Frezarka CNC - aluminiowa - budowa - v. 3.0
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 138
- Rejestracja: 15 gru 2007, 17:39
- Lokalizacja: Mielec
Frezarka CNC - aluminiowa - budowa - v. 3.0
Czas na trzecią edycję frezarki
Dwie poprzednie były poligonem doświadczalnym który pozwolił mi wyciągać coraz bardziej właściwe wnioski i staram się w kolejnych edycjach poprawiać i ulepszać to co mi przeszkadzało w poprzednich - to tyle w kwestii wstępu
Ale do rzeczy
Jak zwykle, tym razem również konstrukcja z ruchomą bramą, to ze względu na bardzo ograniczoną ilość miejsca w "modelerani".
Główne założenia :
- konstrukcja aluminiowa
- śruby kulowe 16x5
- dwie śruby w X i po jednej w Y i Z
- szyny i wózki Hiwin w rozmiarze 20
- wrzeciono - mokry chińczyk 1,5kW
Usiadłem, zaprojektowałem, narysowałem i dałem formatki do wyfrezowania
Koncepcyjnie tak to miało wyglądać :
W pierwszym etapie przerobiłem sterowanie, dotychczas sterowanie było na M542, dokupiłem dodatkowy sterownik dla drugiego silnika osi X. Sygnał jest podłączony równolegle na dwa sterowniki.
Zmieniłem też silniki z 1,9Nm 2,85A na 1,9NM 4,2A
No i właściwa konstrukcja :
Pozostała jeszcze płyta główna
Pozdr
Sławek
Dwie poprzednie były poligonem doświadczalnym który pozwolił mi wyciągać coraz bardziej właściwe wnioski i staram się w kolejnych edycjach poprawiać i ulepszać to co mi przeszkadzało w poprzednich - to tyle w kwestii wstępu
Ale do rzeczy
Jak zwykle, tym razem również konstrukcja z ruchomą bramą, to ze względu na bardzo ograniczoną ilość miejsca w "modelerani".
Główne założenia :
- konstrukcja aluminiowa
- śruby kulowe 16x5
- dwie śruby w X i po jednej w Y i Z
- szyny i wózki Hiwin w rozmiarze 20
- wrzeciono - mokry chińczyk 1,5kW
Usiadłem, zaprojektowałem, narysowałem i dałem formatki do wyfrezowania
Koncepcyjnie tak to miało wyglądać :
W pierwszym etapie przerobiłem sterowanie, dotychczas sterowanie było na M542, dokupiłem dodatkowy sterownik dla drugiego silnika osi X. Sygnał jest podłączony równolegle na dwa sterowniki.
Zmieniłem też silniki z 1,9Nm 2,85A na 1,9NM 4,2A
No i właściwa konstrukcja :
Pozostała jeszcze płyta główna
Pozdr
Sławek
Testy wydajności są jak seks. Wszyscy chcą tego, każdy wie, jak to zrobić, ale nikt nie wie, jak porównać.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1360
- Rejestracja: 18 sie 2010, 10:58
- Lokalizacja: Okolice Łodzi
Witaj. Z początku coś mi się ten projekt w 3D nie spodobał. Ale jak zobaczyłem poszczególne elementy i potem złożoną całość to pięknie to wygląda i dość przemyślana konstrukcja. Widać że nie pierwsza .
Trochę szkoda, że na Z-ce jeżdżą wózki a nie prowadnice, ogranicza to trochę pole robocze w osi Z ale do płaskich wycinanek będzie jak najbardziej dobre. Pewnie tak Ci było łatwiej to zaprojektować. I zamień tam opis na skrzynce na >> X Y1 Y2 Z <<
Pomyśl nad jakimiś osłonami pionowymi żeby zasłonić prowadnice w Y przed zanieczyszczeniem wiórami i chłodziwem.
Daję 4 i pół gwiazdki Pozdrawiam.
A pole robocze jaki ma wymiar?
Trochę szkoda, że na Z-ce jeżdżą wózki a nie prowadnice, ogranicza to trochę pole robocze w osi Z ale do płaskich wycinanek będzie jak najbardziej dobre. Pewnie tak Ci było łatwiej to zaprojektować. I zamień tam opis na skrzynce na >> X Y1 Y2 Z <<
Pomyśl nad jakimiś osłonami pionowymi żeby zasłonić prowadnice w Y przed zanieczyszczeniem wiórami i chłodziwem.
Daję 4 i pół gwiazdki Pozdrawiam.
