Ploter frezujący skręcany alu 1000x600x90

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#11

Post napisał: Ciowiec » 17 lip 2014, 11:30

DamianS pisze:W sieci są nawet maszynki z plexi 20mm.
kolego sztywność jest bardzo luźno związana z grubością materiału... bez problemu mogę zrobić maszynkę z blachy 4mm, która będzie kilkukrotnie bardziej sztywna od Twojej konstrukcji.
DamianS pisze:Projekt nie jest z czapy wzięty. Robię go na podstawie tego:
Na zachodzie, a już szczególnie w USA mają często skłonnośc do robienia bardzo ładnych ale bardzo mało użytecznych maszynek, które przy większym frezie mogą zbierać co najwyżej pojedyncze dychy, a i czas obróbki prostej pierdółki liczy się w godzinach. Warto się wzorować na dobrych konstrukcjach, a nie na ładnych. Po ponad 2 latach czytania forum nie wyciągnąłeś poprawnych wniosków z wielu podobnych tematów.

ale widzę że koniecznie chcesz się nauczyć na swoich błędach, zamiast na cudzych, a będzie to bardzo droga nauka xD uwierz w ciemno, tym bardziej że podobnie myślą koledzy wypowiadający się w tym temacie, a mający dużó więsze pojęcie od Ciebie w tym temacie


dlatego póki jeszcze nie jest za późno zmień projekt bo się rozczarujesz :wink:



Tagi:


Autor tematu
DamianS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 216
Rejestracja: 06 sty 2012, 11:24
Lokalizacja: Wrocław

#12

Post napisał: DamianS » 17 lip 2014, 11:58

Oczywiście że wyciągnąłem :)
Większość konstrukcji opiera się na spawanej ramie z profili stalowych ( coś takiego z wyżarzaniem mogłem kupić ale za ponad 3tyś). Na pewno, jeśli nie będą trzymane pod chmurką, przetrwają swoich właścicieli.
Do tego często zamiast łożysk otwartych są wózki. Też bardzo dobre rozwiązanie szkoda że dość drogie.
Ewentualnie z 4rema łożyskami otwartymi, też gdzieś takie jest.
Kilka widziałem z granitu naturalnego i syntetycznego. Prawdopodobnie nie zniszczalne w normalnej pracy, chyba że je mech porośnie. Był też ploter z drewna konstrukcyjnego na tym forum.
Gdybym coś takiego z granitu albo spawane przytargał do domu żona by mnie wyprowadziła :)
Ale na poważnie. Założenie jest że maszynka będzie ważyć max 80kg.
Rozstaw wózków zawsze mogę zmienić to nie problem, Y ostateczny dopiero będzie na niej wyfrezowany. Chyba ze faktycznie okaże się za słaba wtedy wyfrezuję go na maszynce manualnej.
W ostateczności planowałem coś podobnego jak na zdjęciu plotera z 1szej strony. Wzmocnić go kątownikami z tym że alu 3mm grubości które przy okazji będą służyć za prowadzenie przewodów.
Jak znajdę chwile na przeszkolenie siebie to wrzucę go do mesa.
Co do drogiej nauki, koszt alu 700zł - w 100% nadające się do ponownego użycia w razie wpadki, koszt pracy własnej - ciężki do oszacowania, resztę elementów można przełożyć do innej konstrukcji, doświadczenie - bezcenne :)

Jest ktoś kto napisze - już takie coś zrobiłem , sprawdziłem, wyrzuciłem ?

Nie liczę że będzie to pracować jak kliku - kilkunasto tonowa obrabiarka.

Co do amerykańskich konstrukcji, ich fora też czytałem. Ale jakoś konstrukcja ze sklejki, nawet skrzyniowa, albo z płyty mdf, do mnie nie przemawia. Do tego prowadnice z kątownika lub wałka nie podpartego, na zwykłych łożyskach też jakoś słabo widzę. Poza tym pisali tam że te wałki i kątowniki wyrabiają się pod naciskiem łożysk. Dziwne nie jest.


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#13

Post napisał: Ciowiec » 17 lip 2014, 12:18

DamianS pisze:Oczywiście że wyciągnąłem
a pokaż mi w którym miejscu wyciągnąłeś ?
Zaczynając od odwrotnego układu wózków osi Z i zastosowania otwartych łozysk w tej osi, poprzez mały rozstaw wózków Y, słabe boki i tył bramy, jedną śrubę w Y, oraz ogólna mała sztywność, brak zastrzałów usztywniających etc..

To wszystko było wspominane w wielu tematach i te wszystkie wady powieliłeś...

a ta rama podstawy o ile nie przykręcisz jej do czegoś sztywnego, np solidnego stalowego stolika, to poskręca się od samego cieżaru jeźdzącej bramy....

po raz kolejny po koleżeńsku Ci radzę - posłuchaj dobrych rad i przekuosntruuj maszynę, w przeciwnym wypadku będziesz mieć drogi mebel nadający się do rysowania pisakiem i frezowania w balsie :P będziesz próbowac go ulepszać, poprawiać, tracąc czas, pieniądze i nerwy a na końcu i tak wyląduje na allegro :P


Autor tematu
DamianS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 216
Rejestracja: 06 sty 2012, 11:24
Lokalizacja: Wrocław

