Frezarka do drewna 1600x2050x350

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
mendium
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 16
Posty: 72
Rejestracja: 07 cze 2011, 10:42
Lokalizacja: Lublin

Frezarka do drewna 1600x2050x350

#1

Post napisał: mendium » 13 sty 2013, 20:38

Witam to małe przedstawienie mojego zamysłu na frezarkę. Bazowałem na produkcjach już gotowych i opisanych na forum, niemniej jednak każda podpowiedź będzie dla mnie cenna.
Wykonanie
Zastosowane zostaną profile stalowe 100x50x5 oraz 100x100x5
Dolna rama zostanie pospawana i do niej będzie przykręcona pospawana górna rama.
Do górnej ramy będą przykręcone profile z prowadnicami.
Rozmiary stołu to 2100x2000.
Na stół planuje przykręcić płytę mdf lub coś podobnego a na to listwy aby zrobić sobie gotowe mocowanie i rowki T-owe
Wysokość słupków bramy 380, szerokość bramy 2300.
Szerokość krzyżaka to 280 a odległość między prowadnicami 210.
Prowadnice hiwin hgr25 8 wózków HGW25CC
Dla osi Z śruba kulowa fi16, wózki HGL25HAH - dla osi Z.
Dla osi poprzecznej śruba kulowa hiwin2510
Dla osi podłużnej 2 śruby (prawdopodobnie hiwin 2505)
Krokówki 8.7Nm i sterowniki (prawdopodobnie) m880a albo coś podobnego na napięcie 80V
Zastanawiam się nad sprzęgnięciem tych dwóch śrub paskiem, niemniej jednak odległość między śrubami wyniesie ponad 2000 i nie wiem czy nie lepiej zrobić na osobnych silnikach.

Dodatkowo na stole ma być dokładana kolejna oś obrotowa z uchwytem tokarskim 200 lub 250 do obróbki elementów obrotowych schodów i słupków.
Zasadniczo maszyna będzie miała pracować w drewnie świerk, sosna, modrzew, może dąb jak będzie potrzeba.
Zastanawia mnie kwestia elektroniki i wysterowania. Dla 4 osi nie ma żadnego problemu z dostępnością płyt głównych, nawet jest ich dość spory wybór.
Płyty dla 5 osi są bardzo mało popularne, zastanawiałem się nad rozwiązaniem podstawowa płyta główna do sterowania 4 bazowymi silnikami plus ewentualnie dodatkowa płyta główna do sterowania osią obrotową co o tym myślicie?

A to projekt może nie do końca wykonany ale w dużej mierze tak ma wyglądać.
Projekt został wykonany w solid edge st4.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Tagi:

Awatar użytkownika

Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 815
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#2

Post napisał: Krako » 14 sty 2013, 10:14

po co ci taka tablica koszykarska na karetce?
Wywal to i przykręć do karetki wózki na Z-tke.

Śruba napędowa po jednej stronie przy tak szerokiej bramie to zły pomysł - będzie ukosowanie jak cholera.

Belka pod stołem łącząca bramę i tam przymocować nakrętkę.

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#3

Post napisał: ursus_arctos » 14 sty 2013, 11:24

@Krako: O co Ci chodzi z zetką? Jest zrobiona prawidłowo pod względem systemu ruchu (nieruchome wózki, ruchome prowadnice) - natomiast wygląda na mało sztywną ze względu na brak żeber/zastrzałów.
Nie widać też, gdzie tam ma się zmieścić śruba i nakrętka. Nakrętka kulowa zajmuje sporo miejsca.
Poza tym - przy napędzie zetki śrubą toczną potrzebna jest przeciwwaga, sprężyna lub (najlepiej) siłownik pneumatyczny, który zapobiega opadnięciu wrzeciona przy zaniku zasilania.

Co do napędu bramy - potwierdzam, dla takich wymiarów koniecznie dwustronny!
Śruby trzeba połączyć pasem zębatym, aby poruszały się zawsze razem. Można dać silnik centralnie albo przy jednej ze śrub, nie powinno to mieć większego znaczenia.

