Jak zrobić frezarkę do PCB?

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

Autor tematu
pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Jak zrobić frezarkę do PCB?

#1

Post napisał: pioterek » 11 lut 2013, 18:00

Witam wszystkich. Chcę robić takie żeczy:
https://www.cnc.info.pl/album_page.htm?pic_id=4893
Czyli mam zamiar zrobić frezarkę do PCB i w związku z tym mam pytania. Jaka wersja konstrukcyjna jest najlepsza, a jaka ujdzie, i za to jest tania. Od czego zacząć i jaki budżet na to szykować. Ponad to proszę o wyjaśnienie czy wielkość maszyny ma wpływ odwrotnie proporcjonalny do jej dokładności -rozdzielczości?



Tagi:


premorepa
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 201
Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
Lokalizacja: Gorzów

#2

Post napisał: premorepa » 11 lut 2013, 20:03

pytanie jest inne, czy ma byc to produkcja seryjna, czy tylko prototypy...

w pierszym przypadku lepiej zlecic firmie zewnetrznej - taniej szybciej i mniej problemow...
w drugim natomiast to przy tak malej powierzchni (zakladam ze powyzej a5 to nie potrzebujesz) to koszty nie powinny byc wielkie... wszystko zalezy bardziej od tego czy podejdziesz do tematu "gospodarczo" czy na bogato...

Awatar użytkownika

Autor tematu
pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#3

Post napisał: pioterek » 11 lut 2013, 22:23

Na tym etapie nie myślę o jakiej kolwiek produkcji, może przyjmijmy, że ma to służyć do celów hobbystycznych. Jednak dla podjęcia konkretnych decyzji potrzebne są mi praktycznie odpowiedzi na pytania zadane na wstępie. Mogę jeszcze dodać, że nie chcę by mi to się sypnęło po 500 godzinach pracy. Czy elementy mechaniczne ze skanerów i drukarek można by z powodzeniem tu zastosować?

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#4

Post napisał: ursus_arctos » 11 lut 2013, 23:38

A ja już tradycyjnie odradzam frezowanie płytek PCB. Metody fotograficzne są bez porównania szybsze i dają ładniejsze rezultaty. Ostatnio robiłem nalutką płyteczkę (dosłownie kilka elementów) - jej wykonanie (nie liczę projektu) zajęło mi może pół godziny wszystkiego.
Maszynę CNC mam i używam jej przy PCB wyłącznie do wiercenia otworów.
Poza tym, jak kolega zechce kiedyś zrobić soldermaskę, to metody fotochemiczne i tak się pojawią.
Aby nie być gołosłownym:
ObrazekObrazek
Taką płytkę metodą fotochemiczną wykonuje się w jeden wieczór, niezależnie od jej rozmiaru, o ile tylko mieści się pod naświetlarką.
Większość tego czasu, to czekanie w ciszy (aż się wytrawi, aż się utwardzi maska, aż się wygrzeje maska).
Bez soldermaski wykonanie takiej płytki (znów - niezależnie od rozmiaru) trwa poniżej godziny - razem z czyszczeniem laminatu i nawiercaniem CNC.

A więc tak, zrób sobie maszynę CNC - do wierceń i wycinania - ale nie frezuj płytek.
Elementy z drukarek i ploterów - do wiercenia od biedy starczą, ale lepiej kupić wałki fi20 i tuleje ślizgowe. Firma Profi CNC docina wałki do 10cm, więc spokojnie zrobisz sobie wszystko na swój wymiar. http://*.net ma w przyzwoitych cenach pasy HTD 5M i koła do nich; napęd pasowy powinien tu wystarczyć. Silniki - jakieś min. 0.3Nm powinny być ok do wiercenia. Jeżeli maszynka ma służyć też do innych celów (frezowanie obudów itp), to min. 0.5Nm.

Awatar użytkownika

Autor tematu
pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#5

Post napisał: pioterek » 12 lut 2013, 02:22

Za cenne uwagi dziękuję i nie wątpię, że są słuszne. Proszę jednak o więcej. Przypomnę pytania. Jaka wersja konstrukcyjna jest
najlepsza, a jaka ujdzie, i za to jest tania.
Od czego zacząć i jaki budżet na to szykować.
Ponad to proszę o wyjaśnienie czy wielkość maszyny ma wpływ odwrotnie proporcjonalny do
jej dokładności - rozdzielczości?
Czy elementy mechaniczne ze skanerów i drukarek można by z powodzeniem tu zastosować?

Awatar użytkownika

skrzat
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 887
Rejestracja: 02 maja 2007, 20:55
Lokalizacja: inąd

#6

Post napisał: skrzat » 12 lut 2013, 03:07

to jeszcze pomysl o plytkach 2-stronnych i o koniecznosci robienia przelotek metalizowanych ktorych techologia raczej niewykonalna w domowym zaciszu
Choć nie jestem detektywem, zawsze znajdę budkę z piwem!

