Frezarka z ruchomą bramą

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#11

Post napisał: wojtek30 » 07 wrz 2015, 21:06

Na krzyżak osi XZ daj dwie skręcone blachy 15mm. Blachę zetki zrób od razu 20mm.
Gdybym teraz miał robić oś Z, to dałbym na nią od razu wózki liniowe, tu nie ma co oszczędzać, nawet wałki podparte są kiepskie, nie mówiąc już o wiszących. Jak się projektuje na papierze to blaszka 15mm i wałki 20mm wydają się człowiekowi pancerne, potem doznaje się szoku przy dotknięciu małym palcem :)
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2015, 21:08 przez wojtek30, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:


Autor tematu
xcool3D
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 23 gru 2014, 17:21
Lokalizacja: Warszawa

#12

Post napisał: xcool3D » 07 wrz 2015, 21:07

a) odwrócić (zamień miejscami łożyska X i wrzeciono)
Jak dużą różnicę robi zwykła zetka od odwróconej?
b) zdecydowanie za mały rozstaw łożysk (w pionie)
Poprawiłem zaraz po dodaniu zdjęć :wink:
c) oś Z to miejsce, gdzie wałki wiszące są szczególnie podatne na wyginanie - lepiej dać podparte; konstrukcja też się od tego uprości.
A tu muszę zamieścić radę dla chcących zbudować frezarkę:
Nigdy nie kupujcie żadnych części nawet jeśli w waszej głowie siedzi idealny projekt.
Po prostu w 3D już nie będzie tak pięknie...

Czy o taką oś chodziło z łożyskami na krzyżaku? :roll:
Łożyska i wałki już mam więc rzeźbię z tego co mam...
Obrazek

taka konstrukcja trochę skróci oś ale nie zależy mi na aż tak dużej wysokości

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#13

Post napisał: ursus_arctos » 08 wrz 2015, 11:50

"Odwrócona" konstrukcja jest sztywniejsza, gdy wrzeciono jest wysoko - można to wykorzystać, np. montując newralgiczne elementy w wysokim imadle. Poza tym zużywa się na nią mniej materiału przy podobnej ogólnej sztywności.


Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

#14

Post napisał: Malaxis » 09 wrz 2015, 16:22

Dorzuć na belce jakieś płaskowniki pod prowadnice bo po planowaniu mało co materiału zostanie.
Tak jak pisze kolega powyżej, odwróć Z'tke oraz dorzuć do niej jakieś wzmocnienia bo będzie się strasznie gięła.

Nie mając specjalistycznych narzędzi pomiarowych bardzo ciężko Ci będzie ustawić geometrię w tej maszynie. Wciąż zachęcam do zmiany planów na coś mniejszego. Prowadnice i śruby można bez
problemu przyciąć a liczba wózków i nakrętek i tak pozostanie taka sama.


numell
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 93
Rejestracja: 01 sie 2011, 20:32
Lokalizacja: małopolska

#15

Post napisał: numell » 09 wrz 2015, 19:32

wojtek30 ma rację
Chińskie wałki i łożyska zamknięte to ogólnie kaszana.... O skrawaniu alu bym zapomniał - co najwyżej w grę wchodzi szlifowanie frezem...
Chyba ze kupiłeś coś markowego to trochę zmienia sytuację ale wałek wiszący na takiej długości nie pachnie sztywnością...
Palcem będziesz wyginał Zetkę w którą stronę CI się tylko zamarzy ....
Myślę ze odchyłka 0,5-1mm nie będzie wyzwaniem jak nadusisz Zetkę w skrajnych położeniach.
Przemyśl to !


Autor tematu
xcool3D
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 23 gru 2014, 17:21
Lokalizacja: Warszawa

#16

Post napisał: xcool3D » 10 wrz 2015, 07:56

Mam pytanie czy jak montuje się łożyska pod śruby trapezowe to trzeba te łożyska w jakiś sposób zabezpieczyć przed wysunięciem? jakiś kołnierz o mniejszej średnicy czy coś w tym stylu.

