Strona 1 z 2

Jaka frezarka cnc na pierwszy ogień? Pomoc i opinie

: 17 mar 2014, 01:11
autor: Rain
Jako że jestem tutaj nowy, to witam wszystkich.
Planuje zakupić jakąś frezarkę cnc, i tutaj rodzi się kilka pytań..
Ale najpierw może podam swoje piorytety i przeznaczenie frezarki. A więc na początek potrzebuje stosunkowo niewielkiego sprzętu (ok. X-40, Y-40, Z-20), jednak w późniejszym czasie chciałbym mieć maszynę bardziej przemysłową. Metale jakie będę obrabiał lub będę się starał obrabiać:P to głownie aluminium, nie wykluczam jednak wszelakiego rodzaju metali, tytanu i możliwe ze stopu magnezu, o grubości od 2mm do ok. 40mm. Dodam że przynajmniej na początku maszyna będzie używana maksymalnie dwa razy w tygodniu po 4-8 godzin.

Na frezarkę przeznaczyć mogę 15k teraz, lub 60k w późniejszym czasie. I tutaj moje pytanie, warto kupować jakieś mini frezarki cnc? Czy może lepiej poczekać te dwa lata i zainwestować w nieco lepszy sprzęt?

Na początek wypatrzyłem coś takiego, chyba jedyna dostępna mini frezarka o takim skoku osi Z i o mocy 2200W
http://atmsolutions.pl/produkty/pokaz/249

Dodam jeszcze że jestem kompletnym laikiem w sprawach cnc, wszystkiego uczyłbym się od podstaw.

Jeżeli założyłem temat w złym dziale, to z góry przepraszam:) Pozdrawiam i czekam na chociaż drobną pomoc.

Re: Jaka frezarka cnc na pierwszy ogień? Pomoc i opinie

: 17 mar 2014, 04:11
autor: pitsa
Informacja nieprawdziwa. :D
O większym skoku osi Z masz tutaj frezarkę: http://www.bakprint.pl/frezarka-hobbycnc/ i 3 razy cięższą i solidniejszą.

Re: Jaka frezarka cnc na pierwszy ogień? Pomoc i opinie

: 17 mar 2014, 07:05
autor: Tomciowoj
Rain pisze: Na początek wypatrzyłem coś takiego, ... http://atmsolutions.pl/produkty/pokaz/249
... nie wykluczam jednak wszelakiego rodzaju metali, tytanu i możliwe ze stopu magnezu, o grubości od 2mm do ok. 40mm..
Sory, ale niezły dowcip na poniedziałkowy poranek
Obrazek

: 17 mar 2014, 07:12
autor: bartuss1
15 tys za frezarke do stali - chyba na allegro jakas narzedziowka by sie znalazła konwencjonalna, a potem 60 - to mozna ją przerobic na serwomotorki, sterowanko itp.
małe ploterki odpadają na dzien dobry

: 17 mar 2014, 07:29
autor: Tomciowoj
Za 15 tysi można mieć już nawet CNC, niemłode co prawda
http://www.machineseeker.com/A1655315/Hurco-MB2.html ta ma nawet ATC
http://www.machineseeker.com/A1810698/V ... -760V.html a ta ATC i 4-tą oś
Ale wolałbym wymienić przy nich sterowanie, i pomimo swojego wieku będą 100 razy sztywniejsze (choć ostatnio sztywność maszyny jest pojęciem względnym :mrgreen: ) od tego kartonowego ploterka.

: 17 mar 2014, 07:55
autor: grg12
Tak tylko zapytam czy wymiary które poddałeś (40, 40, 20) są w mm czy w cm? Jeśli w mm to istotnie szukasz malutkiej maszyny, jeśli w cm... Jeśli rzeczywiście ma to odrabiać aluminium będzie to IMHO kawał maszyny...

: 17 mar 2014, 09:30
autor: Rain
O widzę że nawet udało mi się niektórych rozśmieszyć :mrgreen:

@grg12 Tak podałem wymiary w cm - mój błąd.

Okej, po wypowiedziach doszedłem do wniosku że nie ma co pchać się w małe frezareczki i lepiej będzie w późniejszym czasie zainwestować w coś lepszego. A narazie będe doszkalał wiedze teoretyczną na ten temat :wink: Pobiorę jakieś programy, słyszałem też o jakichś symulatorach..No nic, dziekuję wszystkim za pomoc.:)

: 17 mar 2014, 09:51
autor: Majster70
Rain pisze:O widzę że nawet udało mi się niektórych rozśmieszyć :mrgreen:
Musisz się zdecydować, czy potrzebna ci lekka frezareczka/ploterek max. do metali kolorowych czy coś sztywniejszego do stali czy tytanu. Bo to skutkuje masywnością maszyny i niestety ceną - ogólnie to obrabiarki całkowicie innych klas, również cenowych.

: 17 mar 2014, 10:32
autor: Rain
Zgadza się trzeba się zdecydować, i chyba poczekam i kupie coś bardziej "przemysłowego". Tak jak pisałem chciałbym obrabiać najtwardsze stopy aluminium, stali, i tytanu.. Najtwardsze ponieważ elementy już wykonane bedą poddawane dość dużym obciążeniom - sporty ekstremalne :grin:

Jeszcze jedno pytanie, za 60k dostane coś w miarę dobrego i dokładnego do w/w celów? I ile kosztują mniejsze modele kimli? Może warto się troszkę zadłużyć i kupić coś konkretnego :roll:

: 17 mar 2014, 21:14
autor: Pacyna
Nie żebym był niemiły, ale piszesz, że jesteś laikiem a chcesz się pchać w maszyny po kilkadziesiąt tys. zł. Chcesz się zadłużać, żeby kupić maszynę a nie wiesz, że wymiary podaje się w mm. Najpierw naucz się podstaw: rysunku, obróbki, obsługi przyrządów pomiarowych. Jeśli nie masz gdzie i koniecznie chcesz mieć swoją maszynę to kup coś taniego. Coś przez co komornik nie zapuka ci do drzwi za pół roku.

Jeśli chcesz być dobry w tym to jest to przynajmniej kilka solidnych lat pracy i to nie tylko w jednej firmie, ale kilku, aby poznać obróbkę z różnych stron obrabiając najróżniejsze detale.

Co nie zmienia faktu, że życzę ci powodzenia :wink: