BlackBird KIMLA 1000x1000x150 przerobka - zamiana osi

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
ecik
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 24
Posty: 40
Rejestracja: 25 sty 2006, 15:19
Lokalizacja: slask

#51

Post napisał: ecik » 04 wrz 2012, 08:47

kamar pisze:
oprawcafotografii pisze:A pisalem, ze niektorych klientow nalezy spuszczac na drzewo?
Wyjątkowo muszę się zgodzić :)
Klient zakupił aparat głupawkę z automatycznymi nastawami i ma pretensje że zdjęcia artystyczne nie wychodzą.
O wyciąganiu prywatnej korespondencji na forum już nie wspomnę :)
Maszyna Kimli to dobra maszyna - może dla Ciebie i głupawka ale założeniem było, że ma być prosta w obsłudze i jest! Ponadto działa przez kilka lat bez żadnego problemu.
Kupując maszynę kupowałem jak blondynka.

Dzisiaj potrzebuję wycisnąć coś innego z tej maszyny przy czym chyba większość z Was przyzna, że artyzmem tego nazwać nie można.
Nadal jednak pozostaję blondynką, która mimo iż Gkody jest w stanie poznać to uchwytu do wrzeciona sama sobie nie wystruga.
Czy to tak trudno zrozumieć?



Tagi:


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#52

Post napisał: oprawcafotografii » 04 wrz 2012, 08:50

ecik pisze:...to uchwytu do wrzeciona sama sobie nie wystruga.
Masz frezarke, uzywasz jej od kilku lat i nie potrafisz sobie sam zrobic
prowizorycznego uchwytu do wrzeciona? Zawracasz glowe chlopie...

q


Autor tematu
ecik
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 24
Posty: 40
Rejestracja: 25 sty 2006, 15:19
Lokalizacja: slask

#53

Post napisał: ecik » 04 wrz 2012, 08:55

251mz pisze:
kamar pisze:oprawcafotografii napisał/a:
A pisalem, ze niektorych klientow nalezy spuszczac na drzewo?

Wyjątkowo muszę się zgodzić :)
Klient zakupił aparat głupawkę z automatycznymi nastawami i ma pretensje że zdjęcia artystyczne nie wychodzą.
O wyciąganiu prywatnej korespondencji na forum już nie wspomnę :)
Nie wchodziłem w ten temat bo jak widziałem kimla to jakoś niespecjalnie mnie interesiło coś odnośnie gotowej maszyny.
Ale tak z nudów przeczytałem cały wątek.

I powiem Ci kolego Ecik jedno...

Jak byś pomyślał to w ten sam dzień w który miałeś problem , byś frezował te otwory...
Jeśli potrzebowałeś same otwory to wystarczyło przerobić sobie uchwyt wrzeciona..
Nawet na szybko wyfrezować go z jakiegoś tworzywa grubszego.
I napisać kodem z ręki te otwory.... Żadnej filozofii tu nie ma.
Trzeba tylko usiąść i poczytać...

Szczerze to widzę ,że za 60tyś kupiłeś maszynę i nawet nie umiesz jej obsługiwać...
I znowu jałowa dyskusja. Sami przechwalcy się zleźli co by to w 5 minut z przysłowiowego G sobie uchwyt ukręcili.
Myślę że nawet Ty nie przerobiłbyś tego uchwytu wrzeciona chyba, że u siebie w warsztacie gdzie frezujesz w aluminium czy w innym metalu.
Z tworzywa grubszego - pewnie z plexi 5mm :-)
A kodów niestety maszyna w wersji która posiadam ponoć nie obsługuje.

Tak tak ja wiem, że jak wsiadasz dajmy na to do samolotu, żeby gdzieś polecieć to zawsze wcześniej studiujesz zasady pilotażu i konstrukcji maszyny jednak nie wszyscy są tak wspaniali jak Ty.

[ Dodano: 2012-09-04, 08:57 ]
oprawcafotografii pisze:
ecik pisze:...to uchwytu do wrzeciona sama sobie nie wystruga.
Masz frezarke, uzywasz jej od kilku lat i nie potrafisz sobie sam zrobic
prowizorycznego uchwytu do wrzeciona? Zawracasz glowe chlopie...
q
Tak od kilku lat frezuję w plexi, pcv i innej drobnicy ... rozumiem że takich jak ja oraz pedałów i Żydów na forum nie zniesiesz.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 11
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#54

Post napisał: kamar » 04 wrz 2012, 09:43

ecik pisze: że jak wsiadasz dajmy na to do samolotu, żeby gdzieś polecieć to zawsze wcześniej studiujesz zasady pilotażu .
Może nie aż tak, ale wolałbym żeby pilot umiał czytać a nie tylko wiedział gdzie jaki przycisk :)


bh91
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 894
Rejestracja: 29 sty 2008, 21:00
Lokalizacja: Radom