Awatar użytkownika

Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 815
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#4

Post napisał: Krako » 14 sty 2013, 12:42

ursus_arctos,

No ale po kij tak wysoka ta Z, skoro sztywności to nie poprawi.
Wózki powinny być trochę szerzej niż te na które są z drugiej strony, będzie sztywno i nie będzie trzeba się pieprzyć z żebrami itd :)

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 8457
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#5

Post napisał: bartuss1 » 14 sty 2013, 12:56

ja chyba wiem o co chodzi z tą zetką - wizualnie blacha jest za cienka stąd skojarzenia
szerokośc zetki dla rozmiaru 20 czy to walków czy prowadnic najwygodniejsza to 180, mozna sciskac do 150, ale po co
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#6

Post napisał: ursus_arctos » 14 sty 2013, 13:05

@Krako: przecież to jest najwyższe możliwe położenie zetki - musi być wysoko, bo prowadnice bramy są dość wysoko. A to akurat jest zrozumiałe, jeżeli maszyna ma obrabiać wyższe elementy.

Awatar użytkownika

wojtek30
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 384
Rejestracja: 17 sie 2012, 14:23
Lokalizacja: Trójmiasto

Re: Frezarka do drewna 1600x2050x350

#7

Post napisał: wojtek30 » 14 sty 2013, 14:48

W planach są dwie śruby,
mendium pisze:...Dla osi podłużnej 2 śruby (prawdopodobnie hiwin 2505)
...
Zastanawiam się nad sprzęgnięciem tych dwóch śrub paskiem, niemniej jednak odległość między śrubami wyniesie ponad 2000 i nie wiem czy nie lepiej zrobić na osobnych silnikach.
Odwrócona zetka jest w porządku, poza wspomnianym brakiem miejsca na nakrętkę, trzeba będzie jakoś ją upchnąć.
Reszta konstrukcji, na moje amatorskie oko wygląda poprawnie :wink:


Autor tematu
mendium
Stały bywalec (min. 70)
Stały bywalec (min. 70)
Posty w temacie: 16
Posty: 72
Rejestracja: 07 cze 2011, 10:42
Lokalizacja: Lublin

#8

Post napisał: mendium » 14 sty 2013, 17:09

Oś Z ma z grubsza tak wyglądać. odległość między krzyżakiem a płytą Z wynosi 62mm więc i nakrętka i bloki i sprzęgło zmieści się tam swobodnie. Sama płyta pewnie będzie wykonana z grubszego materiału, niestety spadł śnieg, auto odmówiło posłuszeństwa i ani tu na złom pojechać szukać czegoś ani na giełdę :/. Krzyżak ma mieć 20mm grubości a te podkładki po 25mm. Obudowa nakrętki kulowej to z grubsza tylko koncepcja mająca na celu to żeby śruba była osłonięta z góry i z boku.
Napęd osi podłużnej jak najbardziej dwustronny. Doradzajcie czy zrobić na 2 silnikach czy jednym i sprzęgnąć dwie śruby. Majster który będzie mi konstrukcje spawał i obrabiał obstawia zdecydowanie za tym drugim pomysłem. Chce on zrobić to przy pomocy "jakiegoś" łancucha. Rozważaliśmy też możliwość założenia tam pasa. Jednak Czy długość ponad 4m nie będzie tutaj problemem?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Widzę że to nie tylko moja przypadłość że jak coś widzę nie doczytam do końca, obejrzę i od razu komentuję.

Może ktoś wypowie się też w sprawie elektroniki?


Malaxis
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 659
Rejestracja: 01 lut 2011, 00:31
Lokalizacja: Bolechowice/Kraków

#9

Post napisał: Malaxis » 14 sty 2013, 18:17

Ja w swojej maszynie też mam 2 śruby do jednej osi i zamierzam użyć 2 silników, ale
dla bezpieczeństwa sprzęgnę mechanicznie nakrętki śrub kulowych (obrotowe nakrętki)
żeby w razie jakiejś awarii silnika/sterowania nie zniszczyło prowadnic i śrub w tej osi.

Awatar użytkownika

Krako
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 815
Rejestracja: 27 lut 2012, 05:14
Lokalizacja: Kraków

#10

Post napisał: Krako » 14 sty 2013, 19:20

no dobra macie mnie.
Myślałem że na karetce bedą szyny.
No ale nawet najlepszym się zzdarza :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”