cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy mógłby ktoś się pochwalić, jak idzie frezowanie stali na ploterze, jakim wrzecionem itp?

U mnie po wstępnych testach mogę powiedzieć, że: wrzeciono Elte 2,2kW, silniki 2Nm, śruba skok 10mm, szło z posuwem 500mm/min, zbierane 4mm na szerokość i zagłębienie 0,3-0,4mm. Frez był już trochę przytępiony, jak dorwę jakiś porządny to na pewno pochwalę się wynikami.

elte do stali ? eee, za szybkie
ja podwieszam pod zetką wiertarko frezarkę na 3 biegu ma jakos 600 obr/min (silnik 0,75 kW), glowiczka fi 32 z płytkami tpkn 1603 ( 05 nie moge sie doprosic a nie chce mi sie przez allegwno szukać), no wiec parametry : posuw 250 - 300mm/min, szerokośc frezowania 30mm, glebokośc 0,3mm i lecą smieci, na mokro, przy wiekszych glebokosciach - w granicach 0,7 - 1 pierwsze co odlatuja plytki, a żeby troche pozyly, to lepiej dac te mniejsze parametry glebokosci i przebolec ten posuw, troche wkurzające bywa, jak masz w jedną strone 2,5 m do zrobienia w obie strony na glebooosc 3mm, poł dnia zleci jak nic

Posuw 1200mm/min , głowiczka fi16mm 2 zęby, zagłębienie 0,1mm do 0,15mm, 60% średnicy narzędzia, obroty 3500, wrzeciono 7kW.

[youtube][/youtube]

bartuss1 pisze:elte do stali ? eee, za szybkie

Niby tak ale też da radę. Kamar swoim 2,2kW też stal dziabie.

Posuw 3000mm/min, fi 6mm 4 pióra, zagłębienie 0,3mm, połową średnicy freza, obroty 10500, wrzeciono j.w.

[youtube][/youtube]

ładnie,
a ma ktoś może takie wrzeciono i pod głowiczkę i pod freza?

jamnika se załatw, jak widzisz na powyzszych przykładach elciaki na malych srednicach mogą dziabać
ja na przykład próbowalem elciakiem 5,5 kW frezować stal na mozliwie małych obrotach, jakos koło 1000 frezem 16 ką, to sie zatrzymywalo, a freza paliło.
jeden z kumpli zadal mi ciekawy myk na elciaka - mianowicie dorobić przystawkę z przekłądnią planetarną i gniazdem narzediowym, wtedy przy obrotach powiedzmy te 4 - 5 tys moznaby uzyskać wlasciwy moment, pytanie tylko czy przekłądni szlag nie trafi ?
a gaspar zas wie co sie dzieje z elciakiem po przyłączeniu w trójkat, o ile pamietam chyba bez falownika hehe

bartuss1 pisze:a gaspar zas wie co sie dzieje z elciakiem po przyłączeniu w trójkat, o ile pamietam chyba bez falownika hehe

Z falownikiem, z falownikiem i faktycznie w trójkąt Tyyy aleś pamiętliwy to było 8 lat temu!

duzo rzeczy sie pamieta , tych ciekawszych zwlaszcza

Gość chyba się wyluzował- ten do którego pisałem w sprawie przeróbki silnika na wrzeciono, w ogóle nie odpowiedział.
Jeszcze jeden kolega przerabia silniki, ale pisze że z jamnika 4 kW /trójfazowy/ to tylko pod frezy, można z większego, ale takiego baniaka nie będę montował

bartuss1 pisze:a gaspar zas wie co sie dzieje z elciakiem po przyłączeniu w trójkat

Cóż się z tym Elte stało? Bo moje jest właśnie spięte w trójkąt

Fakt, elciak za szybki do stali, ale jak trzeba to małym frezem też się da