Strona 1 z 23

Mój pierwszy ploter 400x300x250(350)

: 08 paź 2013, 14:53
autor: majkel1987
Witam.
Muszę się przyznać na wstępie że prace nad poprzednimi moimi konstrukcjami zostały przerwane lecz na 100% będą dokończone, więc nie myślcie sobie proszę, że trułem wam tak dla zabawy.

Pospawałem niedawno ramę na ploterek do domu. Ten zostanie dokończony w całości jako pierwszy.

Wymiary: podstawa 800x500x115, wysokość całkowita 640
rozstaw między prowadnicami w podstawie220, na czole 200

Jeszcze kilka spawów, np płaskowniki pod prowadnice w podstawie 15mm i oddaje ramę na planowanie powierzchni bazowych.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chciałem zrobić konstrukcję z wymienialnymi blatami na pola robocze jak w tytule, ale to jeszcze jest do przemyślenia.

Teraz mam jedno pytanko do kolegów. Mószę usztywnić podstawę i nie wiem którą opcję wybrać
1.
Obrazek
2.
Obrazek

Miejsca skręcane będą miały kołki ustalające, więc przy rozkręcaniu i ponownym składaniu nie powinno być problemów.

: 08 paź 2013, 16:19
autor: bartuss1
siakas dziwna ta twoja ramka, tam gdzie trzeba mięcha, to patyki daje i po co tyle kombinacji, na tych kilku srubkach bedziesz stol ustawiał wzgledem osi poprzecznej i w ogole plaszczyzny roboczej?

: 08 paź 2013, 22:53
autor: majkel1987
No jest trochę kombinowane. Chodziło mi głównie o to aby to było można rozebrać i łatwo przenieść.
Patyki to rozumiem, że koledze chodzi o te profile 100x50x6 pod prowadnice?? Miejsca było mało i o wagę mi chodziło.

Maszynka będzie do alu i innych metali miękkich, myślę że wyrstarczy taka rama. Waga do tej pory to 107kg

Myślę że na usztywnienie wybiorę opcję 2.
Pod prowadnice w podstawie będą jeszcze dospawane płaskowniki 15mm

Tak, na tych śróbkach będzie się to trzymało. W środku M12 i po bokach M8.

Obrazek

Dodatkowo będą tam, po 2 na stronę, kołki nastawcze.

Nie kończyłem żadnej szkoły w tym kierunku, jest to po prostu moje mażenie aby coś takiego zbudować i sprawdzić swoje możliwości, więc wszystkie opinie są mile widziane. Pozytywne i negatywne :)

: 08 paź 2013, 23:38
autor: dragon44
Jak kolega chce złapać równoległość płaszczyzny podstaw pod bramę (tego miejsca w dolnej części ramy, gdzie będzie stała brama), z płaszczyzną pod prowadnice?? Jeżeli nie będą równoległe to będzie można zapomnieć o późniejszej prostopadłości Z do stołu... A czy w ogóle są zrobione otwory pod te kołki montażowe i otwory m8 i m12? bo teraz to nie wiem jak to powiercić, albo jak na tych kołkach złapać płaszczyzne... Jeżeli o mnie chodzi to skoro będą jeszcze spawane płaskowniki, to ja bym pospawał całą ramę jako jeden element, bez kombinowania ze skręcaniem, a te wzmocnienia to bym dał w opcji trzeciej, dwa w środku i dwa po bokach, razem 6. Na koniec ramę do odprężania i do obróbki (tylko musi kolega pamiętać, że po frezowaniu będzie mniej mm, a to ważne żeby później zostało trochę materiału, np. pod otwory pod śruby, żeby nie miały za mało gwintu.

: 09 paź 2013, 00:40
autor: majkel1987
Patrząc na zdięcie ostatnie, z samymi otworami, wszystko jest powiercone i nagwintowane. Otwory na kołki będą wywiercone pomiędzy śrubami M12 na górze i na dole, to samo po przeciwnej stronie.

Nie mogę pospawać wszystkiego razem, bo zależało mi abym ją mógł przenosić w rękach kawałek po kawałku. Takie mam warunki. W innym przypadku tak bym nie kombinował.

Wzmocnienia będą dospawane w części środkowej. Skręcane między częścią środkową a ramą zewnętrzną.

Po zakończeniu spawania (oprócz wzmocnień w środku), wszystko skręcę i zrobie otwory na kołki. Skręcone i okołkowane dospawam ostatnie wzmocnienia.
Tak skręconą i pospawaną podstawę oddam do obróbki powierzchni. Więc podstawy pod stopy i pod prowadnice będą w jednakowej płaszcyźnie.

Następnie przykręcę czoło do nóg, nakołkuję i oddam do obróbki powierzchni bazowych.
czoło i stopy nóg będą obrobione tak aby był między nimi kąt 90 stopni.
Razem złożone powinno zachować prostopadłość.

Ostatni punkt to nagwintowanie i nakołkowanie stóp.

Nie wspomniałem jeszcze, że konstrukcja nie będzie wyżarzona. Pociągnie to bez tego zabiegu??

Czy taki plan wypali czy nie??

[ Dodano: 2013-10-09, 00:42 ]
Prowadnice HIWIN 20

: 10 paź 2013, 15:16
autor: majkel1987
Zmiana decyzji. Konstrukcja będzie wyżarzona.
Pytanie tylko w jakiej postaci im to oddać. Skręcone razem, okołkowane, czy wszystko osobno??

Jeśli wypisuje jakieś bzdury to powiedzcie mi śmiało.
W temacie jestem amator więc mogę babole walić.
Będę wdzięczny za słowa krytyki :)

: 10 paź 2013, 16:15
autor: bartuss1
do wyżarzania dajesz gołe niegwintowane zelastwo, wyobraź sobie ze dałes skreconą i okołkowaną, a podczas wyżarzania twoja rama ma kolor wisni i co się z nią dzieje ?
a właśnie, nie zapomnij o jakims otworze w zamknietych profilach, żeby ci nie spuchły od wzrostu cisnienia powietrza zamknietego wewnątrz

: 10 paź 2013, 22:17
autor: majkel1987
O tym powietrzu nie pomyślałem. Dzięki. Co do tych gwintów to najwyżej poprawię. Resztę zrobię po wyżarzeniu i obróbce powierzchni.

A otwory na kołki ustalające nie przestawią się?? Można je teraz robić czy poczekać??

: 10 paź 2013, 22:39
autor: gaspar
majkel1987 pisze:Można je teraz robić czy poczekać??
Otwory pod kołki ustalające robisz podczas montażu a nie przed wyżarzaniem. W piecu konstrukcja Ci rzuci pewnie parę milimetrów...

: 10 paź 2013, 22:40
autor: ursus_arctos
Obróbka mechaniczna zdecydowanie po cieplnej (heh, gaspar mnie ubiegł o minutkę).