cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.
Nad zbudowaniem frezarki myśle juz spory czas.
Dwa tygodnie temu tworzenie projektu zacząłem od nauki SolidWorks 2012.
I tak po tym czasie ukończyłem wstępnie mój projekt,zyskujac spora wiedze z obsługi tego programu Plan wykonania to głównie z blachy aluminiowej grubosci 3mm gatunky 5457 h22, poddawanej obróbce wycinania laserowego oraz gecia na prasie krawędziowej.

Urzadzenie ma pracowaz z drewnem, plastikiem, plytki pcb, grawerka na powerzchn metalowej i chcialbym powoli na aluminium na malutkie elementy.

Licze na komentarze, i wskazówki co by tu poprawic. Postaram sie ładnie wszystko opisać wraz z filmem i zdjęciami.

Oto animacja projektu, (troszke nie wyszlo z wysrodkowaniem modelu):
[youtube][/youtube]

Tutaj widok wymiarów:


Widok jednego z boków bramy:

Tak złozone profile , jeszcze sie zastanawiam, beda nitowane lub gwintowane i skrecane.
Słupki pionowe zostana wyposazone w skelet usztywniajacy i wypelnie je pianka.
Słupki ponowe o wymiarze 40mmx40mm.
Wychodzac z zalozena stosujac tak wygiete 2 elementy slupka z blachy 3mm odpowiednio je mocujac ze sobą uzyskam bardzo duzo sztywność, i chyba bedzie to gwintowanie skrecanie albo nitonakretki.

Generalna waga jaka bedzie przenoszona przez brame to mysle jakies 3,5-4kg wraz ze wszystkimi elemantam na niej. I generalnie sam rozklad wagi na niej powienien byc w miare stabilny. Oto rzut z boku:


Silniki:


Silinik to 17PM-K307-G8ST-MINEBEA jesli dobrzew w specyfikacji sprawdzilem to unipolarne, w o granicach 1,5Nm.
I tu mam pytanie , czy nie bedzie problemu z skoordynowaniem ruchu 2 silników razem, bedzie to mozliwe do ustawienia np z Mach3?
Kazdy silnik bedzie na odrebnym sterowniku.
Silniki beda montowane w taki sposób:



Jako wałki na osie mysle o 10mm.

Łożyska liniowe:
LM 10 UU

Lozyska na osi Y zostana umieszczone w rurce o srednicy zewnetrznej lożyska liniowego by zachowac współliniowość.:




Śruby trapezowe 10x2.
Sruby trapezowe beda poruszac sie w lozyskach ślizgowych GE10ES:



Wrzeciono Proxxon FBS 240E:

Animacja spoko, pomysł z nitowaniem raczej najlepszy nie jest, drgania mogą spowodować poluzowanie nitów i co wtedy ? Śrubę zawsze można dociągnąć, niby nita można dobić ale obijać młotkiem frezarkę ... ?

Pewnie zaraz posypia się pytanie też o wałki wiszące jako prowadnice, czy nie lepiej podparte ...

trzasu pisze:Animacja spoko, pomysł z nitowaniem raczej najlepszy nie jest, drgania mogą spowodować poluzowanie nitów i co wtedy ? Śrubę zawsze można dociągnąć, niby nita można dobić ale obijać młotkiem frezarkę ... ?

Pewnie zaraz posypia się pytanie też o wałki wiszące jako prowadnice, czy nie lepiej podparte ...

Tez nad tym myslaem i właśnie raczej bedzie to gwintowanie albo nitonakretki.

Hmm nawet przy tak malej dlugosci jak 500mm i bedzie sie po niej poruszacz brama która ma 160mm(patrzac na rzut boczny)??

Jesli bedzi trzeba , to przerobie na podparte.

Z własnego doświadczenia mogę podpowiedzieć sposób na dość trwałe łączenie elementów aluminiowych. W kombinowanych z prostych profili konstrukcjach które nie będą demontowane dobrze sprawdza się nitowanie nitami zrywalnymi po wcześniejszym sklejeniu detali klejem na gorąco . Żeby klej dobrze i trwale związał się z aluminium, same kształtki trzeba przed klejeniem nagrzać powyżej temperatury topnienia kleju. Następnie nanieść cienką warstwę kleju i ścisnąć elementy sklejane na przykład ściskiem stolarskim, dbając na tym etapie o ścisłe zachowanie geometrii. Nadmiar kleju wyjdzie poza spoinę więc od razu można go w miarę dokładnie usunąć kawałkiem drewna. Po pełnym ostygnięciu miejsce klejone dobrze jest dodatkowo wzmocnić paroma nitami. Kiedy skończy się ta papranina z klejem, jego resztki daje się estetycznie doczyścić z metalu szmatką namoczoną w rozpuszczalniku nitro.

