FWA-32M oraz szlifierka do płaszczyzn 3R71 - wymiana łożysk
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 336
- Rejestracja: 11 mar 2006, 22:42
- Lokalizacja: Elbląg
Witam
Jeśli chodzi o te granulki na powierzchni to ja bym powiedział że widzę jak by napylone iskry z dużej gumówki
Coś jak by iskry -stalowe rozgrzane fragmenty stali poprzyklejały się do powierzchni obrabianej
Czasem w osłonie szlifierki spotyka się taki nagar i ciężko go usunąć
Podobne naloty występują podczas palenia palnikiem gazowym na elementach blisko przystawionych za materiałem ciętym przez palnik
Ale ja to się mogę mylić .......
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o te granulki na powierzchni to ja bym powiedział że widzę jak by napylone iskry z dużej gumówki
Coś jak by iskry -stalowe rozgrzane fragmenty stali poprzyklejały się do powierzchni obrabianej
Czasem w osłonie szlifierki spotyka się taki nagar i ciężko go usunąć
Podobne naloty występują podczas palenia palnikiem gazowym na elementach blisko przystawionych za materiałem ciętym przez palnik
Ale ja to się mogę mylić .......
Pozdrawiam
Jeśli broń zabija ludzi , to długopisy robią błędy ortograficzne ...
-
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 4
- Rejestracja: 01 lut 2010, 23:44
- Lokalizacja: kielce
Kolego Malaxis problem z powierzchnią może powstać również z powodu luzów na wrzecionie. Może wystarczy skasować luz dociągnąć lekko łożysko. Miałem podobnie i pomogło. Może ktoś z was miał podobny problem z FWA 32m jak ja.
Ostatnio bardzo często wyłącza sie sama podczas pracy przechodzi w bieg jałowy albo całkowicie pada. Przestawiałem termiki ale to nic nie dało a jeżeli było to chwilowe.
Pozdrawiam.
Ostatnio bardzo często wyłącza sie sama podczas pracy przechodzi w bieg jałowy albo całkowicie pada. Przestawiałem termiki ale to nic nie dało a jeżeli było to chwilowe.
Pozdrawiam.