Amatorska konstrukcja do alu

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#41

Post napisał: acc » 06 sty 2015, 19:37

Zdjęcie dobrze mi nie wyjdzie, ale chodzi o coś takiego. Na zdjęciach szyny są dociśnięte ściskami. Po dociśnięciu lewej szyny do krawędzi oporowej powierzchnia prawej jest niżej. widać wyraźnie szczelinę między kątownikiem alu a szyną
Obrazek

gdy lewą szynę odsunę tak o 2cm, to powierzchnie się licują (przy czym odsunięcie tylko o np 5mm niewiele zmienia, wtedy dalej jest różnica poziomów)
Obrazek

Tak więc jak dla mnie jest problem przy krawędzi oporowej (tak jakby czym bliżej krawędzi oporowej, tym wyżej jest baza). Na razie rozwiązałem to w ten sposób, że z lewej strony lewej szyny podkleiłem cienką taśmę alu (ma ona 0.1mm) - służy mi to jako podkładka. Po tym zabiegu powierzchnie szyn się licują i krzyżak z wózkami jeździ bez oporów :-) Tak więc na razie tak zostawię i będę się zabierał za dalszy montaż...



Tagi:


numell
Znawca tematu (min. 80)
Znawca tematu (min. 80)
Posty w temacie: 2
Posty: 93
Rejestracja: 01 sie 2011, 20:32
Lokalizacja: małopolska

#42

Post napisał: numell » 06 sty 2015, 20:44

Weź jeszcze coś równego i wąskiego (choćby prowadnicę suwmiarki jeśli posiadasz - z założenia powinny być Ok) połóż na bazę i spróbuj wciskać listek szczelinomierza albo przyświeć latarką z 2 strony wtedy zobaczysz czy jest szczelinka i gdzie.
Sprawdź od razy bazy osi Y.
Pomiar z tą formatką która nie koniecznie jest równa wraz z różną siłą docisku ścisków mogą przynosić różnice w pomiarach (na to nie wygląda ale...).
Podkładanie foli aluminiowej w tak ważnym miejscu jest mocno doraźne i na dłuższą metę chyba się nie sprawdzi...


Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#43

Post napisał: acc » 06 sty 2015, 21:06

Ten kątowniczek od góry jest tylko poglądowo aby pokazać w czym jest problem, próbowałem kilka różnych elementów, jedne pewnie bardziej równe, drugie mniej, i każdy pokazywał to samo :-) Ściski są ściśnięte mocno. Naprawdę mocno...

Przed chwilą dokręciłem szynę (z dociśnięciem do oporowej) i przyłożyłem prawą szynę, po czym ścisnąłem ją ściskami na końcach. Na drugiej szynie jeździ tylko jeden wózek. Chiński czujnik zegarowy pokazuje obecnie odchyły rzędu 5 setek gdy jadę lewo-prawo, więc myślę że mogę zabierać się za wiercenie otworów do tej szyny, a te setki będę niwelował przy dokręcaniu.

Obecnie krzyżak puszczany ręką jeździ tak jak na filmie poniżej - wózki nie są jeszcze nasmarowane, dlatego tak głośno. Kręcone telefonem z ręki, ale generalnie widać jak jeździ. Myślę że wygląda ok...
[youtube][/youtube]

Co do folii to zobaczymy... póki co nie zdobędę tysiaka (jak nie więcej) na poprawę tego... przy rozwiązaniu z folią jak kiedyś zdecyduję się to szlifować, to otwory na szyny będą nadal pasować


Autor tematu
acc
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 21
Posty: 50
Rejestracja: 27 paź 2010, 07:53
Lokalizacja: z domu

#44

Post napisał: acc » 03 sty 2017, 13:16

Po 2 latach kurzenia się maszyny czas na postanowienia noworoczne. Czas podjąć męską decyzję - w te albo we wte... Postanowiłem że frezarka w obecnym stanie ląduje na giełdę, a jak się nie uda sprzedać w całości to będę wyprzedawał ją na części.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”