Frezarka o polu roboczym ok 950 mm X 620 mm stała brama

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 66
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

Frezarka o polu roboczym ok 950 mm X 620 mm stała brama

#1

Post napisał: elofura » 11 lut 2014, 11:39

Witam wszystkich mam na imię Rafał.

Jest to mój pierwszy post. Jestem na forum czytam, szukam i stwierdziłem że przyszedł czas na budowę mojego projektu. Mam dostęp do Lasera, frezarek i tokarek, więc będzie na czym zrobić, ale nie chciałbym od razu na starcie dać gafę. I dlatego postanowiłem wrzucić projekt do dyskusji. Założenia są takie: obróbka w 50 % aluminium (max grubość 10 mm) reszta to drewno, PCV itp. Pole robocze muszę mieć takie żeby obrabiać detale o gabarytach mieszczących się w wymiarach 900 X 600. Projektując wstępnie wzorowałem się na projekcie: https://www.cnc.info.pl/topics60/frezar ... t17374.htm kolegi Holz Mariana oraz parę rozwiązań zapożyczyłem z projektu: https://www.cnc.info.pl/topics60/raptor ... t51595.htm koelgi witox4.

Całość spawana i planowana na frezarce. Prosił bym o pomoc w dobraniu silników, wałków, śrub, czy może prowadnic. Konstrukcja z profili 80x80x5 wzmocniona płaskownikami o grubości 15 mm. Brama z profili 180x80x5 również wzmocniona blachami o gr.15 mm. Nie wiem jaki rozstaw dać wałków lub prowadnic w osi Y ? Chciałbym aby tak temat pociągnąć żeby w przyszłym tygodniu zakupić profile i działać. Cały projekt codziennie będę uzupełniał o sprawdzone rozwiązania. Liczę na waszą pomoc. W zamiana fotorelacja z budowy i może coś jeszcze... :) Ale o tym później.

Obrazek

Myślałem żeby całość spiąć jeszcze płaskownikiem o szerokości 80 mm i grubości 15 mm z przodu i z tyłu podstawy. Belka bramy ma długość 1240 mm, nie jestem pewien czy wystarczą takie wzmocnienia jak są teraz. Może trzeba również z tyłu dać płaskownik?

Dodam że pierwszy projekt był taki:
Obrazek

Obrazek

Ale tu zbyt małe pole robocze. I dlatego zmuszony jestem do budowy czegoś większego.



Tagi:


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#2

Post napisał: Ciowiec » 11 lut 2014, 17:11

Wstępnie wygląda ok, ale te płaskowniki zamykające z przodu i z tyłu podstawę psują całość... lepsze byłby profile.

Awatar użytkownika

Autor tematu
elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 66
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

#3

Post napisał: elofura » 11 lut 2014, 22:27

Masz rację, zrobiłem coś takiego:

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Czy potrzebne są wzmocnienia poziome miedzy profilami osi Y w środku ? Po brzegach bedzie dospawany do profilu dolnego. Czy przerost formy nad treścią?

Myślałem o zastosowaniu wałków 20/25 lub prowadnic 15 co będzie lepsze żeby ugryźć amelinium ?


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 10
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#4

Post napisał: gozdd » 11 lut 2014, 22:55

Sądzę, że przy metrze długości na pewno nie zaszkodziłyby wzmocnienia w poprzek, pomiędzy profilami.
Aluminium da radę bez problemu na wałkach. Prowadnice jednak będą dużo sztywniejsze, przy mocnych silnikach pewnie byłbyś w stanie jakoś delikatnie ruszyć stal, o ile sztywność ramy na to pozwoli.

Awatar użytkownika

Autor tematu
elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 66
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

#5

Post napisał: elofura » 12 lut 2014, 00:09

Zostanę przy wałkach. Kolejne pytanie, zastanawiam się nad przeniesieniem napędu na śruby. Część użytkowników forum wykorzystuje sprzęgła bezpośrednio połączone z silnikiem, a inni wykorzystują połączenie za pomocą kół i pasów zębatych. Nigdzie nie znalazłem dyskusji za i przeciw. Co będzie lepsze, mniej awaryjne, wiadomo wybór przeniesienia napędu wiąże się z ze zmianami w projekcie konstrukcji. I chciałbym podjąć decyzję na tym etapie :)

Przepraszam za moją nachalność.


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 10
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#6

Post napisał: gozdd » 12 lut 2014, 07:15

Sprzegła - prostota rozwiązania, przełożenie 1:1, tańsze, konieczność osiowego zamontowania silnika i to, że wystaje on poza konstrukcję.
Pasek - może minimalnie bardziej skomplikowane, przełożenie praktycznie dowolne, silnik nie musi być idealnie równo zamontowany i możesz go schować pod maszynę czy za belkę. Przy odpowiednim montażu rozwiązanie praktycznie bezawaryjne, tak samo jak sprzęgła.

