Kolega na siłe chce przerobić na
stosunkowo dokładną maszynke sprzęt innego przeznaczenia. Nie do takiej pracy zostały stworzone. Jak kolega poszpera po forum - zapozna się z przeróbkami i wtedy sam zadecyduje czy godzi się na
rezultaty.
stosunkowo - wg. przeznaczenia
rezultaty - wcale nie muszą być takie jak i na forum - mogą być lepsze, mogą być i gorsze. Zastosował bym zasadę środka.
Widać kolega patrzy na niską cenę i niski nakład pracy. Niestety - tutaj albo mały nakład pracy i niskie koszty najprawdopodobniej dadzą niezadowolenie (wspomniane luzy). W rezultacie koszty i tak mogą być i najprawdopodobniej
będą większe niż oczekiwane.
Duży nakład pracy (konstrukcja "od zera") i niskie koszty najprawdopodobniej dadzą zadowolenie. Jest wiele maszynek, nie tylko tu, ale i na elektrodzie, które z powodzeniem frezują PCB, jakieś panele itp. a czasem nawet aluminium.
Wg. przeznaczenia wybrałbym opcje
ursus_arctos'a.
Fakt, orobić się trzeba. Ale przeróbka tego z linków to i dodatkowe koszty, i praca, do tego pewnych rzeczy nie zmienisz. Jak się okaze że tylko jeden element mozna poprawić to pół biedy, gorzej jak wszystko Ci nie będzie pasować.
Niestety takie zabawki jak na forum - kosztuja. Może kolega pomysli o prawdziwej frezarce CNC skoro chce coś konkretnego robić a nie dla samej przyjemności przeróbki.
Jak koniecznie przerabiać - w grę raczej wchodzą cięzkie, tonowe stare frezarki. To się nadaje do przeróbki, a i patrząc w przyszłość ma sens. I ma szanse się udać. Wnioskuje że raczej ostatnie dwie opcje odpadają więc raczej zostaje zbudowanie maszynki od zera samemu.
[ Dodano: 2012-08-15, 15:54 ]
Btw. jak już mowa o luzach i cenach - mam do opchniecia wałki, łożyska otwarte, śruba, nakrętki itp. - na jedną oś. Kupowałem jako sprawdzenie jakości (nie ma to jak się macnie samemu

). Miałem na bazie wałków i śrub trapezowych robić maszynkę ale budowa się przesunęła, fundusze zmieniły i już ich nie potrzebuje. Wszystko nowe (wałek raz przyłożony do mojej nowej konstrukcji do pomiaru) jako komplet. Można tak jak ja - sprawdzić co się dostanie. Ja byłem zadowolony - świadczy o tym pół metrowy wałek podparty i jedno łożysko kupione w Krakowskiej firmie jako pierwsze. Sprawdziłem, pomacałem, oceniłem, potem dokupiłem 2 metrowe wałki i pozostałe 3 łożyska otwarte. Gdzieś jeszcze to ogłoszenie wisi - jakbyś był zainteresowany
