Strona 1 z 3

Propozycje konstrukcji do solidnej frezarki .

: 15 lis 2013, 19:49
autor: gutek77
Chciałbym w 5 miesiecy zbudować frezarkę o polu roboczym ok 450x300x50 .Ile orientacyjnie może mnie kosztować mechanika w sensie wszystko wszystko oprócz silników sterowników i płytki głównej . Bo silniki i elektronikę kupuję na dniach .

silniki X Y: 1,8Nm 3 A 89 zł oś 8 mm
silnik Z : 0,25Nm 1,2 A 39
Co do sterownika zastanawiam sie czy iść w LPT czy może zaryzykować z USB (nie znam sie na oprogramowaniu CNC).

Chciałbym żeby to nie było byle co . Ale miało niezłą sztywność ,stabilność ew. nienajgorszą dokładność. Mogę przeznaczyć co miesiąc 500-600 zł . Czyli budżet 3000 tys ok. Może się da zrobić coś ciut większego .


Proszę forumowiczów o propozycje systemów prowadzenia łożyska itp. ew jakieś przykłady gotowych rozwiązań konstrukcyjnych ,plany itp. Coś na czym się wzorować . Na co zwracać szczególną uwagę przy budowie .


P.S Mam dostęp do odpadów( nawet do 1m ) z aluminiowych profili BOSCH . Dostęp do spawaczy MIG/MAG dostęp do FREZARKI TOKARKI ( konwencjonalne).

: 15 lis 2013, 19:59
autor: Dudi1203
gutek77 pisze:solidnej frezarki
gutek77 pisze:silnik Z : 0,25Nm 1,2 A
Solidna konstrukcja? Nie ten budżet, nie te podzespoły i niestety nie to pojęcie o temacie. Zacznij od lektury forum, a elektronike kup na samym końcu, dojdzie w 2 dni. A może sie jeszcze sporo w temacie elektroniki zmienić

: 15 lis 2013, 20:00
autor: dance1
Z-etka 50 mm? dobrze rozumiem?
Jakie chcesz frezy używać i jaki materiał?, trochę mało.

: 15 lis 2013, 20:07
autor: gutek77
Sklejka , pleksiglas , buk , jakby sie dało to arkusz 1mm nierdzewki (ale to nie priorytet) . O frezach nie myślałem ale teraz tyle tego jest . Węgliki półwęgliki HSS . Mało czego , budżetu ?
Tak Z-etka 50 mm , nie przewiduje obrabiać jakiś brył grubych . Choć jeśli to nie koszt może być wyższa nie zaszkodzi . Czasem może być potrzeba pionowego mocowania , hmm .

Forum Obserwuje nie od dziś ale nie zdążyłem sobie wyrobić opini na temat różnych rozwiązań . Najbardziej mnie nurtuje pytania "brama stała czy ruchoma " i wszystkie za i przeciw . myślałem że 3 tys na taką malutką frezarkę to świat .

: 15 lis 2013, 20:30
autor: dance1
nie o budżet mi chodziło, zakładasz że oś Z 50 mm
Materiał ma swoją grubość, do tego frez też swoje ze wrzeciona wystaje...., +przejazdy nad materiałem.

: 15 lis 2013, 20:39
autor: mike217
3 tyś na taką malutką frezarkę to akurat małe dobre wrzeciono z przemiennikiem.

: 15 lis 2013, 22:08
autor: witox4
Za taką kwotę można kupić maszynkę to nauki cnc i zabaw w deseczce 200x200. Sam taką miałem dokładność 0,5mm ;-). Oś Z uginała się pod naciskiem palca. Dużo się na niej nauczyłem jak obsługa macha, jak CNC pracuje no i obsługę CAM. Zależy do czego potrzebujesz jak sporadycznie to może ktoś w okolicy ci za symboliczną kwotę użyczy a jak do pracy to może kredyt np. 500zł/msc jak bedziesz miał robotę to pewnie ci się wydatek zwróci.

: 15 lis 2013, 22:09
autor: wt
Jeśli budżet zakładany ma wystarczyć, to całą mechanikę trzeba sobie zrobić. Brama ruchoma "zwiększa" pole robocze, a brama stała zwiększa "sztywność" układu. Duże Z pogarsza sztywność, ale do pomyślenia jest możliwość przesuwania narzędzia roboczego i następnie unieruchamiania, co "zwiększy" wielkość Z bez utraty sztywności.

: 15 lis 2013, 23:09
autor: gutek77
Właśnie przez sztywność nie chciałem dużej osi Z .50 mm to chodzi mi o zakres ruchu TCP ( punkt centralny narzędzia ) nad stołem czyli nad materiałem o gr.45mm przejadę na szybkim posuwie z odstepęm 5 mm . Ale kombinacji z zmianą mocowania wrzeciona na pewno bym nie ogarnął szybko bo to i program trzeba zatrzymać i bazę znaleźć .

Maszynka nie będzie do zarabiania . Raczej do modelarstwa tworzenia elementów obudów urządzeń , zabawek , upominków . Nie chcę dziadostwa ale też nie chcę się pakować w śruby i nakrętki kulowe bo nie jestem na tym poziomie co koledzy z forum . Z nauką nie powinno być problemu pracowałem jako Operator tokarek CNC przez rok .

Nie wierzę że za 3 tys. nie da się zbudować frezareczki (pomijając elektronikę krokowce i wrzeciono .

Może koledzy którzy piszą że to mało zaproponują swoje pomysły i wyliczenia .

Dziękuję za odzew wszystkim :)

: 15 lis 2013, 23:40
autor: Alvar4
Oczywiście że się da zbudować za 3 koła frezarkę. Nawet da się za 1200 wraz z sterowaniem. Sam taka zbudowałem i nawet ostatnio aluminium gryzła bo nie miała wyjścia. I nie jest to drewniak tylko stalowa skręcana. Sztywności nie ma ale robotę robi dużo precyzyjniej niż punktowanie i wiercenie z łapki/wiertarki stołowej.Tyle tylko że trzeba sporo umieć samemu i dobrze kombinować. Trzeba mieć też pomysł na maszynę. A przede wszystkim trzeba poświęcić miesiąc na wieczorne czytanie starych tematów z maszyn zbudowanych na forum. Warto zacząć od najstarszych bo wtedy nie było takiego dostępu do prowadnic i ludziska fajnie kombinowali z czego tu prowadnice zbudować. Teraz to każdy wózki i szyny bo inaczej to śmiech, wstyd i żenada. A wcale tak nie jest i można wrócić do starych pomysłów sprzed lat. Moja propozycja budżetowa to wałki podparte okrągłe, śruba trapezowa z nakrętka z plastiku typu poliamid czy coś podobnego, silniki 1.9Nm, sterownik Zelrp, rama z profili stalowych lub systemowych aluminiowych. Kwestia budżetu i dostępności części.
Ostatnio Bartuss poczęstował nas taka stronka. Może spodoba Ci się któraś maszynka i nabierzesz natchnienia z tych konstrukcji. Pozdrawiam.

http://www.usinages.com/projets-fraiseu ... 43264.html