Ploter frezujący 3000 x 2000 x 250 na profilach alu

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
Robi Bobi
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 30
Rejestracja: 04 maja 2015, 22:10
Lokalizacja: Warszawa

Ploter frezujący 3000 x 2000 x 250 na profilach alu

#1

Post napisał: Robi Bobi » 14 cze 2015, 09:25

Witam,
Skonstruowałem takiego cudaka o wym: 3000 x 2000 x 25, profile 80 x 80, prowadnice dł y - 3 m , thk 35 , x - 2m thk 25, Z - thk kr - 30 + 2x thk shs chyba 15, wrzeciono - suchy Chińczyk 2,2 kw , brama poruszana w osi Y - listwa M1,5 + 4 sliniki 1,5 Nm (po 2 na stronę) napędzane najmniejszymi kołami zębatymi dla M 1,5 ,w przelotach 12m/min, oś x śruba kulowa fi 25 skok 10, silnik 3,1 Nm, przelot 8m/min, Z- slinik 1,5 Nm, przelot 5m /min, i dodana 4 oś, silnik 1,5 Nm przełorzenie na pasku 1:5,5 - to bardziej do zabawy w drewnie, Mam też zrobione tak, że mogę używać napędu 4 osi jako tokarki o zadanych obrotach przez kod M,

Jestem nowy w temacie, zrobiłem wczeniej prototyp, spróbowałem napędu Y na pasku zębatym przyklejonym do profila, zasada działania jak polistwie zębatej, efekt połowicznie zadawalający, tam też były po 2 silniki na stronę,

Maszyna nie dokończona, bo trzeba będzie kiedyś ją zabrać z tego miejsca, zatem rozkręcić, a wszystko przyjechało osobówką.

Pytanko , Czy można usztywnić bramę wypełniając ją betonem? czy macie jakies inne sugestie , odchyłka Zetki na max wychyleniu w lini Y dochodzi do 0,4 mm przyfrezowaniu głebokim , okręgi też są lekko jajowate po finiszu zbieranym
0.3mm

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 16 cze 2015, 08:53 przez Robi Bobi, łącznie zmieniany 1 raz.



Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#2

Post napisał: bartuss1 » 14 cze 2015, 10:22

jakie znowu 1,5Nm? silnik na zecie wygląda conajmniej na 12 Nm, moze 15Nm ?
naped podluzny po dwa silniki na os? a po co? przeciez taki układ generuje tylko zaklocenia.
sposób "montażu"wrzeciona nie dziwi że maszyna ma błędy polozenia, poza tym na listwach nie bedziesz miał precyzyjnej obrabiarki, ni cholery, no chyba że szlifowane o zebach skosnych albo lukowych wysokiej klasy to powiedzmy ze by było, no ale skoro chinczyk to i pewnie listwy zwykłe proste. belka bramy tez oszałamiającego przekroju nie ma, jakbys miał tam 300x150 to moglbys liczyc na wiekszą sztywnośc. zalewanie jej betonem wiele nie pomoże, co najwyzej zmniejszy jej ugięcia i spowoduje wiekszą bezwladnośc, wskutek czego bedziesz musial ograniczyc predkośc bramki. na skrecanie płaszczyzny yz niewiele to pomoże, bo musisz jeszcze wziąc pod uwage krótkie podpory pod belką - krotki rozstaw wozkow liniowych, przedni wozek powinien byc w poblizu osi wrzeciona (g widać, nie wiem czy nogi bramki mają zastrzaly, czy jakies inne wzmocnienia)

ciekawe kto wpadł na pomysł zeby tak silnik na poprzecznej zamocowac? dosztywnienie hehe, pewnie zdaje egzamin, ale tak sie nie robi.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
Robi Bobi
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 30
Rejestracja: 04 maja 2015, 22:10
Lokalizacja: Warszawa

