Strona 1 z 3
prostowanie imbusow
: 25 maja 2014, 16:49
autor: jobe1989
Ma ktoś pomysł jak prostowac inbusy ?
: 25 maja 2014, 17:08
autor: dance1
coś jak prostowanie bananów? Może opisz dokładniej, imbus czy inbus, może autobusy chcesz prostować?
Nie wiem, także jak pomóc?
Ogólnie skrzywione imbusy się wymienia, po prostowaniu przy przykręcaniu można się zdziwić.
Re: prostowanie imbusow
: 25 maja 2014, 20:04
autor: mlekocccp
jobe1989 pisze:Ma ktoś pomysł jak prostowac inbusy ?
Burku nie ten dział

: 25 maja 2014, 20:35
autor: jobe1989
O coś takiego mi chodzi, ok 20 cm dł

: 25 maja 2014, 21:21
autor: gozdd
Ale przecież on jest prosty

Albo masz słabe narzędzia, albo ich używasz nie tak jak trzeba. Jeśli masz mocno zapieczoną śrubę to zaopatrz się w porządną nasadkę, a nie takimi kluczami odkręcasz.
Wyprostować może i Ci się uda (jak? starając się do wygiąć w drugą stronę), ale przy następnym odkręcaniu/ zakręcaniu możesz się zdziwić jak Ci klucz strzeli i narobisz sobie szkód.
: 25 maja 2014, 21:35
autor: dragon44
rozgrzej go do czerwoności i użyj młotka, tylko uprzedzam jak koledzy wyżej, przy dokręcaniu możesz się zdziwić
albo drugi sposób, imbus będzie prosty, tylko straci na długości... szlifierka kontowa

: 26 maja 2014, 01:23
autor: spol
gozdd pisze:Ale przecież on jest prosty

Albo masz słabe narzędzia, albo ich używasz nie tak jak trzeba. Jeśli masz mocno zapieczoną śrubę to zaopatrz się w porządną nasadkę, a nie takimi kluczami odkręcasz.
Średni pomysł z ta nasadką. Przeważnie są dużo twardsze niż imbusy, ktore są z kolei bardziej elastyczne. Nasadka poprostu strzeli. Oczywiście mówimy tu o kluczach w rozmiarze np.5. A imbusa albo naciagnac w imadle lekko podgrzewajac palnikiem albo wymienić.
: 26 maja 2014, 02:10
autor: skrzat
Może to jakaś nowa dyrektywa unijna

: 26 maja 2014, 05:12
autor: gozdd
Owszem, są twardsze, ale porządna nasadka wytrzyma dużo więcej niż zwykły klucz, który się właśnie wygnie. Jak w takim razie odkręcić zapieczoną śrubę? Pomijam podgrzewanie.
: 26 maja 2014, 08:21
autor: Alvar4
Zapieczonej śrubie często pomaga walniecie jej w łeb młotkiem. Trzeba uważać żeby nie zaklepać otworu na imbus bo wtedy będziemy mieli podwójny problem