A pole robocze jaki ma wymiar?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 613
- Rejestracja: 22 lis 2006, 15:41
- Lokalizacja: Bochnia/Kraków
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 403
- Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
- Lokalizacja: Częstochowa
Może i tak się nie robi, ale udowodnij kolego, że to ogranicza pole. ( Pierwszy raz zrobiłem tak i już 2 lata chodzi dobrze, więc nie widzę tu jakiejś tragedii - tym bardziej przy tak krótkiej osi Z.)Alvar4 pisze:Trochę szkoda, że na Z-ce jeżdżą wózki a nie prowadnice, ogranicza to trochę pole robocze w osi Z ale do płaskich wycinanek będzie jak najbardziej dobre. Pewnie tak Ci było łatwiej to zaprojektować. I zamień tam opis na skrzynce na >> X Y1 Y2 Z <<
Już całkowicie nie rozumiem zastrzeżenia co do opisu osi.
Pozdrawiam
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 3730
- Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Reguła prawej dłoni. Stajesz przed maszyną. Prawa dłoń. Wyciągnięty kciuk i wskazujący, środkowy do dołu. Palce pokazują po kolei osie: x-kciuk, y- wskazujący, z-pionowo w dół środkowy.hecza pisze:Może i tak się nie robi, ale udowodnij kolego, że to ogranicza pole. ( Pierwszy raz zrobiłem tak i już 2 lata chodzi dobrze, więc nie widzę tu jakiejś tragedii - tym bardziej przy tak krótkiej osi Z.)Alvar4 pisze:Trochę szkoda, że na Z-ce jeżdżą wózki a nie prowadnice, ogranicza to trochę pole robocze w osi Z ale do płaskich wycinanek będzie jak najbardziej dobre. Pewnie tak Ci było łatwiej to zaprojektować. I zamień tam opis na skrzynce na >> X Y1 Y2 Z <<
Już całkowicie nie rozumiem zastrzeżenia co do opisu osi.
Pozdrawiam
BTW. Ja bym jeszcze jedną śrubkę dał po środku uchwytu chinki. Te uszy wyglądają mało solidnie w porównaniu do reszty konstrukcji.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 403
- Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
- Lokalizacja: Częstochowa
Ja to rozumiem , ale tu nie ma stołu, nie wiadomo gdzie koledze będzie się podobało stać (może będzie tańczył dookoła) – oznaczył tak – dlatego uważam, że jest to decyzja osobista kolegi i nie do dyskusji / zastrzeżeń.Zienek pisze:[Reguła prawej dłoni.
Maszyna nie wygląda na dużą (nie podane wymiary) i jeżeli stół będzie stosunkowo krótki (jak na 1 koncepcji), to jednak wolałbym zrobić stałą bramę, stół na jednej śrubie, a 4 oś obrotową (choćby nawet tylko do nauki).
Pozdrawiam
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 138
- Rejestracja: 15 gru 2007, 17:39
- Lokalizacja: Mielec
U mnie od zawsze to co jeździ po bramie to było Y, a jeżdżąca cała brama to po X-sie tak się jakoś przyzwyczaiłem i mi to nie przeszkadza
Zdecydowałem się na szyny na Y i Z choć rozum podpowiadał wałki (ekonomia ) ale że w zamyśle i konieczności była konstrukcja jak najbardziej kompaktowa (bardzo małe pomieszczenie) to dałem szyny, zawsze to zyskałem trochę na "grubości" bramy
Masz rację @Skrzydlaty , sprzęgiełka pójdą do wymiany, też mi się nie podobają, znaczy nie podoba mi się na oko ich podatność na moment obrotowy
Co do fotek, sorry, ale nie wiem kto wymyślił rozmiar 600x800 (szerokość x wysokość) zamiast odwrotnie, 800x600, pomijając fakt, że jak nawet zmniejszyłem do tego rozmiaru, to i tak się skrypt pluje, że zdjęcie nie może mieć większych wymiarów tarlala, la la, więc sobie dałem spokój i wrzuciłem na swoje konto fotosikowe
@Zienek , uchwyt chyba wymienię na ten chiński duży odlewany bo sobie dałem za wysoko ten górny i wrzeciono z frezem nie dostanie mi do stołu, choć i tak przewiduję przykręcić płytę do stołu (frezuję w tworzywach "na wylot" i bym frezował po stole), ale będzie lepiej wyglądał w stosunku do masywności całej konstrukcji
Jeśli chodzi o wymiary, mea culpa
