cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam wszystkich. Od dawna chciałem zbudować frezarkę cnc, jednak dopiero teraz udało mi się zebrać chęci i co nieco już pozbierać. Proszę o pomoc i opinię, czy to co mam wystarczy do zbudowania frezarki w miarę uniwersalnej do stosunkowo niewielkich rzeczy jak płytki PCB czy wycinanie plastiku/drewnie.

Na chwilę obecną posiadam budżet maksymalny 5000 zł. Jest to już maksymalna wartość jaką zamierzam przeznaczyć na ten projekt, oczywiście nie znaczy to że trzeba wydać wszystko, a nawet lepiej gdyby było mniej.

Założenia:
Budżet maks: 5000zł
Frezowanie: PCB, drewno, plastik


Na chwilę obecną posiadam bramę, zrobioną z 15mm płaskowników o szerokości 70mm. Podstawa to dwa płaskowniki czyli 30mm. Rozstaw ramion to 600mm. Ramiona łączy wałek o średnicy 25mm, a także zamontowana jest bliżej nieokreślona śruba trapezowa. Brama waży 22 kg.

Samą ramę zamierzam zrobić z profili widocznych na zdjęciach - 40x40x2.5. Wymiary ramy to 480x680.



Pytania:
Czy taka koncepcja ramy/bramy jest słuszna?
Osie robić na wałkach (podpartych?), czy prowadnicach?
Napęd: jakie śruby kulowe polecalibyście do takich rozmiarów?
Elektronika: Jaki komplet silników byłby najlepszy do takich wymiarów?

Pozdrawiam.

Zaraz mnie pewnie okrzyczą, ale ta brama się coś wydaje wiotka strasznie. Masz tam jeden wałek, będziesz musiał dodać drugi żeby to miało jakieś ręce i nogi. Inaczej na śrubę będą działać bezpośrednio potężne siły ścinające.
A te profile to po prostu są nogi od jakiegoś stolika, zgadza się?
Przelicz sobie kosztorys ramy spawanej i odpuszczanej, ramy skręcanej i klejonej z profili stalowych, ramy skręcanej z profili alu.

Jakimi narzędziami dysponujesz? Masz jakiś warsztat(jaki, opisz branżę) pod ręką? Inna konstrukcja będzie optymalna do budowy dla modelarza, inna dla pracownika odlewni, inna dla serwisanta komputerów.
Znasz angielski, boisz się zamawiać coś z Ebay, masz jakieś doświadczenia w pracy z CNC?
Sam jestem zielony, bo mam na koncie jedną maszynę którą wstyd mi było tu wrzucać w ogóle, ale na tym forum zaczytuję się już kilka lat i cały czas zbieram informacje.

jestem przyzwyczajony do kolosów produkcyjnych także może mam "skrzywienie"
Ta konstrukcja nawet do styropianu się nie nadaje, brama padnie pod naciskiem wrzeciona, silników i reszty, dawno już takiego bubla nie widziałem.
Przepraszam.

Alastor w tym samym czasie pisaliśmy

Powtórzę słowa, które już często padały na tym forum, ale które i mnie pozwoliły przejrzeć na oczy (zajrzyj do mojego wątku, dostałem niezły kubeł zimnej wody na głowę ) Zrób porządny projekt ramy, nie staraj się jej robić z byle czego. Piszesz o budżecie, który mi się nawet nie śnił jak zaczynałem robić swoją konstrukcję a z drugiej strony chcesz robić ramę z jakichś odpadów

Planujesz ruchomą bramę, czy stół?

Prowadnice, jeśliby kupować nowe po cenach rynkowych, to chyba złote klamki do malucha. No chyba, że tanio upolujesz, to wtedy i maluch może mieć złote akcenty

Na posuw wałki wiszące fi 30 - i tak będą sztywniejsze niż wałki podparte montowane do profili 40x40x2,5. Dodatkowo nie będziesz miał problemu z geometrią, któa będzie się trzymać na takich właśnie wałkach - jak tokarka Zuch .

Silniki powinny starczyć o momencie rzędu 1 - 1,5Nm. Większe to będzie przerost formy nad treścią. Takie silniki napędzisz sterownikami o prądzie max 3A więc możesz albo ryzykować chińczyka na Toshibach za 200zł albo zainwestować ok 400zł na zelrp'a, którego właściciele sobie chwalą kulturę.

