cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,
Zaraziłem się wirusem CNC od kolegi z pracy, jeszcze nie wiem czy to cos poważnego. Narazie zapał do działania jest.

Planuję wykonać małą aluminiową frezarkę CNC do obrabiania miękkich materiałów, pole robocze to powierzchnia formatu A5, wrzeciono będzie poruszać się w dwóch płaszczyznach stół w jednej, chciałbym do jej budowy użyć:

3 x silnik krokowy: prąd 1,5 A/2phase, napięcie 24 V, 4 wyprowadzenia,
1 x płyta główna: SSK-MB,
3 x sterownik silnika: SSK-B05 - 1,5A, 30V, 1/8 kroku czy SSK-B01 - 2A, 40V,1/2 kroku ?
1 x zasilacz uniwersalny: MZ-01,
1 x transformator: TR100 230/20V czy TR120 230/25,5V ?

sruba trapezowa: 10 x 2,
nakrętki: 10 x 2,
wałek prowadzący: 10 mm,
12 x łożyska liniowe: 10 mm,
12 x łożyska kulowe: 10 mm,
3 x sprzęgło,
obudowy łożysk, mocowania silników, konstrukcja stołu i ramy - stelaże aluminiowe, przewody,
wrzeciono załatwię na końcu,

Zastanawiam się czy silniki połączyć bezposrednio z srubą, czy może zastosować małą przekładnię spowalniającą pasową.
Najbardziej zależy mi na układach elektronicznych, myslicie że będą kompatybilne? Czy będą potrzebne jeszcze jakies istotne elementy?

Układy chyba są kompatybilne ze sobą, natomiast silniki o nominalnym napięciu 24V na pewno się nie nadają do frezarki. Zdecydowanie częściej widuje się silniki o napięciu 2.4V. Zamierzasz zastosować śruby o małym skoku (2mm), dlatego tym bardziej silnik musi mieć napięcie dużo (20x?) niższe, niż sterownik, żeby mogły się kręcić z rozsądną prędkością. Ja dla przykładu mam sterownik na 33V a silniki na 2.3V - w tej konfiguracji osiągam max. 720rpm z jakimkolwiek jużytecznym momentem.
Przy takim skoku śruby nie należy spowalniać dodatkowo żadną przekładnią - jeżeli już, to raczej przyśpieszyć.

Poza tym - nawet do formatu A5 - wałki wiszące fi16 lub podparte fi12; łożyska kulkowe nie fi10 tylko fi8 albo fi6- końce śrub trzeba odpowiednio obrobić. Proponuję następujący układ (u mnie się sprawdza):

gwint M6 - fi6 (tolerancja h6 może być) - śruba Tr10 - fi6

Śruba jest łożyskowana 2 łożyskami z 1 stony - łożyska są dociśnięte podkładką sprężystą i dokręcone nakrętką m6
Po drugiej stronie jest jedno łożysko 606, które tylko podpiera śrubę; na końcu przyczepione jest sprzęgło na wał 6mm.
Na tym forum pokutuje jakiś dziwny przesąd, że śruba jest ustalana osiowo od strony napędowej, co tylko komplikuje sposób obróbki śruby (więcej średnic) i montażu.

Zacznij od rysunku, przede wszystkim ramy z uwzględnieniem tych elementów mechanicznych które chcesz zastosować. Na samym końcu myśl o elektronice.

tomekkrawcu pisze: 12 x łożyska kulowe: 10 mm...

Chyba nie zrozumiałem dokładnie... do czego Ci potrzebnych 12 łożysk "kulowych"?

ursus_arctos pisze: Na tym forum pokutuje jakiś dziwny przesąd, że śruba jest ustalana osiowo od strony napędowej, co tylko komplikuje sposób obróbki śruby (więcej średnic) i montażu.

Masz na myśli punkt gdzie zwykle znajdują się łożyska kulkowe skośne (ew. inne łożyska), w którym to dochodzi do "zamiany" momentu obrotowego na siłę osiową?