cnc.info.pl - FORUM CNC

Co sądzicie o takim rozwiązaniu? chodzi o nieduże zfrezowanie boków pod belkę, da radę chyba zespawać, do góry nie poleci
W planach jest materiał pełny, chcę aby było jak najmniej frezowania

http://ifotos.pl/zobacz/plo1jpg_xwrhwnh.jpg/

http://ifotos.pl/zobacz/plojpg_xwrhwnr.jpg/

Materiał pełny? Tych profili? Jakie to rozmiary i z czego?

gąski hutnicze

może jakaś konkretna krytyka ...
tak, materiał pełny

Rozwiązanie takie jak wszędzie tylko solidniejsze więc trudno cokolwiek powiedzieć jak nie zna sie wymiarów tych, prowadnic, detali i przeznaczenia maszyny.

Jak konkretnie krytykować jak nie ma wymiarów? Podaj wymiary...
Btw .miałem w swojej podobny wygibas tylko z przodu

a co tu krytykowac, jak nie ma czego, wymiarow, zalozen, niczego....
elektronika ?? od 1,9 do 8 Nm , wzozenie z fusow...

Wkrótce postaram się napisać coś więcej. Wydaje mi się że moje pytanie było bardzo konkretne, dotyczyło sposobu sfrezowania boków pod bramę, tylna część zaznaczona na czerwono jest bardzo niewielka, w większości przypadków sięga ona co najmniej /jak zauważyłem/ do połowy "poprzeczki".
Pytałem czy są jakieś przeciwskazania do zastosowania takiego rozwiązania.

chcesz to do kupy pospawac czy skręcac ? bo jak skrecać, to musisz ustalic sposób w jaki połączysz oba elementy, a jesli chodzi o to ze tylne ramię nie jest przedluzone - to nie ma to znaczenia, bo belka lezy na podporze w rowku.
no i policz sobie ile to będzie wazyc i ile zapłacisz za zelastwo, jego obróbkę itd.

planuję pospawać, materiał mam na miejscu /hurtownia stali/ problem z obróbką /koszty/...
napiszcie jeszcze czy podfrezowania na prowadnice to dobre rozwiązanie?
w większości przypadków materiał jes dospawany pod szyny i obrabiany.
Planuję wykonać te podfrezowania z jednego zamocowania /łapy i właśnie te rowki pod szyny/