Frezarka konstrukcja metalowa, problem.
-
zacharius
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2560
- Rejestracja: 04 paź 2007, 01:32
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
fasolki na mocowaniu bloku z jednej ze stron powinny pomócKcPr pisze:Miałem na myśli kasowanie luzu poosiowego śruby w łozyskach w których jest podparta, czyli żeby nie latała na boki jak silnik da jej moment.oprawcafotografii pisze:Kupujac srube bezluzowa czyli toczna (kulowa).
ewentualnie uklad |>-----<|
gdzie | nakretka kontrowana
> łozysko skośne
--- - sruba
Nie otrzymasz koni wyścigowych krzyżując dwa osły
-
oprawcafotografii
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 6105
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Nie wiem szczerze mowiac o czym piszesz.KcPr pisze:Miałem na myśli kasowanie luzu poosiowego śruby w łozyskach w których jest podparta, czyli żeby nie latała na boki jak silnik da jej moment.oprawcafotografii pisze:Kupujac srube bezluzowa czyli toczna (kulowa).
Latac na boki sruba nie ma prawa bo jest przeciez pasownie wcisnieta w lozysko (jedno)
wzdloz dlugosci tez nie bedzie latac bo jest zagwintowana i zablokowana nakretka
w lozysku.
q
-
Dudi1203
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1350
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
- Lokalizacja: Pabianice
A da sie tez kupic takie obudowy i takie lozyska ze nie trzeba nic rozwiercac, a jedyne co trzeba zrobic to naciąć obudowe z boku i zrobic zaciskanie łożysk. Do tego dwa lozyska skośne, dystans miedzy nie, robisz układ O, na srube nakretka z kontrą i miescisz sie w 100zł za 2 bloki na jedną oś (druga oczywiscie z łozyskiem kulkowym zwykłym)Malaxis pisze:możesz też kupić obudowy zamknięte do łożysk liniowych i zlecić komuś rozwiercenie ich do średnicy łożyska i najlepiej na głębokość równą szerokości łożyska.
-
ursus_arctos
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Można też zrobić łożyska skośne pojedyncze z obu stron - od jednej strony mocujemy na sztywno, a od drugiej dajemy sprężynę, która kasuje luz naprężając śrubę (gorsza opcja: ściskając; tylko dla grubych/krótkich śrub) - łożyska są cały czas dość mocno obciążone (sprężyną), ale to chyba nie powinien być problem przy skośnych. Można nawet zastosować łożyska oporowe - one nie przenoszą obciązeń radialnych, ale takich w napędzie CNC nie ma (tylko ciężar śruby, a to jest znikome obciążenie) - za to można na nich dać bardzo duże obciążenie osiowe.