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#7

Post napisał: ursus_arctos » 12 lut 2013, 10:54

Rozdzielczość to wartość teoertyczna - związana z teoretyczną możliwością pozycjonowania w idealnych warunkach i - co ważne - liczona lokalnie. Rozmiar nie wpływa drastycznie na rozdzielczość.
Dokładność to faktyczna możliwość pozycjonowania w normalnych warunkach pracy. Wchodzą tu takie przyjemne rzeczy jak ugięcia, wibracje, niedokładności wykonania podzespołów i montażu, etc, etc. Dokładność BARDZO zależy od rozmiaru.
Dokładność najczęściej rozumiana jest globalnie - tzn., jeżeli mówimy, że maszyna ma dokładność 0.1mm, to elementy o rozmiarze równym rozmiarowi pola roboczego są wykonane z taką tolerancją (no, powiedzmy x2, bo 0.1mm na jedną krawędź i 0.1mm na drugą krawędź).

Jaka konstrukcja jest najlepsza - dobre pytanie, na które chyba nikt jeszcze nie odpowiedział. Ja bym się pokusił o stwierdzenie, że do PCB dobra i tania będzie konstrukcja drewniana, bramowa, z ruchomym stołem (aczkolwiek ruchoma brama też zła nie jest, ale ciut trudniejsza). Sugerowałbym napęd na paskach HTD - jest szybki, cichy i praktycznie nie ma luzów. Aby nie stracić sztywności (która przy PCB się przydaje, ze względu na szybkie nawroty i duże przyśpieszenia maszyny), sugeruje użycie pasów min. 16mm przy polu A5 lub 25mm przy polu A4. Oczywiście napęd pasowy wymaga przekładni - najlepiej też pasowej - do której można zastosować węższy pas.
Możesz też użyć śrub trapezowych, ale tu są problemy z luzami i duże opory ruchu - co pociąga za sobą konieczność stosowania większych silników. Sugerowałbym użycie śruby trapezowej (np. najtańszej 10/2) na osi pionowej, gdyż śruba trapezowa jest samohamowna i wrzeciono nie opadnie na materiał po odłączeniu zasilania napędu.

Awatar użytkownika

Autor tematu
pioterek
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1724
Rejestracja: 27 gru 2012, 02:40
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

#8

Post napisał: pioterek » 12 lut 2013, 12:03

Mówiąc o rozdzielczości miałem na myśli co ile milsów moje ustawienie w programie będzie miało realne odzwierciedlenie w praktyce na takiej maszynce. Ale już chyba się do tego dokopałem, że przy polu A4 to na spokojnie to przekroczy moje oczekiwania za to przy X-Y o wymiarach ponad 1,5 metra można dopiero się tym zacząć martwić. Jeśli tak jest to proszę o potwierdzenie. I jak to realnie wygląda? Wyobrażam też to sobie, ale nie do tego stopnia by sobie to ułożyć w głowie, że zależy to od ilości kroków przypadających na długości przesunięcia freza. Ale jaka wielkość tu powinna być do jakiej wielkości należy dążyć w takiej maszynce? Np drukarka 600 dpi daje 60 pozycji na sto milsów tak? Dobrze to rozumię?


LordOfTheDeath
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 34
Rejestracja: 18 sty 2012, 16:53
Lokalizacja: Łomża

Re: Jak zrobić frezarkę do PCB?

#9

Post napisał: LordOfTheDeath » 12 lut 2013, 13:36

pioterek pisze:Jaka wersja konstrukcyjna jest najlepsza, a jaka ujdzie, i za to jest tania.
Osobiście uważam tak jak kolega ursus_arctos. Zależy jak i ile chcesz tych płytek robić. Jak maszynka ma służyć celom hobbystycznym, to ja bym nawet powiedział że wystarczą prowadnice szufladowe i pręt gwintowany :wink:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#10

Post napisał: ursus_arctos » 12 lut 2013, 15:19

Ale już chyba się do tego dokopałem, że przy polu A4 to na spokojnie to przekroczy moje oczekiwania za to przy X-Y o wymiarach ponad 1,5 metra można dopiero się tym zacząć martwić.
Też tak kiedyś myślałem. A potem zbudowałem swoją frezarkę i wiem lepiej. Niech kolega uczy się na cudzych błędach. Pole A4 to jest już dość duże pole. Jeżeli maszyna ma być użyteczna, to konieczne jest pewne minimum. Na prowadnicach szufladowych i prętach gwintowanych można coś tam sklecić, ale będzie robiło płytkę 5x5cm przez bitą godzinę. Chyba nikt tego nie chce.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”