a dlaczego ? mając już frezarkę , ploter można wydziergać i kształt taki żeby przylegał do obudowy silnika a jak znajdę fotki to pokażę jak chłodzić można za pomocną wody wrzeciono np: kressaBysiu pisze:silnik ciężko chłodzić blokiem wodnym, ponieważ jego obudowa jest okrągła
Moja frezarka bramowa 400x600x170(regulowana wysokość - 500)
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Taką rurkę można odzyskać ze skraplacza od lodówki. Może mieć nawet mniejszą średnicę. Proponuję nawijać ją na cylindrycznym wzorniku o mniejszej średnicy niż silnik. Gotową spiralę chłodzącą wsuwamy na silnik pokręcając w stronę zgodną z kierunkiem nawinięcia. Zagwarantuje to dużą siłę dociskającą, przez co zmniejszy się oporność termiczna układu chłodzenia. Pompkę można kupić dedykowaną do WC na 230V.Bysiu pisze:Można zastosować spiralę miedzianą w postaci rurki...
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Bysiu pisze:Można zastosować spiralę miedzianą w postaci rurki fi8mm nawinięta na obudowę silnika, i podłączyć pompkę akwariową lub wymusić chłodzenie grawitacyjne ze zbiorniczkiem wody np chłodnica z auta z wentylatorkiem.
ano można by zrobić właśnie jak napisałeś ale do wymuszenia obiegu tylko i wyłącznie pompa dobrej wydajności lub np: Pompka z CO sprawdzone i dobre
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2125
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Hi Hi Hi
Może od końca zaczne
-w komputerze to jest raptem ze 6 do 10 cm 2 ,
Trzy silniki krokowe daja średnio licząc 600 cm 2
czyli układ chłodzący MUSI być odpowiednio większy.
- coś jak gwint "poczwórny"
Pompka akwariowa nawet najlepsza sie do tego celu nie nadaje
Pomijając wydajność oraz moc - to nie jest ona przystosowana do pracy z gorącą wodą
Chłodzenie opadowe- grawitacyjne na rurce fi 8 nie jest zbyt efektywne
Poza tym niezbyt komfortowe w użytkowaniu - powyżej maszyny stosunkowo blisko niej musi być zbiornik z którego będzie spływać woda
Wiadomo zrobić można wszystko ale nie poruszacie Panowie jednego dość istotnego tematu
silniki jeden na pewno a nieraz i dwa miotają sie jak głupie na dośc dużej powierzchi
trzeba je podłączyć węzykami elastycznymi I to jest dość istotny problem
Wysoka temperatura pracy
Ruch wężyka -- praktycznie przez cały czas
elastyczność samego przewodu oraz odpowiednio mocne końcówki .
Wężyki tego typu ( profesjonalne ) to wydatek około 150 zł za sztuke
firmowe przyłącza elastyczne to już około 400 zł za szt
Może sie czepiam ale "dobre" -efektywne i bezpieczne dla nas i dla maszyny -wykonanie chłodzenia silnika krokowego który w czasie pracy się porusza
nie jest taka tanią sprawą
Chociaż Ci z forumowiczów którzy już mają swoje maszynki mogą sobie wyfrezować radiatory na silniki we własnym zakresie
odpadnie spory koszt
Jak ktoś chce to można i tak
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic717722-0.html
Pozdrawiam
Może od końca zaczne
Masz rację Leoo tylko nie bierzesz pod uwage powierzchni wytwarzającej to ciepłoLeoo pisze:komputerowe układy WC odprowadzają do 400W
-w komputerze to jest raptem ze 6 do 10 cm 2 ,
Trzy silniki krokowe daja średnio licząc 600 cm 2
czyli układ chłodzący MUSI być odpowiednio większy.