Śruby kulowe, moim zdaniem 12mm, a max 14. Masz dość delikatne elementy ramy, dlatego nie ma co szarżować z grubościami i wymiarami przy wszystkich innych elementach. Ba. Do pozostałych osi również kupiłbym trapezy i nakrętki poliamidowe.

Wrzecionko też większe niż 500W będzie się nudzić. Może kress 500W, albo jakieś inne wrzeciono proste z tej "klasy mocowej".


Uważam, że do takiej drobnej ramy mógłbyś skompletować zestaw reszty elementów za ok 2500zł- 3000zł i byłyby to dobrze dobrane rzeczy.

Naprzykład taki zestaw:

zelrp 3A - 400
silniki 3x 1,5Nm = 300zł
śruby trapezowe 16x4 + toczenie + nakrętki = 150zł
Wałek 30mm 1,5m (na y) + łożyska + obudowy. 400zł
wałek fi 20mm 1m (na z) + łożyska w obudowach 220zł
wrzeciono 500W - 500zł
komputer z monitorem pod piko - 300zł
parę frezów do aluminium - 200zł
przewody, wtyczki, śrubki, grzybek E stop - 300zł
inne rzeczy, które trzeba będzie kupić, albo zlecić - min 200zł

~ == 3000zł

może do sterowania PikoCNC - 550 (można bez - wtedy np LinuxCNC)
może aluminiowa płyta na stół teowy 350x400x30 - 250zł

Jeszcze będziesz musiał trochę w spawanie i więcej profili, lub złomu do spawania zainwestować.

Tak więc 4000zł to taka akurat sumka na malutką maszynkę

Edit - w sumie wrórując za poprzednikami - przydałoby się za kwotę brakującą do magicznej liczby 5 tysięcy zainwestować w solidniejsze profile na ramę. Wydając tyle kasy na uzbrojenie ramy z nóg stolika szkolnego, to trochę nie "ten teges"

moze chodzi o to ze to ma byc przytwierdzone do sciany ?
tilko ze w teorii, bo w praktyce sie to kupy nie trzyma, ale kurde leń, nie chciało mu sie pooglądac albumów na forum, czy poszwendac sie na allegro i poobczajać

Fajny... "projekt"...

Do frezowania powietrza się "może sprawdzi"... ale nie jestem pewny czy nie będzie się krzywiło podczas ruchu.

Zadziwiają mnie osoby które najpierw coś robią, marnując pieniądze a dopiero później zaczynają myśleć i zasięgają porady... a wystarczyło poczytać forum.

Raven - do tej pory nie wydałem nic. To są części które znalazłem w warsztacie. "Brama" pochodzi z wykładania papieru pewnej maszyny poligraficznej, śrubą regulowało się szerokość arkusza. 15x70mm płaskowniki wydawaly mi się dość sztywne na prostą frezarke, przedewszytkim do płytek pcb. Profile pochodzą od stołu ale, na pewno nie szkolnego. Raczej żadne szkolne stoły nie maja nóg 4x4cm . Oczywiscie nie musi być to materiał docelowy, chciałem tylko pokazać o co mi chodzi. Reasumując rozumiem że najlepiej porzucić tą bramę i zacząć od nowa, czy może spróbować ją wykorzystać?

Warsztat to nic specjalnego, większość typowych narzędzi, tokarka.

Po poście Zienka naszła mnie mała refleksja...

Kombinujemy i oszczędzamy... aby jak najtaniej zrobić mechanikę... oszczędzamy np. 100 złotych na osi...

Tylko w jakim celu... skoro i tak trzeba wydać kilka tysięcy na sensowną elektronikę.

Poczytaj forum, poszukaj czegoś co ci odpowiada i taki projekt zrealizuj - jest ich mnóstwo.

Dzięki wszystkim za konkretne powitanie, widzę że nie ma lipy i trzeba się zabrać porządnie zrobienie ramy a nie rzeźbienie w gównie. Przepraszam za nieprzygotowanie się i jeszcze raz dziękuje za krytykę, bo odwaliłbym kawał dobrej nikomu niepotrzebnej roboty.

Wrócę niedługo i będę kontynuował ten wątek mam nadzieję z lepszym pomysłem na ramę, bo przecież jest to podstawa całej maszyny, a resztę części można po prostu kupić.