Ploter do drewna i aluminium

[WarrioR]

Bez żadnych obliczeń byłem przekonany, że konstrukcja z podniesionymi bokami da maszynie więcej sztywności niż gdyby brama miała normalnie "nogi" i prowadnice oparte na poziomie pola roboczego (nie wiem czy dobrze tłumaczę, chodzi o moment siły w miejscu styku bramy z bokami). Zawsze to też parę kilogramów mniej na bramie bez osłabiania jej konstrukcji..

Czy wg Was rozstaw prowadnic w osiach nie jest za mały? W innych maszynach widzę rozstawy prowadnic (na oko) ok. 300-350 mm w osi Y, ale za to podwójne wózki na tych prowadnicach prawie się stykają..

Rafał

[klos1]

Witam

1. Nie widzę drugiej prowadnicy w osi X? Czy ma być po drugiej stronie stołu tylko dla uproszczenia nie została wrysowana? Oparcie całej bramy na jednej prowadnicy nie ma racji bytu - ugięcie sprężyste wózków na tak dużym ramieniu będzie bardzo duże i można zapomnieć o jakiejkolwiek dokładności.
2. Dobór proadnic wg mnie ok, same prowadnice i wózki nie są przesadnie drogie i kupuję je w Firmie w dobrych cenach - wymagana jest jednak precyzyjna obróbka łoża pod prowadnice i bramy w mocowaniach pod wózki. Polecam też zajrzenie do katalogu Hiwina - są tam schematy konstrukcyjne osadzania wózków w obrabiarkach.
3. Rozstawy pozostałych prowadnic wg mnie ok pod warunkiem że zmieścisz między nie śruby.
4. Śruby trapezowe na początek mogą być, pod warunkiem że średnice powyżej Tr16 (poniżej jest kiepska dokładność). Dla osi X może być Tr25, dla pozostałych mniej - oś Y Tr18 lub Tr 20 a oś Z Tr16 lub Tr18. Bezwładność takiej śruby napędzanej bezpośrednio z silnika będzie bardzo duża i będziesz miał problemy z dynamicznym przyspieszaniem i hamowaniem Możesz przygotować konstrukcje pod przyszłą wymianę na śruby toczne - sprawność dla nich jest nieporównywalnie większa, dopuszczalne prędkości również, także naprężenia (można stosować nakrętki naprężone wstępnie). Dla nakrętki trapezowej będziesz musiał zastotować kasowanie luzu.
5. Pod rozwagę zastosowanie pasów synchronicznych zamiast śrub w osiach X oraz Y - dużo tańsze wykonanie, małe bezwładności.
6. Rama powinna być kilkakrotnie cięższa od bramy - bez względu czy będzie kotwiona do podłoża czy nie - drgania zabijają dokładność. Może być wyspawana rama wyżarzona lub odprężana wibracyjnie. Wnętrze profili możesz czymś wypełnić - np. zużytym śrutem żeliwnym z zakładu który śrutuje stal. Pod prowadnice porządny płaskownik stalowy a nie cieńka (10 mm?) blacha - minimum 20 mm.
7. Z obrabiarką na te gabaryty będziesz miał problem ale da się znaleźć.

Pozdrawiam
Damian

[WarrioR]

Cześć Damian

1. Drugi bok jest oczywiście lustrzanym odbiciem,

2. Zdecydowałem się na prowadnice 25 w osi Y (1400 mm) i 20 w osiach X (1000) i Z.
Ps. Widzę, że oznaczenia osi X i Y są w różnych miejscach różnie stosowane, tu na forum dominuje X wzdłuż bramy, więc i ja tak tu będę stosował..

3. Od kolegi z forum dostałem propozycję wykonania krzyżaka, rozstawy zaproponował Y 150, Z 106 mm, czyli mniejsze od tego co zakładałem.. Może wystarczy..?

4. Śruby dam jednak kulowe, z tym że od chińczyka..

6. Odnośnie ramy mam zagwozdkę, pozostali koledzy zasiali ziarno i (nie)stety zaczyna kiełkować. Niestety, bo chciałem już spawać a zamiast tego zacząłem się zastanawiać skąd wezmę płytę traserską o takich wymiarach.. Także biję się w pierś i odszczekuję jeden z moich poprzednich postów odnośnie fatalnej pomocy na forum Damian, masz jakieś namiary na firmy w okolicy, gdzie mógłbym zapytać o taką płytę ok. 1500x1000 ?