Niektore elementy do gięcia nietechnologiczne (np mocowania silnikow). Poza tym szytwnosc konstrukcji z alu 3mm - to nie wyjdzie. Taniej i lepiej powycinac elementy konstrukcji z blach 8mm, zamontować jakie wałki 20mm i moze cos poskrobiesz alu - ale nie tym proxxonem a kressem.

Dudi1203 pisze:Niektore elementy do gięcia nietechnologiczne (np mocowania silnikow)

Mi to wygląda na profil kwadratowy z wycięciem, do zrobienia bez gięcia

silniki to chyba 0.38Nm...

Niepodparte wałki 10mm tej długości i frezowanie aluminim raczej się wykluczają - zbudowałem znacznie mniejszą maszynkę na wałkach 12mm z FBS240 jako wrzecionem - dało się nią "frezować" mosiądz (alumnium nie próbowałem) z zagłębnieniem najwyżej 0.1mm Ten sam kilkuletni FBS240 zamocowany w solidnym statywie (za ten 20mm kołnierz) był w stanie zebrać na przejazd nawet 0.5mm (dwópiórowy frez 3mm), choć trzeba przyznać że powierzchnia cięcią nie była zbyt dobra a dzwiękie wydawane przez FBS nie wróżyły mu zbyt długiego żywota.

Koledzy maszynka ta nie ma być do aluminum Piszac:

chcialbym powoli na aluminium na malutkie elementy

Napisalem tak bo podejme próbe na aluminium jesli zbuduje, jesli sie to nie sprawdzi to pozostane przy głównym zaalożeniu czyli drewno, napewno poliamid, i grawerka na powierzchni.

Maszynke generalnie buduje w celu nauczenia sie, nabrania praktyki do budowy dużej i o wiekszych możliwościach maszyny i ta generalnie chce zbudować oszczedniej.

Niektore elementy do gięcia nietechnologiczne (np mocowania silnikow). Poza tym szytwnosc konstrukcji z alu 3mm - to nie wyjdzie. Taniej i lepiej powycinac elementy konstrukcji z blach 8mm, zamontować jakie wałki 20mm i moze cos poskrobiesz alu - ale nie tym proxxonem a kressem.

Tak jak mówisz kolego , przemyślalem to dziś i brame zrobie z aluminium 8mm, za to podstawe zostawie taka sama ale wykonam ja z kwasowki/stainless stell 3mm. A uchwty walków z kwasówki 4mm.

A to mocowanie silnika rzyczwiscie generalnie wydaje sie nie technologiczne, ale w firmie której pracuje posiadaja przyciety stepel ,firma wykonala go na wlasne potrzeby który pozwala na takie giecia


[/quote]silniki to chyba 0.38Nm...[/quote]

Kupilem je w miare tano , ale skoro tyle maja to beda dla mnie bezuzyteczne.

Da sie na takich silnikach popracowac?


Zaraz zabieram sie za przeprojetowanie:)

Niepodparte wałki 10mm tej długości i frezowanie aluminim raczej się wykluczają - zbudowałem znacznie mniejszą maszynkę na wałkach 12mm z FBS240 jako wrzecionem - dało się nią "frezować" mosiądz (alumnium nie próbowałem) z zagłębnieniem najwyżej 0.1mm

A co do wałków to zrobie na osi X walki 15mm a na osach Y i Z walki 12mm

Jak coś to ja odkupie elementy alu w cenie 11,50zł/kg licząc TYLKO proste powierzchnie. Pamiętaj o mnie jak skończysz "maszynkę".

A tak na poważnie to robiąc to co Ty to na każda płaszczyzne to robił bym zamówienie na blachy alu min. 15mm. Pewnie ze 100kg by sie uzbierało...co przy dobrych wiatrach dało by jedyne 2,8kzł
A ta nierdzewka 3mm to już nie wiem czym Ty się kierujesz...że nierdzewka to....co Ci to ma dać? Bo sam nie wiem? Na polu to będizesz trzymał? Aaaa....sezonowanie...ale wiesz, najpierw sie sezonuje a potem czyści i maluje. Czy to też nie to?

Ja sie zastanawiam czy wannę pod chłodziwo z takiej blachy nie robić.... a wacham sięmiedzy nierdzewką a zwykła i miedzy 2 a 3 mm