Chciałbym się Was poradzić na temat projektu frezarki czy właściwie ma rację bytu taki mój wymysł.
Jestem na etapie projektowania, w tej chwili jeszcze nie kupiłem żadnych części by nie mieć presji że muszę dostosować wszystko pod to co już mam.
Czy taka koncepcja ma racja ma racje bytu? Brakuje w niej osi Z i X, jedynie są przymiarki. Również brak jest na tą chwile wzmocnień.
Czy na tym etapie dostrzegacie jakieś rażące błędy konstrukcyjne? Staram się wzorować na projektach które można podejrzeć w sieci i dostosować do swoich potrzeb.
Obrabiane będzie na niej raczej drewno, sklejka itp, płyty laminatowe oraz mam ciche nadzieję że powoli będzie chciała obrabiać alu.
![Obrazek](https://www.cnc.info.pl/pics/2015/04/frezarka_52834_54396.png)
Pole robocze przewiduję na coś około 650x600 choć zdaje mi się że są to bardzo optymistyczne szacowania.
Frezarka ogólnie ma być skręcana by w stosunkowo łatwy sposób można było ją przemieścić w razie takiej konieczności.
Dolna podstawa ma być wykonana z płaskownika 150x20, tak samo jak pelka pod oś Y. Za belką będą jeszcze wzmocnienia poprzeczne, tak samo w podstawie. Kolumny również będą wykonane z blachy stalowej 20mm.
Wszystko będzie poruszało się na wałkach podpartych fi 20 oraz śrubach kulowych 1605. W bramie będą zastosowane 2 śruby by zapobiec jej ukosowaniu.
Belkę osi Y chciałbym zrobić szerszą niż brama by maksymalnie wykorzystać pole robocze. Prześwit między stołem a belką Y wynosi 223 mm, jednak chyba będę chciał troszkę podnieść, ponieważ chciałbym w późniejszym czasie dodać 4 oś w celach edukacyjnych.
Planowane napędy to silniki krokowe nema23 około około 3Nm.
Wrzeciono początkowo kress 1050, a w późniejszym czasie mokry chińczyk 1,5kW lub 2,2kW.
Z zbiegiem posuwania się projektu jak i mam nadzieje prac nad konstrukcją będę zamieszczał następne zdjęcia.
Za wszelkie sugestie co jest nie tak, co zmienić lub inaczej rozwiązać serdecznie dziękuję.