Płyta żeliwna jako podstawa pod frezarkę
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 205
- Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
- Lokalizacja: Stargard
Płyta żeliwna jako podstawa pod frezarkę
Witam kolegów,
jako że od pewnego czasu noszę się z zamiarem budowy maszyny która zdolna byłaby obrabiać alu rozglądam się za materiałami na ramę. Projekt ma być hobbystyczny a nie zarobkowy więc budżet jest mocno ograniczony, niemniej chciałbym coś solidnego podobnego w pomyśle do słynnego pancernika gaspara. Pole pracy zadowoli mnie puki co coś ok. 250x300 więc maszyna raczej mała i zwarta.
Na złomie wypatrzyłem żeliwną płytę, nie wiem z czego pochodzi ale nie jest to raczej płyta traserska. Wymiary 600x660 i grubość z żebrami 22mm. Pomiędzy żebrami coś ok 15mm.
Mogę ją przytulić za 1,2zł/kg i tak się zastanawiam czy byłaby to dobra baza pod stół osi Y i nogi bramy. Mam obawy czy nie będzie zbyt wiotkie. Pewnie trzeba by dorobić jakąś ramę pomocniczą na której całość mogła by stać, na żebrach jest trochę mięsa więc można by przykręcić jakieś profile jako podstawę.
Najważniejsze jest że miałbym jedną powierzchnię z głowy.
Powierzchnia jest frezowana i w bdb stanie. Płyta waży pewnie ok. 60 kg.
Fotki:
jako że od pewnego czasu noszę się z zamiarem budowy maszyny która zdolna byłaby obrabiać alu rozglądam się za materiałami na ramę. Projekt ma być hobbystyczny a nie zarobkowy więc budżet jest mocno ograniczony, niemniej chciałbym coś solidnego podobnego w pomyśle do słynnego pancernika gaspara. Pole pracy zadowoli mnie puki co coś ok. 250x300 więc maszyna raczej mała i zwarta.
Na złomie wypatrzyłem żeliwną płytę, nie wiem z czego pochodzi ale nie jest to raczej płyta traserska. Wymiary 600x660 i grubość z żebrami 22mm. Pomiędzy żebrami coś ok 15mm.
Mogę ją przytulić za 1,2zł/kg i tak się zastanawiam czy byłaby to dobra baza pod stół osi Y i nogi bramy. Mam obawy czy nie będzie zbyt wiotkie. Pewnie trzeba by dorobić jakąś ramę pomocniczą na której całość mogła by stać, na żebrach jest trochę mięsa więc można by przykręcić jakieś profile jako podstawę.
Najważniejsze jest że miałbym jedną powierzchnię z głowy.
Powierzchnia jest frezowana i w bdb stanie. Płyta waży pewnie ok. 60 kg.
Fotki:
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 105
- Rejestracja: 15 lip 2004, 20:04
- Lokalizacja: xxx
W samym wierceniu i gwintowaniu to niema, ale trzeba mieć odpowiedni sprzęt , wywiercisz otwór pod kątem nagwintujesz przykręcisz i może być po temacie , nie jest to jednolity materiał a żebrowany w zasadzie tylko tam się wiercisz gdzie to ktoś przewidział.morghul pisze:
Nie rozumiem co masz na myśli. Jaki jest problem w wierceniu i gwintowaniu żeliwa?
W trumnie z Baltony wyglądasz jak żywy
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 205
- Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
- Lokalizacja: Stargard
szymo23 pisze:W samym wierceniu i gwintowaniu to niema, ale trzeba mieć odpowiedni sprzęt , wywiercisz otwór pod kątem nagwintujesz przykręcisz i może być po temacie , nie jest to jednolity materiał a żebrowany w zasadzie tylko tam się wiercisz gdzie to ktoś przewidział.morghul pisze:
Nie rozumiem co masz na myśli. Jaki jest problem w wierceniu i gwintowaniu żeliwa?