#14

Post napisał: DamianS » 18 lip 2014, 09:01

W myśl zasady że tylko koza nie zmienia zdania, przemyślałem sprawę raz jeszcze.
-Odwrotny układ wózków osi Z - nie bardzo wiem o co chodzi ?
-Otwarte łożyska osi Z - ok faktycznie mogą się rozginać pod obciążeniami, zmienię na zamknięte oraz wałki fi20 jak mi się zmieszczą bez budowy nowej osi Z. Powinny wejść.
-mały rozstaw wózków osi Y - to nie problem, co prawda zależało mi na polu pracy około 1000mm ale cóż, jak odejmę z tego 100mm nic się nie stanie. Zastanawiam się nad dodaniem po 1 wózku na stronę w tej osi. Zamiast na 4 zrobić ramę na 6.
-jedna śruba w Y, jakoś nie widzę powodu dla którego jedna śruba nie powinna sobie poradzić ? Na razie i tak tak będzie musiało zostać. Jedyne co mogę zrobić to przygotuję mocowania pod ewentualną przeróbkę.
-słabe boki i tył bramy - przerobię na konstrukcję skrzyniową, oś Z dodatkowo wzmocnię zastrzałami
- rama podstawy - miała być dodatkowo wzmacniana stołem wykonanym z profili alu 20x40mm oraz przykręcona do warsztatu. Dodatkowo przerobię ją też na konstrukcję skrzyniową wzmacniając od spodu profilami zamkniętymi i postawię na stopach poziomujących.

Widzę że jeszcze parę złotych w tą maszynkę włożę.
Siadam do rysowania.

Awatar użytkownika

wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

#15

Post napisał: wojtek30 » 19 lip 2014, 00:18

DamianS pisze:-Odwrotny układ wózków osi Z - nie bardzo wiem o co chodzi ?
-Otwarte łożyska osi Z - ok faktycznie mogą się rozginać pod obciążeniami, zmienię na zamknięte oraz wałki fi20 jak mi się zmieszczą bez budowy nowej osi Z. Powinny wejść.
Odwrotny układ wałków to taki, gdzie łożyska są na suporcie osi X, a wałki na płycie Z-ki.
Moja rada jest taka, zostaw tą zetkę w spokoju i popraw to co koledzy radzili w tym, czego jeszcze nie zbudowałeś. Łożyska otwarte w Z-ce są często stosowane i póki jest kasowanie luzu to w amatorskich maszynach dają radę. Ja tak mam i frezuję aluminium frezem Fi8 zbierając po 0,5mm z prędkością 400mm/m. Czy szybko? mi wystarcza. Dokładność? 0,05mm - mierzone suwmiarką.


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#16

Post napisał: gozdd » 19 lip 2014, 00:25

Ja na łożyskach otwartych (nie wiem, czemu nagle ktoś się ich tak uczepił, wcześniej krążyła opinia, że lepsze wałki podparte niż wiszące, a tu proszę) zbieram frezem ø10, po 1mm przy posuwie spokojnie 500mm/min, a jeśli nie zależy mi na powierzchni to 700-1000mm/min.
Także moim skromnym zdaniem - zostaw to w spokoju.


Autor tematu
DamianS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 216
Rejestracja: 06 sty 2012, 11:24
Lokalizacja: Wrocław

#17

Post napisał: DamianS » 18 wrz 2014, 20:58

Po wakacjach odświeżam temat. Konstrukcja została poprawiona. Niestety, musiałem iść na pewien kompromis. Jako że część elementów i płyt pod elementy miałem już wycięte, więc je wykorzystałem.
Co myślicie o takim rozwiązaniu ? Dolne prowadnice są zamocowane na profilu konstrukcyjnym 30x60mm. Stół to profile konstrukcyjne 15x40mm. Wałki podparte fi16. Wiem, brama jest na jednej śrubie ale na razie tak będzie musiało zostać.

Obrazek
Obrazek

Obecnie brama będzie dość mocno obciążona. Zależy mi na dużym polu obróbki do modelarstwa, a nie mam na tyle miejsca żeby wstawić ploter o takim polu z ruchomym stołem.
Boki obecnie mają 15mm grubości i 100 szerokości, docelowo zostaną wymienione na 160 mm szerokości i 15 grubości. Będę je musiał sobie dopiero wyfrezować.

Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1014
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#18

Post napisał: sajgon » 18 wrz 2014, 23:53

DamianS, zdradź mi tajemnicę jak zamierzasz splanować stół tej maszynki ?? Wysuniesz wrzeciono w mocowaniach , czy będziesz jechał jakimś monstrualnie długim frezem ? :roll:

Sugeruje dobrze zastanowić się nad zakresem osi Z i całą jej konstrukcją .
Pozdrawiam , Michał. ;)


Autor tematu
DamianS
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 15
Posty: 216
Rejestracja: 06 sty 2012, 11:24
Lokalizacja: Wrocław

#19

Post napisał: DamianS » 19 wrz 2014, 20:14

Dzięki za uwagę. Zapomniałem skrócić boki po tym jak zmieniłem ustawienie wózków. Już poprawione.

Obrazek

We wrzecionie jest wrysowany najkrótszy frez jaki posiadam. W tym położeniu dotyka stołu.
Do osi Z wrysuję jeszcze boczne wzmocnienie. Na razie go nie widać żeby nie zaciemnić rysunku.


mykail
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 50
Rejestracja: 25 sie 2014, 14:13
Lokalizacja: KRK

#20

Post napisał: mykail » 19 wrz 2014, 20:25

Czy w tym układzie stół nie będzie się uginał? Nie lepiej zastosować dwa silniki do napędu bramy a ją samą w środku porządnie podeprzeć?
Może zastosować mniejsze śruby kulowe by przyciąć koszta? 12x4...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”