Rurka fi 8 od biedy może być ale co najmniej 4 zwoje na wspólnym kolektorzeBysiu pisze:spiralę miedzianą w postaci rurki fi8mm nawinięta na obudowę silnika, i podłączyć pompkę akwariową lub wymusić chłodzenie grawitacyjne
- coś jak gwint "poczwórny"
Pompka akwariowa nawet najlepsza sie do tego celu nie nadaje
Pomijając wydajność oraz moc - to nie jest ona przystosowana do pracy z gorącą wodą
Chłodzenie opadowe- grawitacyjne na rurce fi 8 nie jest zbyt efektywne
Poza tym niezbyt komfortowe w użytkowaniu - powyżej maszyny stosunkowo blisko niej musi być zbiornik z którego będzie spływać woda
Wiadomo zrobić można wszystko ale nie poruszacie Panowie jednego dość istotnego tematu
silniki jeden na pewno a nieraz i dwa miotają sie jak głupie na dośc dużej powierzchi
trzeba je podłączyć węzykami elastycznymi I to jest dość istotny problem
Wysoka temperatura pracy
Ruch wężyka -- praktycznie przez cały czas
elastyczność samego przewodu oraz odpowiednio mocne końcówki .
Wężyki tego typu ( profesjonalne ) to wydatek około 150 zł za sztuke
firmowe przyłącza elastyczne to już około 400 zł za szt
Może sie czepiam ale "dobre" -efektywne i bezpieczne dla nas i dla maszyny -wykonanie chłodzenia silnika krokowego który w czasie pracy się porusza
nie jest taka tanią sprawą
Chociaż Ci z forumowiczów którzy już mają swoje maszynki mogą sobie wyfrezować radiatory na silniki we własnym zakresie
odpadnie spory koszt
Jak ktoś chce to można i tak
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic717722-0.html
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 17 cze 2007, 00:17 przez ARGUS, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
To Kolega pogalopował do jakiejś Wirtulandii, gdzie obowiązują inne prawa fizyki, gdzie ilość wydzielanego ciepła nie zależy od mocy, tylko od powierzchni.ARGUS pisze:Masz rację Leoo tylko nie bierzesz pod uwage powierzchni wytwarzającej to ciepło
-w komputerze to jest raptem ze 6 do 10 cm 2 ,
Trzy silniki krokowe daja średnio licząc 600 cm 2
czyli układ chłodzący MUSI być odpowiednio większy.
Polecam zgłębienie znaczenia pojęcia "oporność termiczna radiatora".
Pojedyńczy silnik krokowy, w tym konkretnym przypadku, pobiera mniej niż 15W mocy, podczas pracy w stanie zatrzymania. Cała ta moc musi zostać zamieniona w ciepło, gdyż nie ma innej drogi. Razem 45W. To bardzo mało w porównaniu do przeciętnego PC. Poza tym silnik krokowy jest tak projektowany, by pracował bez chłodzenia, niestety będzie się wówczas nagrzewał, co jest normalnym zjawiskiem. Producent zawsze podaje dopuszczalną temperaturę pracy i w zależności od konstrukcji może ona wynieść nawet 70°C.
Najlepszym materiałem doprowadzającym czynnik chłodzący do miotających się silników jest silikon, odporny na temperaturę i zginanie. Można dostać bez problemu w sklepach z artykułami modelarskimi. Nie widzę potrzeby stosowania specjalistycznych zacisków i innych arcy ważnych firmowych drobiazgów droższych od złota.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 2125
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Nie mówie o ilości wydzielanego ciepła tylko o wielkości powierzchni do odbioru tego ciepła czyli o WYDAJNOŚCI urządzenia chłodzącegoLeoo pisze:To Kolega pogalopował do jakiejś Wirtulandii, gdzie obowiązują inne prawa fizyki, gdzie ilość wydzielanego ciepła nie zależy od mocy, tylko od powierzchni.
Polecam zgłębienie znaczenia pojęcia "oporność termiczna radiatora".
