du** tam.
Wychodzi mi ciągle że jak X'a na listwie zębatej to, równie dobrze mogę Y i Z dać na takich listwach, bo jaki sens jest ładować się w śruby kulowe i prowadnice szynowe jeśli i tak na X'ie stracę całą dokładność...
W takim wypadku musiałbym dać X'a również na szynach i śrubie, najlepiej z napędzaną nakrętką, a wychodzi mi że jednak za dużo musiałbym w to włożyć kasy, co i tak z dużym prawdopodobieństwem stracę bo gdzieś coś będzie niedorobione z mojego braku doświadczenia.
Pewnie dałoby się to obejść, ale trwałoby parę ładnych lat
Uparłem się wcześniej na dużą maszynę i próbowałem to skalkulować 3 razy ale jednak odpuszczam i przesiadam się na coś mniejszego z ruchomym stołem co złożę też na spokojnie, ale w nieco krótszym czasie.
Tam się mniejszym kosztem poduczę co i jak i pewnie kiedyś znowu podejdę do tego tematu.
Frezarka do laminatu Z 300, Y ~1500, X?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 125
- Rejestracja: 12 paź 2012, 12:36
- Lokalizacja: Gdańsk
Chyba masz rację
Jakoś tak zawsze swoimi ścieżkami chodzę, ale tutaj nie ma sensu wynajdywać koła od nowa...
Jak na razie skupię się na czymś prostszym, tak jak napisałem...
Za wszelkie rady, jak błahe by się nie wydawały i tak bardzo dziękuję, bo jednak suma sumarum nadal przydadzą się w mniejszej maszynie [chociaż widzę już 2 rzeczy które tam będę chciał zastosować, a za które pewnie wszyscy mnie wyśmieją jak już zamieszczę wynik rysowania]
Jakoś tak zawsze swoimi ścieżkami chodzę, ale tutaj nie ma sensu wynajdywać koła od nowa...
Jak na razie skupię się na czymś prostszym, tak jak napisałem...
Za wszelkie rady, jak błahe by się nie wydawały i tak bardzo dziękuję, bo jednak suma sumarum nadal przydadzą się w mniejszej maszynie [chociaż widzę już 2 rzeczy które tam będę chciał zastosować, a za które pewnie wszyscy mnie wyśmieją jak już zamieszczę wynik rysowania]
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 11
- Posty: 125
- Rejestracja: 12 paź 2012, 12:36
- Lokalizacja: Gdańsk
Ni akurat sama rama z ruchomym stołem nie powinna mi zrobić problemu, bo tutaj mamy z tysiąc konstrukcji do zrzynania
Jednak stal to stal - tania i zawsze można zalać betonem w środku, żeby usztywnić/usunąć drgania.
Może mi się to przydać.
Jak na razie przerabiam wcześniejsze szkice z wałków podpartych na hiwiny 20stki.
Przy małej maszynce myślę że mogę sobie spokojnie pozwolić na ten luksus, bo to mniej-więcej tyle co wydałbym na wałki w dużej maszynie z tego tematu, a i krótsze odcinki łatwiej wyrwać na giełdzie
Jednak stal to stal - tania i zawsze można zalać betonem w środku, żeby usztywnić/usunąć drgania.
Może mi się to przydać.
Jak na razie przerabiam wcześniejsze szkice z wałków podpartych na hiwiny 20stki.
Przy małej maszynce myślę że mogę sobie spokojnie pozwolić na ten luksus, bo to mniej-więcej tyle co wydałbym na wałki w dużej maszynie z tego tematu, a i krótsze odcinki łatwiej wyrwać na giełdzie