Niestety nie mam na razie żadnych filmików - maszynka chwilowo jest w przeglądzie i czeka na nowe miejsce postoju
Pamiętam tylko, że testowaliśmy ją kiedyś na 15 m/min, ale na słabszych sterownikach
Na obecnych nie było jeszcze prób maksymalnej prędkości, choć myślę, że przy wyprostowanym napięciu sieciowym i maksymalnym prądzie będzie kure*sko szybka:-D
A wcześniej, jeszcze na założonych serwach przy 30 m/min maszynka chciała zeskoczyć z palety, choć była przywiązana do niej pasami...
Stalowa spawana, pole 450x300x230, stała brama
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 6107
- Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
- Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka
Troche mnie tym zmartwiles - planuje kolejna maszynka na wozkachCiowiec pisze:...Jeszcze taka ciekawostka odnośnie sztywności - przy maksymalnie opuszczonej osi Z ,zamocowałem podstawę magnetyczną czujnika do nogi bramy, a sam czujnik przyłożyłem do najniższego punktu zetki - przemieszczenie wyniosło 0,01 przy średnim nacisku palcem, a przy dość silnym nacisku obiema rękami 0,1 mm...
Jak widać wszystko się odkształca - kwestia tylko o ile
wlasnie ze wzgledu na sztywnosc dluzszej Z-ki... Mam nadzieje, ze wyginaja
Ci sie slabe profile a nie wozki
Ktorej klasy dokladnosci masz wozki i jakie naprezenie jesli nie tajemnica?
Jakbys byl bardzo niezadowolony z wrzeciona i chcial je sprzedac to daj znac -
mysle o czyms szybszym niz 24.ooo/min do aluminium...
Jakub
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 315
- Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
- Lokalizacja: polska
długość prowadnic Zetki - 480 mm, grubość blachy Z 25 mm plus wysokość prowadnic 32 mm...
Myślę, że to odkształcenie to sprawka głównie prowadnic razem z wózkami - co prawda są w pierwszej klasie napięcia wstępnego, ale były kupione jako używki - nie wiadomo gdzie, w jakich warunkach przy jakim smarowaniu i ile km przejechały
Udział profili nóg bramy ( a jest to kawał żelastwa - profil 80x160x8) w tym odkształceniu jest mały - mają one wielokrotnie większy wskaźnik wytrzymałości na zginanie niż zetka. Jakiś tam, też niewielki udział ma skręcana belka osi X....a wystarczy, że wózki( a ściślej bieżnie wózków i prowadnic oraz kulki) X ugną się o mikrometr, wózki Z też tylko o mikrometr, co w efekcie na długiej Zetce daje setki i dychy...
Jak chcesz mieć naprawdę konkretną maszynę, to układ ze stolikiem X/Y i Zetką na kolumnie powinien być sztywniejszy(ze względu na odkształcenia pochodzące od wózków)
Alternatywą dla kulek są jeszcze prowadnice wałeczkowe, ale chyba cena jest poza zasięgiem ...
A jeśli chodzi o sprzedaż wrzeciona, to nie jest moja maszynka - ja tylko projektowałem mechanikę, pomagałem w wykonaniu i od czasu do czasu ją użytkowałem
Myślę, że to odkształcenie to sprawka głównie prowadnic razem z wózkami - co prawda są w pierwszej klasie napięcia wstępnego, ale były kupione jako używki - nie wiadomo gdzie, w jakich warunkach przy jakim smarowaniu i ile km przejechały
Udział profili nóg bramy ( a jest to kawał żelastwa - profil 80x160x8) w tym odkształceniu jest mały - mają one wielokrotnie większy wskaźnik wytrzymałości na zginanie niż zetka. Jakiś tam, też niewielki udział ma skręcana belka osi X....a wystarczy, że wózki( a ściślej bieżnie wózków i prowadnic oraz kulki) X ugną się o mikrometr, wózki Z też tylko o mikrometr, co w efekcie na długiej Zetce daje setki i dychy...
Jak chcesz mieć naprawdę konkretną maszynę, to układ ze stolikiem X/Y i Zetką na kolumnie powinien być sztywniejszy(ze względu na odkształcenia pochodzące od wózków)
Alternatywą dla kulek są jeszcze prowadnice wałeczkowe, ale chyba cena jest poza zasięgiem ...
A jeśli chodzi o sprzedaż wrzeciona, to nie jest moja maszynka - ja tylko projektowałem mechanikę, pomagałem w wykonaniu i od czasu do czasu ją użytkowałem