Zdanie wyrwane z kontekstu całości nie jest zbyt dobrym przykładem
Jeśli to nie ma znaczenia według Kolegi Leo to czemu gruz się wozi ciężarówką a nie na przykład Porsche - W Porsche jest więcej Koni Mechanicznych pod maską
a jednak moc to nie wszystko wielkość pewnych urządzeń też jest ważna
Moc w urządzeniu chłodzącym jest równie ważna jak i wydajność, a wydajność chłodnic to po prostu ich wielkość Tego sie nie da przeskoczyć
jeśli by tak nie było to układem chłodzącym komputery mozna by było ochłodzić wnetrze lodówki a tu kicha bo moc i owszem wystarczy ale właśnie wydajnośc jest ograniczeniem
Po prostu podważana przez kolegę wielkość (wydajność) urządzenia wyklucza takie zastosowanie
Leoo pisze:Najlepszym materiałem doprowadzającym czynnik chłodzący do miotających się silników jest silikon, odporny na temperaturę i zginanie
Nie przeczę i kolega ten silikon podłączy do układu chłodzącego taśmą klejącą czy gumką recepturką ? Do tego Pompke od akwarium, prądniczkę od roweru -
owinie silniki rurką i zaizoluje szmatami wyjdzie TANIO
To jest maszyna i takie podłączenie MUSI BYĆ BEZPIECZNELeoo pisze:Nie widzę potrzeby stosowania specjalistycznych zacisków i innych arcy ważnych firmowych drobiazgów droższych od złota
W maszynach stosuje się prowadnice do przewodów elektrycznych, węże ciśnieniowe do układów smarujących i chłodząceych w oplocie ( metalowym albo gumowym)
DLA BEZPIECZEŃSTWA
Może nie tak arcyważne i tak drogie jak złoto ale ważne i nie tanie złączki będą potrzebne, do tego jakiś oplot metalowy który zabezpieczy wężyk przed uszkodzeniem mechanicznym i koszt rośnie Więc lepiej kupić gotowy atestowany sprawdzony ciśnieniowo wężyk a nie klecić z modelarskiego silikonu,
Poza tym ta napaść i sarkastyczny ton jest troche nie na miejscu
Ja nie napisałem że się nie da tylko że nie jest to tanie jeśli ma to być zrobione porządnie i bezpiecznie to muszą być zastosowane odpowiednie materiały i urządzenia
No i oczywiście jeśli układ ma być skuteczny i wydajny
Pozdrawiam
-
- Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 39
- Rejestracja: 07 sty 2006, 19:41
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
A no właśnie, mnie nawet uczono, że jak nie ma 70C to projektant do zwolnienia gdyż zastosował za mocnyLeoo pisze:Producent zawsze podaje dopuszczalną temperaturę pracy i w zależności od konstrukcji może ona wynieść nawet 70°C.
Tak na serio. Polecane jest takie montowanie silników, aby konstrukcja nośna pełniła rolę radiatora. W pewnych maszynach jaki konstruowaliśmy element nośny silnika specjalnie był przewymiarowany - właśnie aby nie było problemu z ciepłem.
Czasami widzę montaż silnika na _szpilkach_. Może zamiast szpilek warto by wygiąć z grubej blachy aluminiowej jarzmo? Albo jeszcze lepiej odfrezować kostkę - choć to pewnie kłopotliwe dla większości jest, a szpilki - w każdym markecie
__
Pzd, Irek.N.
Pzd, Irek.N.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1243
- Rejestracja: 28 lip 2006, 19:14
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontakt:
to co jest tam w linku....widać, ze gość gdzieś widział coś podobnego wcześniej i próbuje sobie zrobic na włąsną rękę- to jest tak nieudolne, aż przykro patrzec na ten link....
niemniej jednak pomysł ok, chociaż:
jeśli cos potrafi przejac ileś W mocy na danej powierzchni, to mimo iż cos ma wększą powierzchnię, to to ciepło zostanie odebrane i kropka...
inna sprawa, to przewodnictwa cieplnego, przenikalnosci cieplnej...bez upaćkania silnika
pastą silikonową - termoprzewodzącą od stóp po uszy się nie obejdzie.. a jak silnik na gwarancji?
moim zdaniem dyskusja jest zamknięta, bo lepiej , zamiast budowac dodatkową aparature, zamontowac wentylator kanałowy...