ploter do rozkroju plyt meblowych duzych wymiarow

[grzegorzkrk]

Witam.
Przymierzam sie do wykonania plotera do frezowania plyty meblowej.
Zamierzam tez na niej frezowac cos w stylu frontow mdf.
Pole robocze to 3000*2100mm.
Predkosci robocze szacuje na jakies 3-4m/min przy wrzecionie okolo 4kW i zaglebieniu na raz czyli jakies 18mm.
Zstanawiam sie nad sama budowa ramy.Chcialbym ja wykonac z rofila 100*100 badz 100*50 i scianki ze 6mm.Niestety gabaryt tej ramy przyspozy mi sporo problemow z przeniesieniem do docelowego miejsca.Zbyt male drzwi przejsciowe.Zastanawiam sie dobrym pomyslem byloby skrecenie jej od spodu takimi blachami w ksztalcie litery T-glowne profile osi Y z poprzeczkami osi X.W razie jakiegos wynoszenia latwosc demontazu.Pozatym zastanawiam sie czy trzeba planowac powierzchnie pod prowadnice w moim przypadku?Co do planowania pod prowadnice to zastanawiam sie tez czy mozna splanowac profile osi Y a nastepnie skrecic badz pospawac z poprzeczkami osi X?Zastanawiam sie tez czy musi byc planowanie z jednego mocowania czy tez nie?Posiadam maly ploter o polu 1200*1200 i moze na nim bym cos wykombinowal czy moze jednak sie on nie nadaje?Chcialbym na nim robic wiekszosc elementow.Nie ukrywam ze musze ciac koszty ale nie moge mocno zejsc z jakosci bo chce aby maszyna zarabiala na siebie.
To chyba tyle na poczatek.Za wszelkie uwagi badz jakies podpowiedzi z gory dziekuje.

[dance1]

jak chcesz używać tego plotera do rozkroju płyt od razu pomyśl o agregacie z piłą i najlepiej 4 osi C, inaczej na frezy ciężko będzie zarobić, płyty są robione ze "śmieci" do tego laminat. Nawet z agregatem i piłą nigdy nie osiągniesz jakości jak na pile z podcinakiem.
Jak musisz robić po "części" raczej konstrukcja skręcana, zawsze masz jakieś pole manewru, spawanie swoje "pociągnie".

[grzegorzkrk]

jakos nie do konca wierze Ci w slowa o frezie bo posiadam teraz maly ploter i freza uzywam i uzywam a troszke metrow przerobilem i pile z podcinakiem tez mam i jednak to inna lepsza jakosc spod freza jest.

[bartuss1]

i wrzeciono na 60Hz jakies, szybkoobrotowe niespecjalnie dają czadu w cieciu "na raz" małymi frezami

w tym Krakowie to chyba malo kto ma brame do warsztatu, juz to kilka razy przerabialem - rozkrecane bo nie wejdzie hehe

[grzegorzkrk]

co masz na mysli piszac wrzeciono na 60 Hz? brame mam do warsztatu tylko ciezko to ustrojstwo bedzie wniesc do kolejnego pomieszczenia ktore jest troszke glebiej warsztatu.
Jakie wrzeciono proponujesz?Walki podparte czy szyny hiwina?oczywiscie znam odpowiedz ale moze do moich celow wystarcza walki?

[dance1]

jakos nie do konca wierze Ci w slowa o frezie bo posiadam teraz maly ploter i freza uzywam i uzywam a troszke metrow przerobilem i pile z podcinakiem tez mam i jednak to inna lepsza jakosc spod freza jest.

To znaczy jedno, piły masz do doopy lub działalność bliżej hobby niż produkcji. Naprawdę chciałbym to zobaczyć jak ploterem całe płyty lepiej tniesz i szybciej niż na pile formatówce/formatyzerce.
Cudów nie ma.

[grzegorzkrk]

a umiesz liczyc?
przelicz predkosc obrobki zbierajac material na 1 raz.npm5na minute.srednio z plyty wychodzi ile?np 50mb ciecia.ile wychodzi wynik?10minut?do tego zaladunek i rozladunek i lacznie daje jakies 15minut tak?zetniesz plyte na pile za 15 minut w jedna osobe?a gdzie jakosc?wiesz kupowalem w wielu hurtowniach plyty i wiem jak tam wyglada jakosc.nie mieszkam w czarnej du*** tylko w duzym miescie i nie jestem uzalezniony od jednej firmy.
a co powiesz o nestingu?czyzby Pan Kimla sobie to wszystko wymyslil?mialem do czynienia z maszyna od niego bo maja ja moi znajomi i uwierz mi ale szybkosc obrobki ta maszyna jest powalajaca.pole 2*4 m.arkusz plyty z wozka na blat roboczy ,ustawienie i klepniecie przycisku start.ot to tyle pracy wymaga.nie wiem czemu jestes tak negatywnie nastawiony?miales kiedys do czynienia z formatkami z pily i z frezarki?pila -jenda strona prawa i jedna lewa a po frezarce dwie strony prawe.jesli jestes stolarzem to widocznie masz malo wymagajacych klientow.pozatym moje wymagania sa na wyzszym poziomie niz tluc ilosc a nie jakosc.

[jarbia]

Ja czasami muszę frezować płytę ,jak ktoś pisał są robione z odpadów i frezy bardzo szybko się tępią ,a tanie nie są .Pytanie do kolegi Grzegorza jakich frezów używają znajomi do rozkroju płyt i ile one wytrzymują ?

pozdr.

[dance1]

grzegorzkrk
jak widzę nie ma dyskusji. Pan Kimla nie jest dla mnie wyznacznikiem jakości tym bardziej nestingu nie wymyślił i do "prawdziwych" programów do tego przeznaczonych mu naprawdę daleko, prawdziwych programów a nie u kolegi podpatrzonych.
Chcesz prędkość i jakość pomyśl o agregacie i 4osi (takie minimum) chcesz "rzeźbić" ploter będzie ok.
Chciałem pomóc a nie w pyskówki się wdawać, idziesz innym torem, niepotrzebnie piszesz, odpowiadasz.
Jak już wiesz co i jak w 1 poście napisałem, konstrukcja skręcana.
Pozdro.

[bartuss1]

ktos tu wspominał o cięciu kosztów, więc na stosunkowo cienkich profilach przy takim polu roboczym 2x3m to sie super sztywnosci maszyny nie uzyska no chyba ze będzie ona dośc wolna w pracy, do tego nalezy dołozyc wrzeciono i frez - przy duzych wibracjach łatwo ten frez zniszczyć, wiec albo decydujemy sie na wrzeciono szybkoobrotowe i drogie frezy weglikowe albo wrzecionko do 3 tys obr/min (60Hz) i jakies tam przecietne frezy za 50 zł. wszystko zalezy od konstrukcji maszynki i sposobów przemieszczania wrzeciona, wibracje to twoj wróg, przy okazji mają wpływ na krawędz ucinaną a także na zuzycie narzędzia co w bezposrednim ujęciu wiąze sięz posuwem.
trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie - czy uzyskam predkosc 3-4 m/min robiąc maszyne z niczego i krojąc plyte na raz.
Kimla stosuje profile grubościenne i z tego co zauwazyłem o duzym przekroju w stosunku do kubatury stołu maszyny.