Obrazek

znalazłem wiele przykładów tu na forum gdzie łożyska są jedynie wciskane:

Obrazek

Co do całej zetki będzie całkiem przebudowana najprawdopodobniej będą to jedyne prowadnice liniowe w całej konstrukcji :) zamierzam przyoszczędzić dużo na podstawie bramy i blacie na którym to wszystko stanie. Zetka nie zając z maszyny mi nie ucieknie a będę mógł przełożyć ją razem z bramą do innej podstawy jak już się trochę odkuje. zastanawiam się nad napędem bramy w postaci 2 trochę słabszych silników(tańszych) niż pisałem na początku oraz paska do zsynchronizowania ich. Na osie X i Z polecą te o których mówiłem wcześniej.


numell
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 3
Posty: 93
Rejestracja: 01 sie 2011, 20:32
Lokalizacja: małopolska

#17

Post napisał: numell » 10 wrz 2015, 21:18

Strona napędowa np tak:

Obrazek

Łożysko musi być zablokowane bo inaczej Ci się wysunie. Nie koniecznie tak jak u mnie na foto bo i cieńsza blacha starczy...

Strona podtrzymująca na wcisk wystarczy (lub luźno - zależy od pasowania śruby napędowej...)


elmo02
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 4
Posty: 128
Rejestracja: 13 lut 2013, 23:17
Lokalizacja: Plock

#18

Post napisał: elmo02 » 11 wrz 2015, 00:11

Łożyskowanie śruby to nie taka prosta sprawa trzeba uwzględnić kilka rzeczy. Jedną z nich jest to, po stronie napędowej w bloku znajdują się łożyska skośne ponieważ obciążenie śruby jest również osiowe, w bardziej profesjonalnych przypadkach są stosowane łożyska dwurzędowe z dzielonym wewnętrznym pierścieniem ale to już inna liga A więc łożyskowanie po stronie napędowej:
-dwa łożyska skośne w układzie O czyli gotowe pary łożysk bądź szlifowanie tulei pod pierścienie zew. i wew.
- strona podtrzymująca zwykłe łożysko kulkowe
Oczywiście żebym nie został zrugany za chwile istnieje wiele sposobów łożyskowań śrub napędowych ale ta jest chyba najbardziej rozpowszechniona na forum i wystarczająca
Reasumując blok łożyskowy od strony napędowej jest całkowicie zabezpieczony zarówno pierścienie wew i zew a na stronie podtrzymującej tylko pierścień wew, warto też spojrzeć na katalog hiwina wiele ciekawych informacji

Ps Na stronie SKF masz dokładnie opisane parowanie łożysk kulkowych skośnych precyzyjnych warto poczytać.


Autor tematu
xcool3D
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 12
Posty: 13
Rejestracja: 23 gru 2014, 17:21
Lokalizacja: Warszawa

#19

Post napisał: xcool3D » 24 wrz 2015, 00:10

Witam, prace trwają powoli ale skutecznie :)
Trwa zacięta walka z projektowaniem osi Z oraz bramy, która zostanie najprawdopodobniej uziemiona na rzecz ruchomego stołu. (Łatwiej to będzie ogarnąć na razie w przyszłości chciałbym wsadzić zetkę do innej frezarki)

Obrazek

Obrazek


Mocowanie wszystkich łożysk liniowych na jednej płycie 30mm. Łożysko śruby (skośne dwurzędowe) osadzone w blaszce 20mm i przykręcone z drugiej strony mocowaniem silnika, żeby się przypadkiem nie wysunęło. Śruba podparta z jednej strony, nakrętka osadzona w obudowie łożyska liniowego.


Mam pytanie odnośnie silników i sterownika.

Chcę kupić sterownik Zelrp 4 osiowy (jakieś sugestie? tak/nie czemu?)

zastanawiam się nad silnikami czym właściwie różnią się te 2 silniki i czy nie są za duże?

http://www.automatyka-tombit.pl/strefa- ... okowy.html

http://www.automatyka-tombit.pl/strefa- ... _test.html


edenlubawa
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 2
Posty: 116
Rejestracja: 23 sie 2015, 10:58
Lokalizacja: Lubawa

#20

Post napisał: edenlubawa » 25 wrz 2015, 00:09

Silnik krokowy chyba nigdy nie jest za duży, w sensie za mocny ;p Przynajmniej kroków nie będzie gubił :D
Silnik 57sth... ma dłuższą oś ;p

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”