Tematu wiercenia pod podpory się nie boję. Robiłem próby i wychodzi OK. Trzeba tylko robić to wolno i dokładnie. Aby otwory były prostopadłe do osi wałka trzeba użyć imadła maszynowego mocno dokręconego do stołu wiertarki kolumnowej. Do tego najpierw robimy otwór w osi wałka gwintujemy i przykręcamy kawałek czegoś prostego (ja przykręcałem kawałek blachy aluminiowej o długości ok 30cm). Później wkręcamy wałek w imadło a za pomocą poziomnicy przystawionej do tej przykręconej blachy ustawiamy pion lub poziom i wiercimy. Następnie przesuwamy wałek w imadle i znowu ustawiamy poziomnicą pion lub poziom (jak wcześniej). Sprawa jest czasochłonna i trzeba poświęcić trochę cierpliwości, ale rezultaty są więcej niż zadowalające. Ja na próbce wałka zrobiłem w ten sposób pięć otworów, następnie przykręciłem do kawałka stalowej płyty i było równo.gozdd pisze:Ja bym się mocno zastanowił z tymi podporami. [...] Tu masz sporo więcej roboty, poza tym, jeśli otworów pod podpory nie zrobisz równo w osi lub będą trochę pod kątem, to po dociągnięciu ich śrubami do podłoża odegną się trochę.
Oczywiście wałek przed wierceniem nacinałem delikatnie szlifierką, tak aby "zdjąć" warstwę zahartowaną (wałek wewnątrz jest stosunkowo miękki.