Stół/płyta główna 650x670mm
Pole robocze X/Y - 440x340mm
Prześwit pod bramą - 150mm
Długość robocza Z - 145 mm
Wszystkie elementy są wykonane z blachy alu gr. 30mm, płyta Zetki ma 20mm
I dalsze fotki :
Jestem mega zadowolony bo pomimo projektowania w 2D nie strzeliłem ani jednego bobola i wszystko pasuje idealnie, nie ma żadnych kolizji, nietrafionych otworów i innych takich (rzut 3D to od frezera)
Konstrukcja jest sztywna, nie żałuję, że zainwestowałem w grube blachy, może trochę przewymiarowane, ale tego nigdy za wiele
Teraz muszę wymyślić mocowanie silników na X bo ten aspekt pominąłem przy projektowaniu i można powiedzieć, że konstrukcyjnie koniec, jutro mnie czeka najgorsze, czyli opanowanie falownika
Pozdr
Sławek
Zdecydowałem się na szyny na Y i Z choć rozum podpowiadał wałki (ekonomia ) ale że w zamyśle i konieczności była konstrukcja jak najbardziej kompaktowa (bardzo małe pomieszczenie) to dałem szyny, zawsze to zyskałem trochę na "grubości" bramy
Masz rację @Skrzydlaty , sprzęgiełka pójdą do wymiany, też mi się nie podobają, znaczy nie podoba mi się na oko ich podatność na moment obrotowy
Co do fotek, sorry, ale nie wiem kto wymyślił rozmiar 600x800 (szerokość x wysokość) zamiast odwrotnie, 800x600, pomijając fakt, że jak nawet zmniejszyłem do tego rozmiaru, to i tak się skrypt pluje, że zdjęcie nie może mieć większych wymiarów tarlala, la la, więc sobie dałem spokój i wrzuciłem na swoje konto fotosikowe
@Zienek , uchwyt chyba wymienię na ten chiński duży odlewany bo sobie dałem za wysoko ten górny i wrzeciono z frezem nie dostanie mi do stołu, choć i tak przewiduję przykręcić płytę do stołu (frezuję w tworzywach "na wylot" i bym frezował po stole), ale będzie lepiej wyglądał w stosunku do masywności całej konstrukcji
Jeśli chodzi o wymiary, mea culpa
Stół/płyta główna 650x670mm
Pole robocze X/Y - 440x340mm
Prześwit pod bramą - 150mm
Długość robocza Z - 145 mm
Wszystkie elementy są wykonane z blachy alu gr. 30mm, płyta Zetki ma 20mm
I dalsze fotki :
Jestem mega zadowolony bo pomimo projektowania w 2D nie strzeliłem ani jednego bobola i wszystko pasuje idealnie, nie ma żadnych kolizji, nietrafionych otworów i innych takich (rzut 3D to od frezera)
Konstrukcja jest sztywna, nie żałuję, że zainwestowałem w grube blachy, może trochę przewymiarowane, ale tego nigdy za wiele
Teraz muszę wymyślić mocowanie silników na X bo ten aspekt pominąłem przy projektowaniu i można powiedzieć, że konstrukcyjnie koniec, jutro mnie czeka najgorsze, czyli opanowanie falownika
Pozdr
Sławek
Ostatnio zmieniony 29 mar 2014, 13:36 przez unix, łącznie zmieniany 1 raz.
Testy wydajności są jak seks. Wszyscy chcą tego, każdy wie, jak to zrobić, ale nikt nie wie, jak porównać.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 523
- Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
- Lokalizacja: Poznań
Bardzo fajna konstrukcja. "lubię to"
Dajesz napęd synchronizowany mechanicznie na te dwie śruby czy niezależnie?
Ja polecam jeden silnik i synchronizacje.
Dajesz napęd synchronizowany mechanicznie na te dwie śruby czy niezależnie?
Ja polecam jeden silnik i synchronizacje.
Apeluje o wpisywanie lokalizacji w profil! Czasem okazuje się że mieszkamy po sąsiedzku. Jako pasjonaci, hobbyści możemy sobie pomóc nie tylko anonimowo przez forum....
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 384
- Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
- Lokalizacja: Trójmiasto
Jak możesz to daj je nad blokami łożyskującymi (oś silnika nad osią śruby) i połącz paskiem. Dzięki temu zaoszczędzisz miejsce, silniki nie będą wystawać niepotrzebnie i powinno to być dość łatwe w montażu.unix pisze:Teraz muszę wymyślić mocowanie silników na X bo ten aspekt pominąłem przy projektowaniu