cnc.info.pl - FORUM CNC

mam pytanie dotyczące rozstawu łożysk liniowych w ruchomej bramie, w celu uniknięcia przekaszania... brama napędzana centralnie jedną śrubą.. na wałkach 30 niepodpartych

i jeszcze jedno.. który wariant jest lepszy?
.. oś wrzeciona znajduje się na wysokości łożysk osi X
.. czy wałki osi Y (albo Z) znajdują się nad łożyskami osi X

Brama musi być sztywna, bo jak nie to rozstaw wózków nic nie zmieni, ale nim bardziej kwadratowy rozstaw, tym lepiej.

Belka bramy też powinna być skrzynką o nie za małych wymiarach. Na ogół brama jest dość wysoka. Nim większa średnica skrzynki, tym sztywniej boki bramy można do niej zamocować, co też zmniejszy wykręcanie sie bramy.

Według mnie najlepiej brame połączyć blachą od spodu.
W tym wypadku myśle że boki bramy (rozstaw wózków) u dołu powinny mieć co najmniej 1/3 jej szerokości - wtedy dość harmonicznie to wygląda, na oko:-)

Tak naprawdę, to nawet nie im bardziej kwadratowo, tylko w ogóle im dalej od siebie, tym lepiej. Ograniczają tutaj tylko względy praktyczne oraz fakt, że zbyt duży rozstaw oznacza "długą" bramę, w której może dojść do utraty sztywności.
Ja przy bramie szerokości 0.5m i rozstawie wałków bramy 0.5m mam rozstaw łożysk 15cm między ich środkami - czyli 19cm między ich końcami (łożyska mają 4cm długości) i nie jest różowo - myślę nad zastosowaniem linek do przeciwdziałania przekoszeniu bramy - właśnie; czy w Polsce można dostać łożyska z rowkiem?

pavell pisze:pytanie dotyczące rozstawu łożysk liniowych w ruchomej bramie, w celu uniknięcia przekaszania

Możliwie jak największy odstęp między łożyskami poprawi stateczność bramy.

pavell pisze:brama napędzana centralnie jedną śrubą.. na wałkach 30 niepodpartych

Jeżeli będziesz frezował wyłącznie po środku pola obróbki nie absorbując do pracy osi X, to przekoszenia nie będzie.
Najlepiej od razu zaprojektuj podwójny napęd bramy, unikniesz rozczarowania. Widać że zależy Ci na sztywności, dwie śruby pociągowe napędzane osobnym silnikiem to dobre rozwiązanie.

pavell pisze:.. oś wrzeciona znajduje się na wysokości łożysk osi X
.. czy wałki osi Y (albo Z) znajdują się nad łożyskami osi X

Trochę zagmatwałeś, zresztą ciężko jest pisać o czymś czego nie widać.
Generalna zasada to rozstawianie punktów podparcia jak najszerzej, reszta to czysty kompromis.
Bo nie ma rozwiązania idealnego, są tylko satysfakcjonujące.

dwie śruby napędzane osobnymi silnikami... ludzie piszą o ryzyku gubienia kroków przez jeden silnik i związanymi z tym problemami.... dwie śruby napędzane jednym silnikiem (np. na pasku )... yyy to dalej 2 śruby (problem ekonomiczny ) i z tąd pytanie o napęd osi centralna śrubą
"Możliwie jak największy odstęp między łożyskami" ok.. to może inaczej..
Jaki jest Minimalny(ale skuteczny) rozstaw łożysk.. czyli stosunek szerokości bramy do rozstawu łożysk na których ona pracuje

A jakbyśmy tak zrobili jakieś uczciwe porównanie dot. przekaszania się bramy. Może test typu grawerowanie rzędu kółek wzdłuż osi bramy.
Z określonym posuwem, szerokością frezu, głębokością i rodzajem materiału frezowanego. Na jakiej bramie wyjdą jaja, dosłownie.

pavell pisze:dwie śruby napędzane jednym silnikiem (np. na pasku )... yyy to dalej 2 śruby

A zwłaszcza kiedy pasek pęka.

pavell pisze:Jaki jest Minimalny(ale skuteczny) rozstaw łożysk.. czyli stosunek szerokości bramy do rozstawu łożysk na których ona pracuje

Ciekawe dlaczego na tak proste pytanie, nie ma jednoznacznej odpwiedzi...
Choć kiedyś, jeden grecki matematyk twierdził, że minimalny skuteczny rozstaw łożysk powinien wynosić ≈0,866 wysokości bramy, gdzie h= (√3/2)*a

trochę się pogubiłem... czy ten opisywany rozstaw łożysk jest w osi X i/czy Y?

pavell, w czym się kolego pogubiłeś...
Ogólnie stosowany układ współrzędnych mówi nam że ruchoma brama porusza się tak samo jak ruchomy stół wzdłuż osi Y.
I nie chce być inaczej...

a co z odległościami łożysk w osi x?