#55

Post napisał: bh91 » 04 wrz 2012, 09:45

No ale masz frezarkę więc jednak te elementy sobie powycinać możesz :wink: bierzesz odpowiedni frez, odpowiednie parametry, ustawiasz materiał, chłodziwo i idziesz na obiad. Dziwny ten temat trochę. Tyle rozwiązań złych i dobrych a siedzimy nadal w punkcie 0.
Ja na swojej maszynie nie robię dużych elementów z alu bo używam jeszcze kressa a sama maszyna kosztowała 6000zł toteż nie wymagam od niej najwięcej. Ale w klocku alu 40mm wycinałem i było ok. Maszynę za 60 000 można bardziej pocisnąć :wink:

Faktem jest natomiast, że zakład z kunstruktorami i inżynierami za robotę weźmie od Ciebie 2000zł a pan Rysiek po somsiedzku 500 :D a zrobi nie gorzej. O tym wie każdy :>


www.kimla.pl_
Posty w temacie: 2

#56

Post napisał: www.kimla.pl_ » 04 wrz 2012, 10:01

Szanowny kliencie,

Pierwszą odpowiedź na moją ofertę dostałem o godzinie 2.30 dzisiaj w nocy. Nie siedzę całą noc przy komputerze.
Nie otrzymałem maili, o których Szanowny klient pisze, a nie piszę, że pan "kłamie" że je wysłał.
NIE ŻYCZĘ SOBIE CYTOWANIA PRYWATNEJ KORESPONDENCJI BEZ MOJEJ ZGODY.
Poza tym proszę nie używać wobec mnie słów "kłamie i manipuluje". Są one obraźliwe i zniesławiające co może prowadzić do konsekwencji prawnych.
Proszę usunąć wszystkie takie fragmenty z Pana wypowiedzi oraz fragmenty korespondencji.

Pana stanowisko w tej sprawie jest wręcz zdumiewające ponieważ oczekuje Pan ode mnie pomocy, ja ją Panu oferuje, a jednocześnie próbuje mnie Pan obrazić.

Bardzo proszę wszelką korespondencję do mnie kierować na maila [email protected] , forum nie jest miejscem na takie bezsensowne przepychanki.

Jeśli ma Pan ochotę ciągnąć ten temat dalej na forum i prosić o rady jak to zrobić samemu to proszę bardzo, ale proszę nie zwracać się już do mnie, ma Pan od tego maile.
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2012, 10:06 przez www.kimla.pl_, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4697
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

#57

Post napisał: pitsa » 04 wrz 2012, 10:01

Nie wiem czemu narzekacie. Blondynka, szczególnie wtedy gdy wie czego chce (tak jej się wydaje), to dobry klient. Szkoda, że nikt mający możliwości zrobienia takiego uchwytu po prostu nie wziął tego zlecenia. :)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


nicek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 422
Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
Lokalizacja: Polska

#58

Post napisał: nicek » 04 wrz 2012, 10:11

Niezły porąbaniec ci się trafił, współczuję takiego klienta
Jednocześnie chce i nie chce, jak panienka na imprezie :)


Autor tematu
ecik
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 24
Posty: 40
Rejestracja: 25 sty 2006, 15:19
Lokalizacja: slask

#59

Post napisał: ecik » 04 wrz 2012, 10:16

pitsa pisze:Nie wiem czemu narzekacie. Blondynka, szczególnie wtedy gdy wie czego chce (tak jej się wydaje), to dobry klient. Szkoda, że nikt mający możliwości zrobienia takiego uchwytu po prostu nie wziął tego zlecenia. :)
Blondynka uważa, że jest dobrym klientem.
Widać fachowość większości z fachowców kończą się na przechwałkach.
Ale takie czasy mamy ....

[ Dodano: 2012-09-04, 10:20 ]
nicek pisze:Niezły porąbaniec ci się trafił, współczuję takiego klienta
Jednocześnie chce i nie chce, jak panienka na imprezie :)
Nie wiem kim trzeba być aby napisać o kimś "porąbaniec".
Czy kolega obok wyzwisk i machania dytkiem przed panienka ma jeszcze coś do powiedzenia?


hecza
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 403
Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
Lokalizacja: Częstochowa

#60

Post napisał: hecza » 04 wrz 2012, 10:23

Witam

Na dzień dzisiejszy nie ma dobrego rozwiązania - problem wykracza po za zakres forum - tutaj widzę problem z dorastaniem i tożsamością.

Jednocześnie zazdroszczę koledze Ecik, że tata dał mu 60000 na zakup maszyny, której użytkowanie nic nie daje, bo nie podnosi jego wiedzy technicznej.

Pozdrawiam

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”