witam
zakupiłem swego czasu fajną maszynkę od kolegi Gaspara
malutka frezarka - zgrabna fajna ale jako że jestem leniwy to wymyśliłem sobie że zmienię napęd
w tej chwili jest napęd silnikiem o ile dobrze wyczytałem o mocy 0,75 KW przełożenie realizowane jest za pomocą pasów klinowych
przekładnia dwustopniowa
zmiana obrotów jest uciążliwa
ponieważ zalegają u mnie różna graty to postanowiłem że zmienię silnik i sposób napędu wrzeciona
mój plan
ma silnik 2,2 Kw 1400 obr/min ( gabarytowo mniejszy ) i dołożę do tego falownik
będzie łatwa i przyjemna regulacja
plan zakłada zastosowanie pasa wielo-rowkowego ( dobiorę sobie z katalogów )
pytanie zasadnicze :
jakie koło dać na silniku i wrzecionie ?
1:1 czy tez zmieniać przełożenie ?
np 2:1 lub odwrotnie 1:2 ?
planuję a właściwie zakupiłem maszynkę do frezowania aluminium ale też czasami jest potrzeba frezowania w stali np rowków na klin itp
czy może porzucić plan pasa wielorowkowego na rzecz np kół klinowych o 3 średnicach ?
miałbym wówczas takie np przełożenia :
2:1 , 1:1, i 2:1
jako że nie mam kompletnie pojęcia o frezowaniu i doborze prędkości skrawania proszę o poradę - jakie obroty będą mi potrzebne
dopiero co zakupiłem odpowiednie księgi i będzie trzeba przysiąść do tematu aby się nieco podszkolić - co by nie niszczyć narzędzi
Tuning wiertarko-frezarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5562
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
stawiam na przekładnię 3 stopniową bo i wywiercisz durzy otwór (małe obroty ale potrzeba siły) i odwrotnie nawet malutkim wiertłem powiercisz (duże obroty) jak dasz 1:1 może okazać się że gdy trafi się nietypowa robota to albo braknie siły albo obrotów a tak to zawsze masz pewność że ogarniesz pełen zakres prac.
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 887
- Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
- Lokalizacja: inąd
Ja bym zostawił oryginalny napęd, zmienił silnik na większy, ustawił przełożenie 1:2 i zapomniał o nim. Jak się trafi coś nietypowego to sobie lepiej poradzisz zmieniając ręcznie przełożenie na odpowiedniejsze. Chyba, że hałas nie pozwoli Ci zapomnieć
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!