#3

Post napisał: Robi Bobi » 14 cze 2015, 11:10

Silniki to 23KM-K138-P1V, w sumie 6 szt. + 1szt od Marka 3,1 Nm 3A, sterowniki taniocha chińskie 3A na tb 6560, płyta głowna cnc profi - 4 osiowa, miałem zrobić zncznie mniejszą maszynke , ale mnie poniosło , postawiłem zatem na konkretne liniały, elektronikę napędy na później do poprawienia, można było dać 2 duże silniki i duże koła zębate dla lepszej powierzchni przyłożenia do listw, ale że miałem małe silniki to dałem po 2 na stronę z kołami zębarymi M 1,5 zębów - 12, co wydaje sie mieć też spore przyłożenie ( 2 razy małe koło zębate ) + ewentualne zminimalizowanie luzów międzyzębnych, może to i głupie ale jakoś całkiem działa, małe koła zębate przenoszą większy moment x 2 małe silniczki całkiem daje radę ciągać bramę ok 100 kg +, sam się zdziwiłem, 4 silniki goniące bramę są podpięte pod jedno wyjście step/dir z płyty głównej, owszem był kłopot z niedoborem prądu z lpt, na 4 sterowniki i cyrki, ale ogarnięte,

Masz rację co nóg bramy , bardziej tam się gnie niż sręca na profilach. to mam do usztywnienia.

Cała ta konstrukcja jest skręcana, robilem jak potrafiłem w zasadzie na kolanie, bez dorabiania części z zewnątrz, ot uarłem się zrobić sam,

co do silnika na X , tam była zmiana, wcześniej też był taki silniczek j/w 1,5 Nm, nie wiele słabiej sobie radził, teraz silnik jest mocowany do czoła , pod nim i pod płaskownikiem podłażyłem gumowe gr 1mm paski, dla tłumienia rezonansów , nie można tak ściskać krokowca z boku. strasznie na to wrażliwy, Nic nie spawałem ,wszystko do rozłożenia , aby maksymalnie elementy były nie naruszone jeśli miałby kiedyś wyjść finalny egzemplarz, narazie dużo nauki i zabawy,

Jak gdzieś mi się trafi zastrzyk finansowy , do pójdę w śruby po długości Y,

doślę więcej fotek ku chwale krytyki :)

Awatar użytkownika

Alvar4
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1360
Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
Lokalizacja: Okolice Łodzi

#4

Post napisał: Alvar4 » 14 cze 2015, 11:26

Silniki 1.5 Nm. Nie wierzyłem jak czytałem ale wiem że te japońskie są zadziwiająco mocne. Przy takim kolosie to dobrze by było jakieś 4 Nm dać dla spokojności.
Napędy na silnikach krokowych powinno się przewymiarować aby miały zapas momentu.
Popraw koniecznie mocowanie wrzeciona bo tak jak teraz to nie masz żadnej precyzji. Wykonaj je w formie ceownika wewnątrz którego dasz obejmy metalowe (a nie takie cybanty do rur jak są teraz) trzymające wrzeciono.
Tak dużą i niedopracowaną maszyną obrabianie aluminium to raczej szaleństwo :wink: ale spróbować warto aby się przekonać że potrzebna jest sztywna maszyna aby zapewnić jako taką precyzję na poziomie 0.1mm.
Jak tak na maszynę patrzę to chyba się trochę wzorowałeś na AluBożenie w FabLAb łódź :mrgreen:


sorry.... nie wyobrażam sobie wiszących 3 metrowych śrub kulowych...
Obrazek


Autor tematu
Robi Bobi
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 30
Rejestracja: 04 maja 2015, 22:10
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: Robi Bobi » 14 cze 2015, 11:57

Zgadzam się, myślałem że to nie pociągnie , a juz że bęzie latał 12m/min to już wogóle, ponieważ się spłukłem na liniały i profile narazie w tej wersji zostaje, przydałby się jak cholera stół podciśnieniowy, mam mała sprężarkę ok -1 bar, nie wiem jakiej wydajności, To do ciecia PVC , czy plexi, szlak mnie trafia jak frez ciągnie do góry materiał gdzieś po środku wycinanay , szczególnie cienki, , Nie wzorowałem się , sporo oglądałem , czytałem , i myślałem jak to poskładać, Myślę że w przyszłości przełoże prowadnice liniowe na bok , co mi poszerzy stół, i nie będę musiał mieć koniecnie osłon dookoła co by wióry nie laeciały na prowadnice, pewnie się i zajmę lepszymi silnikami, i sterownikami, Myślę że kiedyś z waszą pomoca wyjdzie coś lepszego, ale to cały czas aluminium, Na fotce widać że udalo mi się w miarę wyfrezować gniazdo pod łożysko, oczywiście nie idealnie, odchyłka jest pewnnie 0,05mmmoże więcej ( jajowaty otwór ) tak Zkę poprawię , szczególnie mocowanie wrzeciona, Myślę czy da się zmocować rozsądnie nóż tokarski do Zetki tak żeby toczyć coś w alu prz okazji, ale tak żeby nie było kolizji z tym co na dole, żeby jedno nie wadziło drugiemu, w innym przypadku 2ga Zetka,

