Frezarka bramowa - 250x250x250 konstrukcja aluminiowa
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 21:04
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Tak to teraz wygląda.
Posuw Z zmniejszyłem do 110mm, przez co cała brama stała się niższa. Dałem podpory pod kręty posuwu X. Tutaj z racji że pręty mają fabryczne otwory pod 2 śruby, wykorzystałem je.
Oś Y pewnie będzie się gibać to może pomogło dołożenie jeszcze jednego grubszego pręta tuż na śrubą i go podeprzeć? Akurat mam jeden pręt fi12 więc możliwe było by wstawienie nawet łożyska otwartego.
Tagi:
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 165
- Rejestracja: 12 lip 2010, 15:23
- Lokalizacja: Warszawa
Generalnie dałbym dużo szersze te płaskowniki w podstawie.
Nie wiem na jakim etapie wykonania elementów jesteś... ale jest jeszcze jedna propozycja uproszczenia.
W słupkach bramy widzę wcięcia pod płaskownik idący na dole bramy.
Możesz moim zdaniem go wyciągnąć z tego słupka (albo dać grubszy). Wtedy te cienkie płaskowniki na brzegach możesz dać pod spód i mogą one być szersze, grubsze... Stolik nie będzie Ciebie ograniczał.
Jeszcze jedna rzecz wygląda intrygująco. Jak zamierzasz przykręcić te łapy podstawy do słupków? Na dwie śruby? Czy w tym wcięciu w słupku będzie trzecia śruba? (jest na nią miejsce?) Ewentualnie możesz zamienić te 4 łapy na dwa płaskowniki przez całą długość maszynki i zamocować je po bokach słupków.
Jak widzisz możliwości masz sporo.
Ja swoją maszynkę, z różnym natężeniem , projektowałem i zmieniałem z pół roku;) (a i tak widzę pewne wady jak ją już skręciłem)
Nie wiem na jakim etapie wykonania elementów jesteś... ale jest jeszcze jedna propozycja uproszczenia.
W słupkach bramy widzę wcięcia pod płaskownik idący na dole bramy.
Możesz moim zdaniem go wyciągnąć z tego słupka (albo dać grubszy). Wtedy te cienkie płaskowniki na brzegach możesz dać pod spód i mogą one być szersze, grubsze... Stolik nie będzie Ciebie ograniczał.
Jeszcze jedna rzecz wygląda intrygująco. Jak zamierzasz przykręcić te łapy podstawy do słupków? Na dwie śruby? Czy w tym wcięciu w słupku będzie trzecia śruba? (jest na nią miejsce?) Ewentualnie możesz zamienić te 4 łapy na dwa płaskowniki przez całą długość maszynki i zamocować je po bokach słupków.
Jak widzisz możliwości masz sporo.
Ja swoją maszynkę, z różnym natężeniem , projektowałem i zmieniałem z pół roku;) (a i tak widzę pewne wady jak ją już skręciłem)
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 21:04
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Jeszcze nie wykonuję elementów, jak będzie już konstrukcja w miarę na "papierze" dopracowana to wtedy zacznę frezować.
Łapy podstawy są przykręcone na 4 śruby, dwie te co widać i dwie pod spodem (dlatego w słupkach jest wycięcie na łapy).
Śruby przewidziałem o średnicy 5mm z łbem torksowym.
Wydaje mi się że mimo wszystko ten układ podstawy frezarki będzie dość sztywny i wystarczający, jedynie te 2 małe płaskowniki które łącza łapy zrobię szersze aby móc złapać 2 śrubami.
Łapy podstawy są przykręcone na 4 śruby, dwie te co widać i dwie pod spodem (dlatego w słupkach jest wycięcie na łapy).
Śruby przewidziałem o średnicy 5mm z łbem torksowym.
Wydaje mi się że mimo wszystko ten układ podstawy frezarki będzie dość sztywny i wystarczający, jedynie te 2 małe płaskowniki które łącza łapy zrobię szersze aby móc złapać 2 śrubami.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 21:04
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Przednia podpora odpada (na zielono) stół zahacza.
Wydaje mi się że gdy do ścian bramy przykręca się elementy to jest to konstrukcja bardziej zwarta niż gdy je przykręca się do postawy.
Po za tym chyba nie ma tam tyle frezowania, w sumie proste kształty piłą by się dało to wszystko wyciąć.
Dołożyłem 3 prowadnicę dla osi Y ale już podparta i poruszającą się na łożysku liniowym (prowadnica fi12).
Na ostatnim zdjęciu widać także jak wygląda frezarka pod spodem.
Wydaje mi się że gdy do ścian bramy przykręca się elementy to jest to konstrukcja bardziej zwarta niż gdy je przykręca się do postawy.
Po za tym chyba nie ma tam tyle frezowania, w sumie proste kształty piłą by się dało to wszystko wyciąć.
Dołożyłem 3 prowadnicę dla osi Y ale już podparta i poruszającą się na łożysku liniowym (prowadnica fi12).
Na ostatnim zdjęciu widać także jak wygląda frezarka pod spodem.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 24
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 21:04
- Lokalizacja: Legionowo
- Kontakt:
Nie pomyślałem w ogóle o tym...
Już przeprojektowałem, nawet chyba lepiej wygląda
Tuleja wrzeciona gdzie mocuje się frez jest 30mm nad stołem w skrajnym dolnym położeniu.
W planach mam zamontowanie całej elektroniki sterującej do ścian bocznych bramy, z racji że jest aluminiowa zapewni dość dobre chodzenie.
Już przeprojektowałem, nawet chyba lepiej wygląda
Tuleja wrzeciona gdzie mocuje się frez jest 30mm nad stołem w skrajnym dolnym położeniu.
W planach mam zamontowanie całej elektroniki sterującej do ścian bocznych bramy, z racji że jest aluminiowa zapewni dość dobre chodzenie.