Awatar użytkownika

Autor tematu
elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 66
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

#7

Post napisał: elofura » 13 lut 2014, 15:13

Coś tam ruszyłem z projektem. Mam pytanie co do doboru kół zębatych, ilości zębów itp. Jak to dobrać na co zwrócić uwagę, czy są jakieś minimalne odległości itp. koledzy podpowiedzcie mi albo mnie nakierujcie :D .Wstępnie projekt wyglądałby tak. Koła zębate HTD 22-8M-30/2F szerokość paska 30 mm. z możliwością regulacji naciągu ( mocowanie silnika na otworach fasolkowych )

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zrobiłem częściowo projekt krzyżaka w osi X. Jeździć to będzie na wałkach podpartych 20, napędzane śrubą kulową 16 mm. Elementy do budowy krzyżaka wykorzystałem z elementów POLTECH- u. Łożyska w obudowie SME20OP + obudowa mocowania nakrętki śruby kulowej + nakrętka 16x5 UFS VTX. Elementy te mają być przykręcane do zespawanej do siebie płyty AL o grubości 12 mm każda.

Obrazek

Obrazek

Pytanie czy to wystarczy czy muszę jeszcze wzmocnić. Wymiary zew. 180 X 200 X 24 na tym chciałem umieścić łożyska i mocowanie z drugiej strony pod oś Z. I teraz kolejny zestaw pytań:

W osi Z jakie zastosować wałki i śruby?


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 10
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#8

Post napisał: gozdd » 13 lut 2014, 16:53

Nie bardzo widzi mi się spawany krzyżak z aluminium. Poszukaj na forum, zobacz jak inni to rozwiązali. Najlepiej gdyby był to monoblok, ewentualnie skręć te płyty ze sobą.

Po głębszym zastanowieniu... Jak chciałbyś to zrobić? O ile się nie mylę, to musiałbyś wszystko przykręcić od góry do przygotowanych powierzchni, a później spawać. Jeśli dobrze myślę to rozwiązanie całkiem bez sensu.

W osi Z chyba najlepiej taki sam zestaw, jak w pozostałych osiach. Niektórzy stosują mniejsze wałki (16), ale różnica w cenie jest na tyle mała, że jak dla mnie to nie ma sensu.

Awatar użytkownika

Autor tematu
elofura
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 66
Posty: 239
Rejestracja: 16 lut 2010, 14:49
Lokalizacja: Jacentów

#9

Post napisał: elofura » 14 lut 2014, 14:22

Proszę o pomoc przy tym monobloku, bo albo ja tu czegoś nie rozumiem, albo nie wiem już co. Wymyśliłem coś takiego:

Obrazek

Nie jest to kwadrat jak każdy praktycznie doradza. Ale nie może być, przynajmniej jak tak to rozumiem. Rozstaw wałków w osi X mam 115 mm ( wymuszone profilem ). Wałki popdarte czyli tylko łożyska w obudowach SME...OP, które montuje się od spodu. Nie mają otworów przelotowych. Więc projektując musiałem rozstrzelić je na mijankę. Żeby można je było przykręcić. I wyszło coś takiego:

Obrazek

Obrazek

Wymiary krzyżaka:
Szerokość: 170 mm
Wysokość: 270 mm
Grubość max = 65 mm
Grubość min: 15 mm

Czy coś takiego można zastosować? Czy to totalna pomyłka?

Przyszło mi do głowy jeszcze coś takiego, żeby te dolne łożyska osi Z zamontować na wysokości śruby kulowej osi X. Tylko tak żeby, otwory nie kolidowały ze śrubą i nakrętką. Zyskał bym na mniejszej wysokości krzyżaka, a większym prześwitem. Co wy na to?


gozdd
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 10
Posty: 842
Rejestracja: 02 gru 2013, 19:21
Lokalizacja: Częstochowa

#10

Post napisał: gozdd » 14 lut 2014, 14:27

Teraz już lepiej :-) Blachę osobiście dałbym z 20mm. Zawsze możesz zrobić kwadrat i rozstrzelić łożyska X na boki. Zyskasz na sztywności kosztem mniejszego o parę centymetrów przejazdu.

Ale przeszukaj jeszcze forum, nie raz widziałem tutaj ładnie zrobione krzyżaki. Bierzesz wielki kawał alu, w którym robisz otwory tylko pod łożyska i nakrętki (bez obudów). Może się okazać, że koszta wyjdą podobne, bo nie kupujesz 10 obudów, ale za to obróbka będzie bardziej skomplikowana.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”