Frezarka aluminiowa - dziwne gubienie wymiarow

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#11

Post napisał: ursus_arctos » 02 sty 2015, 21:57

Tak patrzę na parametry obróbki i widzę, że strasznie się kolega "szczypie" z tym POMem. Zwłaszcza martwi mnie taki mały posuw. Może warto spróbować szybciej? Ja mam maszynę na trapezach i wałkach podpartych i frezem fi6 to ja w ramach eksperymentu zbierałem 1mm aluminium przy posuwie 1500mm/min. Precyzja już nie była wybitna, no ale aluminium generuje znacznie większe siły skrawania niż POM.

Tak swoją drogą, planowane śruby to kiepski pomysł.... Może wykręć każdą z nich (osobno, aby nie ruszyć stolika!!!) i zeszlifuj jescze z dyszkę?



Tagi:

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#12

Post napisał: zacharius » 03 sty 2015, 18:42

suwmiarka elektroniczna nie daje dokładności do setki pomimo tego że pokazuje wynik do setki.
przynajmniej te prostsze tańsze na pewno nie, miałem ze 4 w rękach, mikrometr pokazuje co innego i bardziej poprawnie
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


dragon44
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 616
Rejestracja: 01 mar 2008, 20:46
Lokalizacja: Lubsko

#13

Post napisał: dragon44 » 04 sty 2015, 18:02

a ja obstawiam źle przykręcony detal. Podczas obróbki podnosi go do góry, stąd rozjechane wymiary i różnica góra-dół jedna dycha. Jak miałeś dokręcone łapy?


Autor tematu
Lui23
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 5
Posty: 20
Rejestracja: 23 lip 2008, 09:26
Lokalizacja: Poznan

#14

Post napisał: Lui23 » 06 sty 2015, 21:30

Witam,

Detale byly wycinane z formatki 250x250x32 POM-u a lapy byly 4 w kazdym z naroznikow.
Suwmiarke raczej mam pewna - specjalnie pozyczylem z pracy nadzorowana :-)

Awatar użytkownika

zacharius
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2560
Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

#15

Post napisał: zacharius » 07 sty 2015, 08:33

a co to znaczy pewna nadzorowana suwmiarka? moja też jest pewna i nadzorowana niemniej jednak jej rozdzielczość i dokładność od tego się nie zwiększyła.
nie chce nic udowadniać ale mam taką za 150zł elektroniczna i pomimo tego że pokazuje dwa znaki po przecinku staram się kontrolować rozmiar mikrometrem. na dodatek miałem też zamontowane na tokarce dwie inne suwmiarki z tych tańszych jako liniały cyfrowe i lipa, spokojnie dało się trafić w dychę ale nie w setkę.
tu całość się rozbiega o 0,2mm jak dobrze widzę, dołącz do niedokładności pomiaru niedokładność maszyny i tede i tepe i spokojnie się nazbiera te 2 dychy
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły


m.j.
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 693
Rejestracja: 30 lip 2009, 14:00
Lokalizacja: Świdnik

#16

Post napisał: m.j. » 07 sty 2015, 14:21

To nie wina suwmiarki moim zdaniem. Jeśli suwmiarka byłaby zła to wyniki byłyby równie niepowtarzalne mierząc cały detal w różnych miejscach. Zgadzam się że do dokładniejszych pomiarów mikrometr jest o wiele lepszy jednak ogólną tendencję czy wymiar leci czy nie da się i za pomocą suwmiarki określić. Jak tokarka ciągnie stożek to i suwmiarka to zobaczymy bez problemu. Ja używam zwykłej suwmiarki i przy odrobinie wprawy da się dość dokładnie nią mierzyć, a już na pewno stwierdzić czy element trzyma wymiar w sensie symetrii, równoległości boków itp.
tokarka NARVIK "made in Taiwan", frezarka Hartford (klon Bridgeporta "made in Taiwan"), frezarka Bridgeport w takcie przeróbki na CNC, frezarka CNC DIY, trochę pomniejszych klamotów

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”