Dzięki za troskę kolego ale poradzę sobie Wróćmy do meritum.
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Podstawowy to .... waga płyty. Wypatrzyłem śliczna pytę traserską - ok. 300 kg - jak to wkitrać na drugie piętro do bloku ?rockykon pisze:Jaki zbieg okoliczności, dziś oglądałem podobna płytę, pomysł mam dokładnie taki sam.
niestety cen 10 x większa ...
czy sa jakieś minusy stosowania takie płytki na maszynkę ?
No właśnie - "uwielbiam"ludzi którzy zaczynają od tłumaczenia dlaczego coś się nie udamorghul pisze:szymo23 pisze:W samym wierceniu i gwintowaniu to niema, ale trzeba mieć odpowiedni sprzęt , wywiercisz otwór pod kątem nagwintujesz przykręcisz i może być po temacie , nie jest to jednolity materiał a żebrowany w zasadzie tylko tam się wiercisz gdzie to ktoś przewidział.morghul pisze:
Nie rozumiem co masz na myśli. Jaki jest problem w wierceniu i gwintowaniu żeliwa?
Dzięki za troskę kolego ale poradzę sobie Wróćmy do meritum.
Wracając do meritum.
Pierwsza sprawa to jaką i do czego maszynkę chciałbyś zbudować i ile kaski masz zamiar na nią wydać ?
Osobiście taką płytę potraktowałbym jako podstawę do maszynki biurkowej o polu pracy ok. 400x600,
coś na wzór tgo o czym napisałem w tym wątku: ---> Link
Ponadto, żeby maszynka w czasie pracy nie śmieciła w otoczeniu, zamknąłbym ją w obudowie
na wzór tego: ---> Link
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 205
- Rejestracja: 01 wrz 2006, 00:46
- Lokalizacja: Stargard
Zbych07
Chcę wydać jak pisałem, czyli mało, bardzo mało a jednocześnie chce maszyny solidnej która poradzi sobie z alu. Mam pewien pomysł na zajęcie dla niej ale czy wypali jeszcze nie wiem puki jej nie zrobię a z drugiej strony jeśli nie na się na tym zarobić to chcę mieć maszynkę do zabaw warsztatowych.
Takie pole pracy jak wspominasz jest fajne ale mi starczy 200x300 za to większa sztywność. Na tej powierzchni jak ma płyta spokojnie mogę tak mi się zdaje zbudować maszynę o polu jak wspomniałem nie kombinując z brakiem miejsca.
Obudowa mi nie potrzebna specjalnie, nie mam zamiaru jej trzymać w pokoju tylko w warsztacie a na brak miejsca w nim nie narzekam.
Zastanawia mnie tylko jak ewentualnie usztywnić płytę montując jakąś podstawę. Nie wiem czy nie będzie pracowała, jest dość cienka a i żebra niespecjalnie wysokie.
Chcę wydać jak pisałem, czyli mało, bardzo mało a jednocześnie chce maszyny solidnej która poradzi sobie z alu. Mam pewien pomysł na zajęcie dla niej ale czy wypali jeszcze nie wiem puki jej nie zrobię a z drugiej strony jeśli nie na się na tym zarobić to chcę mieć maszynkę do zabaw warsztatowych.
Takie pole pracy jak wspominasz jest fajne ale mi starczy 200x300 za to większa sztywność. Na tej powierzchni jak ma płyta spokojnie mogę tak mi się zdaje zbudować maszynę o polu jak wspomniałem nie kombinując z brakiem miejsca.
Obudowa mi nie potrzebna specjalnie, nie mam zamiaru jej trzymać w pokoju tylko w warsztacie a na brak miejsca w nim nie narzekam.
Zastanawia mnie tylko jak ewentualnie usztywnić płytę montując jakąś podstawę. Nie wiem czy nie będzie pracowała, jest dość cienka a i żebra niespecjalnie wysokie.