Szperałem po internecie i znalazłem oto taki filmik co sądzicie o ,,prowadnicach'' Czy kształtowniki powyrabiają się czy to jest specjalna stal ?
: 02 sie 2014, 21:32
autor: kuba0strugala
Posprawdzaj ceny może wałki wyjdą taniej i lepiej się sprawdzą (a temat tego rozwiązania był poruszany na naszym forum)
: 02 sie 2014, 22:04
autor: tonieon
wałki nie wyjdą taniej. 100 z groszami za podparty + 4łożyska na oś w obudowach. Około 200 oś wychodzi
: 03 sie 2014, 14:47
autor: dance1
przy lekkim ploterku sprawdzą się bezproblemowo, musisz dbać tylko o "czystość" i żeby żadne łożysko się nie blokowało bo tak najszybciej zniszczy się kształtownik.
Oczywiście najlepiej kupić wałki, pospawać, wyżarzyć konstrukcję ale... CNC FORUM - cnc.info.pl
Amatorskie maszyny CNC!
: 03 sie 2014, 23:55
autor: ezbig
tonieon pisze:Czy kształtowniki powyrabiają się czy to jest specjalna stal ?
Raczej to zwykła stal. Łożyska wygniotą sobie odpowiednie ścieżki, dlatego przydałoby się tam kasowanie luzu, a nie zaspawanie tego na sztywno. Ja tam bym się nie martwił o powyrabianie, bo to musi się i tak dotrzeć, a bardziej o prostolinijność takich prowadnic.
Jak patrzę na myśl technologiczną tych zagranicznych kolegów, to śmiech mnie ogrania. Goście uspawali konkretnego "potworka" i założyli mu "drimelka" jakby to był drewniak do styropianu. W tym modelu "prowadnice" nawet nie poczują pracy, bo wcześniej padnie wrzeciono .
: 04 sie 2014, 08:10
autor: oprawcafotografii
ezbig pisze:...
Raczej to zwykła stal. Łożyska wygniotą sobie odpowiednie ścieżki, dlatego przydałoby się tam kasowanie luzu...
To nic nie da - po pierwszym skasowaniu luzu lozyska zaczna sie blokowac.
q
: 04 sie 2014, 09:01
autor: Alvar4
A ja sadze, że zanim się tam coś porządnie wygniecie to zdążysz się wnuka dorobić. Przecież nie będziesz używał maszynki po 8 godzin dziennie do rycia w stali. Ja mam w ten sposób zbudowane prowadnice w mojej pierwszej maszynce ale co najlepsze to łożyska nie jeżdżą po płaskiej powierzchni tylko po okrągłym wałku (łożyska stykają się punktowo z wałkiem) który jest miękki i pokryty chromem. Maszynka przepracowała jakieś 50 godzin i na wałkach widać delikatnie że materiał się lekko poddał i wyrobił się malutki płaski rowek. Ale to jest detal który w ogóle nie przeszkadza bo to nie centrum obróbcze tylko dziadmaszyna do skrobania i setka w tą czy w tamtą nie roni absolutnie żadnej różnicy. To najlepsza z najtańszych opcji łożyskowania. Trzeba się tylko przyłożyć, porządnie i równo umocować łożyska. Mówi Ci to praktykant a nie teoretyk Pozdro.
czy dużo lepszym rozwiązaniem byłoby zamiast kształtowników zastosować wałki utwardzane, mam okazję i mogę kupic po okazyjnej cenie , czy wałki będą sztywniejsze niż kształtownik(chyba nie moim zdaniem )