Rafał

[klos1]

Hej

1. Cieszę się
2. oraz 3. Ok - możesz zastosować wózki o zwiększonej długości oraz nośności, np. HGW20HC oraz HGW25HC.
4. Chińczyk sprzeda Ci obrobione śruby czy surową śrubę? Ile kosztuję te śruby?
6. W Poznaniu w firmie Akrostal możesz kupić płyty frezowane (700x1600) lub szlifowane (800x2000) jako przygotówki albo może nawet obrobią Ci taką płytę pod prowadnice i montaż innych elementów. Tanio na pewno nie wyjdzie ale możesz wysłać zapytanie. Na Na gabaryt 1500x1000 nie mam nikogo od ręki.

[WarrioR]

Śruby kulowe sprowadzane z chin są dostępne nawet na alledrogo, w wyszukiwarkę wpisz np. "kulowa 25". Śruba 25, skok 10, długość 1600, obrobione końce, z nakrętką - kosztuje aktualnie 660 zł. Niektórzy sprowadzają też bezpośrednio ze wschodu z dobrym skutkiem (sam w tym roku kupiłem 2 razy przez aliexpress i nie było problemów).

Pod Warszawą w ogłoszeniach widzę płytę 1600x1000, ale nie ma ceny - jutro zadzwonię i zobaczymy ile żądają (transport miałbym gratis)..

Rafał

Edit: Płyta została sprzedana za 6500 netto, szukam dalej..

[bartuss1]

jezeli ta ramka ma być obrabiana to możesz ją poskładac do kupy na grubej płycie wiorowej, albo i dwóch, błąd powierzchni dla żelastwa będzie znikomy, pod obrobke jak szrobisz max błąd połozenia 0,5mm to max, Nawet najlepsza płyta traserska przy spawaniu nie pomoże. choćbys to ściskal niewiadomo czym i odpręzał na miejscu acetylenem. No chyba że masz skłonności do przesady to szukaj dalej.

[WarrioR]

bartuss1 - jeżeli skończy się na konstrukcji spawanej, to skorzystam z Twojej poprzedniej rady i pospawam ramę z większych profili, tj. ok. 250x100x8 lub podobnych (w zależności co będzie dostępne w hurtowni). Dojrzałem do wniosku, że to co zaproponowałem w pierwszym poście rzeczywiście przekombinowałem. Do spawania mam odpowiedni stół, ale ile materiał rzuci to tego nikt nie wie. Zgodnie z radą Damiana płyty (mięcho) pod powierzchnie bazowe dam grubsze, tj. ponad 15 mm i nawet jak rama rzuci to będzie można wyprowadzić płaszczyznę..

Ps. Mam namiar na jeszcze jedną płytę traserską, z tym że na zdjęciach wygląda na "zmęczoną". Dlatego mam 2 pytania:
1) jak na miejscu sprawdzić stan powierzchni? pomiar liniałem (150 cm) i płytkami szczelinomierza?
2) być może będzie wymagane szlifowanie powierzchni, orientujecie się ile mniej więcej może kosztować taka operacja? Musiałbym to uwzględnić już na etapie zakupu takiej płyty.


Rafał

[klos1]

1. Jeśli to rzeczywiście stół traserski to nie sądzę żebyś zmierzył jego płaskość liniałem - nawet wysłużony będzie pewnie bardziej płaski niż zwykła poziomica.
2. Szlifowałem zużyte stoły do obrabiarek właśnie w Akrostalu, określiłem im wymaganą jakość powierzchni (tzn. usunięcie większości uszkodzeń - zbierali chyba około 0,6 mm na stole 1,2x0,6 m). Cena z czasu pracy obrabiarki wyszła kilkaset złotych.
Ale szerokości 1 m chyba nie obrobią z jednego zamocowania bo na stronie podają do 80 cm - możesz wysłać zapytanie i sprawdzić.
3. Sprawdź też twardość materiału, żeby później nie okazało się że będzie problem z wykonaniem gwintowanych otworów pod prowadnice itd.

[WarrioR]

Co do jakości powierzchni to obawiam się np. tego w jaki sposób czyścili odpryski po spawaniu. U mnie w firmie mają głównie stoły stalowe i boschówkami je czyszczą.

Damian, dzwoniłem już dzisiaj do tej firmy i rzeczywiście nie mają takiej maszyny, żeby obrobić powierzchnię 1500x1000. Ale mają mi przesłać ofertę na inny blat - stalowy..

Ps. nie myślałem o zwykłej poziomicy, tylko o liniale z frezowaną krawędzią, wykonanym w I klasie dokładności.. Tylko że takiego narzędzia nie mam, musiałbym pożyczyć lub wydać kilkaset złotych i kupić..

Rafał

[klos1]

Tak czy inaczej będziesz musiał regenerować powierzchnię stołu - pytanie tylko jak głęboko.
Chyba szkoda kasy na taki liniał chyba że będziesz zakładał też laboratorium pomiarowe obok frezarki