narazie frezowałem hss 4 piórowym fi 8mm, całą średnicą, 3 mm w głąb, i fi 6mm 2 pióra kobaltowy 3 mm w głąb.

Co do 3m śrub kulowych wiszących też mam wątpliwości, jakie widzisz opcje?

zastanawiam się czy nie dać po 3 wózki na stonę do Y , co pewnie skróci mi zasięg pracy do jakieś 2,6m to śruba była by krótsza niż 3m bo prowadnice liniowe mają na Y po 3m, zatem pole pracy mniejsze.

Te małe silniczki dają mi troche poczucie bezpieczeństwa , póki frez dobrze tnie wszysko idzie, ale jak się sklei , czy w razie jaiejś kolizji, nie ma rozpierduchy, poprostu silniki mają za mało mocy i wszystko staje nie łaniąc nieczego.

PS, faktycznie podobna do Bożeny, choć przyznam , że pierwszy raz ją teraz zobaczyłem, ja zacząłem we Wrześniu 2014 składanie, ot nie chciałem pokazywać porażek, dopuki nie będzie jakoś funkcjonalna, pewnie gdybym wiedział że coś takiego robicie, to bym się skontaktował,

No ale teraz opisze pare porażek
1 spróbowałem pasa M3 HDT, szerokości 2cm długości 2 m rozciągniętego , przeciągniętego łożysko ->zębatka silnika ->łożysko, Niedość że pas na tej długości rozciągnął sie o 5mm, to wiadomoże brama , alu 1,2 m szerokości przy nawrotach jak bandżi, - stąd też odeszłem od pomysłu zastosaowania pasów, niby dobrym pomysłem jest połącznie obu stron wałkiem , ale bez pasów i dodatkowych przełożeń się nie obejdzie, dla tego chciałem użyć jak najbezpośredniejszego połączenia napędów, ale tu się kłaniała ilość kroków na obrót, obrót na przebytą drogę i moment, dla tego najmniejsze kółka zębate ale po 2 na stronę, Silniki te bardzo tracą moment powyżej 1000 obr/min, zatem nie muszą się kręcić aż tak szybko żeby w miarę szybko poruszać bramę, pewnie przy silnikach ok 6Nm by to latało przy takim układzie,

2 dla sprawdzenia przykleiłem pasy zębate do profili i dałem po2 sliniki na stronę dla Y, efekt był znacznie lepszy , ale tak małe kółka zębate po przyłożeniu trzymają zaledwie 2 zębem x 2silniki, 2 zęby na stronę, - 2 zęby gumowe, odchyłaki przy frezowaniy alu duże, guma sie poddawała, być może dla lasera , czy plazmy mogło to by dać radę i szybko latać.

Jakich wymiarów profili na Y użyłeś, szukałem większych niż 80 x 80, jakoś nie znalazłem, Bożena jest super, jaka dokładność wyszła przy frezowaniu głębokim ?


ak47
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 936
Rejestracja: 22 lis 2013, 12:54
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki

#6

Post napisał: ak47 » 14 cze 2015, 19:28

galancie to wielkie a silniki 1.5Nm... szok. Ja nawet do biurkowej zabawki -drewniaka do nauk z ołówkiem zamiast wrzeciona zamontowałem 1.9Nm ;) a tu widzę że takie silniki to mogą całkiem nieźle bujać. Wrzuci może kolega jakiś film z pracy ?

