Strona 1 z 1

Oszustwo czy brak wiedzy?

: 07 paź 2013, 07:57
autor: pioterek
W związku z tym co napisał wcześniej w wątku
https://www.cnc.info.pl/12840.htm
BYDGOST pisze:....Natomiast drugi rysunek pokazuje sposób zamontowania podzielnicy do frezowania rowków śrubowych. Różnica polega na tym, że gitara osadzona jest na stole frezarki i przenosi napęd z czopa śruby pociągowej frezarki.
http://www.c-n-c.cz/download/file.php?i ... &mode=view
Mam pytanie czy te
http://allegro.pl/podzielnica-kola-zmia ... 26034.html
koła i gitarę istotnie można użyć do podzielnic Jafo? Mam wątpliwości. Na jakie problemy można trafić? Czy trzpień rozprężny z kompletu pasuje do stożka we wrzecionie? Ma ktoś ten model tak rozrysowany, że widać jak to się składa?
Te koła pochodzą pewnie od "Delička TOS "

Znalazłęm jeszcze to.
http://www.c-n-c.cz/viewtopic.php?f=76&t=4222&start=0
Jednak ta konfiguracja jest z grubsza inna i tylko troszkę jest o wspomnianej, w dodatku bez fotek i opisu. Dotyczy współpracy z podzielnicą inną niż ta z jarocina co niestety nie rozwiązuje problemu.
http://stroje.bazos.sk/inzerat/28921823 ... elicke.php

: 07 paź 2013, 15:19
autor: BYDGOST
Czasem jest tak, że ktoś nie wie do końca co sprzedaje. Częściej nie wie co to za typ obrabiarki a już rozróżnić wyposażenie, od której maszyny pochodzi, to już trzeba się trochę znać na tym. Jeśli nie wie co ma, to pisze później niestworzone rzeczy a to prowadzi do nieporozumień. Lepiej wszystko dokładnie sprawdzić. Niestety nie mam gitary do Jarocinki, to nie pomogę. Być może jest opis w dokumentacji, ale tej nie mam teraz przy sobie.

: 08 paź 2013, 13:10
autor: pioterek
Podsumowując mamy po ewentualnym zakupie takie problemy:
1. Trzpień nie do kupienia i trzeba dorabiać, powinien mieć stożek Mosse'a 4 i końcówkę na pojedynczy klin we wałku o średnicy 28 mm.
2. Na śrubie pociągowej jest wymagany sześcioramienny wieloklin o średnicach 26 i 23 mm, nie wiem czy taką cieńką tulejkę redukcyjną można by dorobić, jednak gdy to się nawet uda to nie liczył bym na trwałość.
3. Mocowanie gitary do stołu też trzeba by dorobić.
Więc na retoryczne pytanie w tytule każdy może sobie odpowiedzieć. Ponadto drugie nie wyklucza pierwszego. Gdy ktoś by jednak podjął się przeróbek to proszę o wpis z relacją jak tego dokonywał.