak gubi kroki.

w pozycji początkowej frez delikatnie rysował powierzchnię materiału, a po 8 minutach mogę wcisnąć kartkę między frez a materiał :/
Dziwne masz podejście do sprawy. Jak chcesz stwierdzić co konkretnie się dzieje mierząc czas pracy maszyny? Daje to Ci tylko odpowiedź, że prawdopodobnie gubi kroki i podnosi się do góry. Tylko to stwierdziłeś już na początku tematu. Musisz zrobić konkretną ilość przejazdów, zmierzyć o ile podniosła się oś Z i wtedy będzie można stwierdzić, czy to dzieje się za każdą zmianą kierunku, czy może jest to losowe. Jeśli jest to za każdym nawrotem, wówczas faktycznie może pierwszy krok po zmianie kierunku iść w złą stronę. Jeśli to jest losowe, to przyczyną mogą być zakłócenia między silnikami. Pokaż jak to masz podłączone, bo nie chce mi się pisać wszystkiego już któryś z kolei raz.

Stwierdzenie, że po 8 minutach możesz wsunąć kartkę jest bardzo mało precyzyjne. Ile maszyna zrobiła w tym czasie nawrotów? Jaka była prędkość? Jaki masz ustawiony mikrokrok? Jaki jest skok gwintu śruby napędowej? Jaka to śruba - "kulowa" czy trapezowa? Jeśli trapez to czy luz nakrętki jest skasowany?


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#27

Post napisał: ma555rek » 24 wrz 2015, 00:21

ezbig pisze: Jeśli dobrze liczę, to czas trwania ...
już trochę dla żartu polecam analizę kiełkami funkcji okolicy zmiany kierunku.
Pasjonat


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#28

Post napisał: ezbig » 24 wrz 2015, 01:49

ma555rek, nie wiem jak mam Ci to wytłumaczyć abyś zrozumiał o co chodzi. Może ten wykres rozjaśni sprawę (nie chciało mi się rysować więc znalazłem gotowca z linuxcnc.org)

Obrazek

Minimalny odstęp stepspace jest ustawiony w konfiguracji, ale przy prędkościach ustalonych przez autora stepspace wydłuży nam się "pi razy oko" 100-krotnie. Tu mamy naprawdę niskie częstotliwości. Owszem jest możliwe to o czym piszesz, ale przy wysokim podziale kroku i dużej prędkości i pod warunkiem, że stepspace w konfiguracji przekracza parametry transoptora.


ma555rek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 5
Posty: 1214
Rejestracja: 15 paź 2007, 00:45
Lokalizacja: nie ważne

#29

Post napisał: ma555rek » 24 wrz 2015, 02:08

No toć o tym samym pisałem, ale widać jakoś nieudacznie.
Rysunek dokładnie przedstawia moment który podejrzewam że jest źródłem kłopotu.
Pasjonat

Awatar użytkownika

elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

#30

Post napisał: elofura » 24 wrz 2015, 09:38

Zrób najpierw tak:
ursus_arctos pisze:Na początek zamień kabelki jednej z faz silnika Z - to odwróci kierunek pracy - góra stanie się dołem. Po tym zabiegu puść program góra-dół i zobaczysz, czy się podniesie, czy zaryje w materiał. Jeżeli opadnie - problem w sterowaniu. Jeżeli znowu się podniesis - problem mechaniczny.
Jak opcja I to podłącz sterownik obsługujący oś Z - pod oś X i zobaczy czy masz to samo w osi X. W ten sposób sprawdzisz czy któryś sterownik coś "je***".

Jak opcja II - to masz luzy.
Zaczynam przygodę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”