Czwarta oś - łożyskowanie
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Eh, i nie było czasu porysować. Dzisiaj też będzie ciężko.
W międzyczasie jeszcze jedna koncepcja łożyskowania przyszła mi do głowy: wziąć 2 łożyska wałczekowe wzdłużne i jakieś łożysko o małym luzie promieniowym (np. igiełkowe) - łożyska wzdłużne będą przenosić obciążenia osiowe i momenty - dla łożyska igiełkowego zostaną obciążenia promieniowe. Takie rozwiązanie powinno być bardzo sztywne (zwłaszcza, w zakresie momentów), dość łatwe do wykonania, tanie i bardzo kompaktowe. Co sądzicie?
W międzyczasie jeszcze jedna koncepcja łożyskowania przyszła mi do głowy: wziąć 2 łożyska wałczekowe wzdłużne i jakieś łożysko o małym luzie promieniowym (np. igiełkowe) - łożyska wzdłużne będą przenosić obciążenia osiowe i momenty - dla łożyska igiełkowego zostaną obciążenia promieniowe. Takie rozwiązanie powinno być bardzo sztywne (zwłaszcza, w zakresie momentów), dość łatwe do wykonania, tanie i bardzo kompaktowe. Co sądzicie?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 659
- Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
- Lokalizacja: Bolechowice/Kraków
Jeśli masz możliwość zakupienia łożyska krzyżowo-walcowego to moim zdaniem jest to najlepsze rozwiązanie.Oprócz wcześniej wymienionych zalet mają jeszcze jednego plusa - cechują się dosyć dużą precyzją, kiedyś miałem parę przekładni falowych zintegrowanych z takimi łożyskami i miały bicie na poziomie 1-2um.
http://medias.schaeffler.de/medias/en!h ... TC1u4rmf8f
INA coś takiego robi i kosztuję to kupę kasy. Często można te łożyska spotkać przy śrubach napędowych w dużych obrabiarkach.wziąć 2 łożyska wałczekowe wzdłużne i jakieś łożysko o małym luzie promieniowym
http://medias.schaeffler.de/medias/en!h ... TC1u4rmf8f
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2696
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Krzyżowo-wałeczkowe powyżej 50x80x13 robią się drogie (nawet używane kosztują po 300-400zł) - a takie fi50 może być ciut za małe (?) do przenoszenia momentów występujących w czwartej osi.
Obecnie czaję się na takie rozwiązanie: 2 łożyska igiełkowe oporowe 65x90x3 + 1 łożysko igiełkowe HK6012 (60x68x12). Grubość całego układu to raptem 18mm. Stół/tarcza będzie opierać się o łożysko, więc sztywność powinna być znakomita. Niskie dopuszczalne prędkości tych łożysk niespecjalnie mnie bolą, bo to w końcu nie tokarka. Jedyny potencjalny ból to konieczność wyszlifowania kawałka wału pod łożysko igiełkowe - ale to chyba pierwszy z brzegu zakład będzie umiał zrobić (a jak nie będzie umiał, to im nie zapłacę :> - po odbiór przyjdę z łożyskiem).
Oczywiście nadal rozważam to łożysko wałeczkowe, bo tam konstrukcja wychodzi tak prosta, ze właściwie nie ma nic do roboty - wszystko już jest w łożysku, łącznie z naprężeniem wstępnym.
Obecnie czaję się na takie rozwiązanie: 2 łożyska igiełkowe oporowe 65x90x3 + 1 łożysko igiełkowe HK6012 (60x68x12). Grubość całego układu to raptem 18mm. Stół/tarcza będzie opierać się o łożysko, więc sztywność powinna być znakomita. Niskie dopuszczalne prędkości tych łożysk niespecjalnie mnie bolą, bo to w końcu nie tokarka. Jedyny potencjalny ból to konieczność wyszlifowania kawałka wału pod łożysko igiełkowe - ale to chyba pierwszy z brzegu zakład będzie umiał zrobić (a jak nie będzie umiał, to im nie zapłacę :> - po odbiór przyjdę z łożyskiem).
Oczywiście nadal rozważam to łożysko wałeczkowe, bo tam konstrukcja wychodzi tak prosta, ze właściwie nie ma nic do roboty - wszystko już jest w łożysku, łącznie z naprężeniem wstępnym.
Ostatnio zmieniony 09 wrz 2015, 23:17 przez ursus_arctos, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2696
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Czyta, czyta, ale przy łożyskach zwykłych musiałbym mieć długi wał - a nie chcę, bo przewiduję używanie tej osi również jako stołu obrotowego (do trzyosiowej obróbki elementów, gdzie wymagana jest bardzo dobra symetria obrotowa).
[ Dodano: 2015-09-10, 13:11 ]
Lecę po całości - będą łożyska wzdłużne 70x95 - nośność dynamiczna 50kN Dam naprężenie wstępne i będzie sztywno jak na balu księgowych. Pewnie się jeszcze (w weekend?) do kolegów uśmiechnę w sprawie dogrania projektu wału (jeżeli tak można nazwać coś, co jest krótsze niż szersze ).
[ Dodano: 2015-09-10, 13:11 ]
Lecę po całości - będą łożyska wzdłużne 70x95 - nośność dynamiczna 50kN Dam naprężenie wstępne i będzie sztywno jak na balu księgowych. Pewnie się jeszcze (w weekend?) do kolegów uśmiechnę w sprawie dogrania projektu wału (jeżeli tak można nazwać coś, co jest krótsze niż szersze ).