Przyjrzyj się drugiemu zdjęciu. Na powiększeniu widać nie do końca usuniętą końcówkę numeracji. I jak jeszcze dobrze się przyjżysz widac tam kawałek strzałki określającej stronę referencyjną prowadnicy. Toż to Hiwin jest. Ktoś tam w Niemczech robi nas w bambuko i głupie Polaczki się nie skapną czy to Hiwin czy THK. Ena105 mogła paść ofiara oszustwa i nawet o tym nie wie. Zobaczcie ile kosztuje szyna Hiwin a ile THK...
Ciekawe i to bardzo. To może być prowadnica Hiwina. Ale jaki z tego morał? Wózki THK i Hiwin pasują na szyny obu firm zamiennie? Czyli mogę kupić wózek Hiwina i założyć na szynę THK i odwrotnie?
Poniżej fotka z netu oznakowania szyn Hiwin:
Szukałem w necie jakoichś informacji na ten temat ale wszyscy twierdzą że nie da się zaminnie stosować szyn Hiwina z THK. Niby nie pasują. Ale może się okazać że któreś modele jednak da się zamienić tylko oficjalnie nikt się do tego nie przyznaje albo ktoś na to wpadł i rozprowadza w ten sposób jakby podróbki THK. Nikogo nie oskarżam ani nie obwiniam. Próbuję znaleźć wyjaśnienie dla tej sprawy. To już druga osoba u której widzę ślady ukrywania napisów. To na pewno nie jest przypadek.... Ktoś tu leci w bambuko....
Jeszcze kwestia szlifowania powierzchni. THK ma prowadnice szlifowane ładnie wzdłuż prowadnicy a Hiwin szlifuje pod skosem. I ktoś zacierając napisy musiał szlifować pod skosem bo inaczej napisów by tak łatwo nie usunął....
.... a kurde, jednak THK też szlifuje na skos ale nie w jedną stronę a w jodełkę czy tam na krzyż....
Na Ebay jest dużo THK wystawionych i można sobie szukać i porównywać jak wyglądają THK a jak Hiwin...