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 14 cze 2015, 20:42

kto pyta nie błądzi hehe
trza było zapytać odnosnie tego pasa ... M3 do takiego formatu ? no kolego nie rob jaj.
masz tu przykład do ploterka na pasach HTD 8M 30 mm
https://picasaweb.google.com/1108182698 ... Ploter1535

troszkę wiekszy, silniczki bedą mysle za pare dni - S-servo, os y 20Nm, x i z 12 Nm, wsio po ethernecie i mach 3, wrzecionko 7 kW i falownik LG 7,5kW, prosta konstrukcja spawana z profili z załozeniem do obróbki tworzyw sztucznych i czasem alu.
napęd pasow bocznych dajemy jako wspólny wał umieszczony wewnatrz belki bramy, wskutek czego pas ma tam 4,5m przy prowadnicy 4m
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
Robi Bobi
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 30
Rejestracja: 04 maja 2015, 22:10
Lokalizacja: Warszawa

#8

Post napisał: Robi Bobi » 14 cze 2015, 22:30

Wrzucę fotki napędu po stronie Y, i wrzucę filmik z cięciem, frezem fi 6, próba z pasami HTD 3M , była na innej maszynce gdzie brama miała jakieś 25 kg, i 1,2 m , Bartuss pięknie wasze maszynki wyglądają. Ja mieszkam w bloku, ni garażu , gościnnie u kolegi na hali, to będzie musiało z tamtąd kiedyś wyjechać, i nie mam widlaka, czy tranportu ani innego miejsca, póki co. Złożyłem to bo bardzo dawno temu miałem plotek tnący , tak mi się to spodobało, chciałem mieć frezarę, można było kupić używkę, i pewnie lepiej było, ale mam jeszcze większą satysfakcję że zbudowałem nawet to, coś niecoś się dowiedziałem ,kupę wiedzy, Chciałbym kiedyś ogarnąć serwa. W tego typu napęd na pasach nie wejdę.

[ Dodano: 2015-06-15, 11:31 ]
wcześniejsza fotka maszyny, widać silniki napędu bramy, i miejsce gdzie najprawdopodobniej Y ucieka,Obrazek

filnik z cięcia fezem fi 6 na 3mm głębokości przejscie
Ostatnio zmieniony 15 cze 2015, 20:52 przez Robi Bobi, łącznie zmieniany 1 raz.


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#9

Post napisał: ezbig » 15 cze 2015, 12:27

Zakres w tej Z-etce to chyba 250 a nie 25. Fatalne to mocowanie wrzeciona. Wydałeś kupę kasy na komponenty, a wrzeciono przytwierdzone jak długopis do prób rysowania. To nie ma prawa dobrze działać. Do cięcia płyt z mdf-u jeszcze ujdzie, ale do poważniejszej pracy to trzeba poprawić. Frezowałem u kolegi na podobnej partyzantce płaskorzeźbę i do póki były łagodne łuki i pagórki to szło idealnie, ale jak doszło do frezowania głowy to rezonans drgań nie zanikał nawet na prostych na końcu wierszy. Normalnie parkinson. Maszyna podobna do Twojej tylko ciut mniejsza. Kolega stwierdził, że musi dać zastrzały i usztywnić belkę bramy, żeby móc pracować z rozsądnymi prędkościami (w drewnie). Jestem pewien, że Twoją zetkę można spokojnie na +/- 2mm rozbujać ręką.


Autor tematu
Robi Bobi
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 11
Posty: 30
Rejestracja: 04 maja 2015, 22:10
Lokalizacja: Warszawa

#10

Post napisał: Robi Bobi » 15 cze 2015, 20:28

Poprawione na 250
Zgadza się , wzdłuż Y do +/- 1mm wzdłuż X nie zauważułem, , choć przyznam , że wrzeciono to rura stalowa, przylego dość dobrze do Z tki, natomiast najbardziej zauważyłem jakby skręcanie się na bramie.
Pytannka
iloma kg pociągnąć za frez i ma niebyć odchyłki, aby było ok do frezowania aluminium ,

Faktycznie - rezonanase są.

[ Dodano: 2015-06-15, 20:33 ]
Zamiarem takiego mocowanie było potencjalnie niekolidowanie wchodząc Zka w głąb, choć nigdy tego nie próbowałem, w sumie do tego są długie frezy.

No ale to partyzantka, jakk napisałeś. , będzie wiele zmian i poprawek.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”