cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam.

Koledzy za ile tak +- można zbudować mała frezarkę do alu / materiałów sztucznych ?
Pole robocze to wymiar A4.

Dokładność to tak 0.5 - 1 mm.

Pozdrawiam
T.

Trzy do pięciu tysięcy złotych.

Zależy wszystko od tego, o jakich parametrach obróbki mówimy. Jak to ma być maszyna zabawowo-edukacyjna, to może się uda nawet za 2500 coś wycisnąć. Z podanej dokładności wnoszę, że nie chodzi tu o maszynę produkcyjną.

No minimu jakie udalo mi sie osiagnac to ok 3tys - i to wiekszosc robiona na kolanie
lozyska+prowadnice+sruby+sprzegla = ok1000
wrzeciono kress1050 = 700zeta
silniki+sterowniki=800
srubki, szafka sterownicza, zaciski kablke i inne pierdoly ok 500

Moje maleństwo, nieco mniejsze, po podliczeniu wyszło około 3,5 tysiąca nie licząc robocizny oraz wrzecionka.

Pozdrawiam.
Tomek.

Tomeeeek pisze:Witam.

Koledzy za ile tak +- można zbudować mała frezarkę do alu / materiałów sztucznych ?
Pole robocze to wymiar A4.

Dokładność to tak 0.5 - 1 mm.

Pozdrawiam
T.

Z formatek al. ponizej 3000zl "z palcem".
Z tym, ze "kosztorys" nie obejmuje sterownika i wrzeciona.
No moze sterownik obejmie

Planuje taka maszynke popelnic za jakis miesiac moze...

q

No to tak:
Prowadnice (wałki wiszące fi25 na XY, fi16 na Z + łożyska w obudowie krótkiej):
515zł + transport A

Śruby trapezowe 16/4: 78 + transport B
Nakrętki z poliamidu: 70 + transport C

Silniki: 120 + transport D
Sterownik: 300 + transport E

Sprzęgła: 66 + transport A

Zasilacz: 130 + transport A

Wrzeciono kress + 4 tuleje: 850 (allegro, transport gratis)

Łożyska do śrub: circa 30zł + transport F, ew. można próbować z A

A = p0ltech (pisane przez 'o' oczywiście, ale muszę przez 0, bo forum cenzuruje)
B = sponsor
C = taki typ, co tylko mail do niego był na forum
D = starekcnc
E = allegro
F = spintech

Do tego dochodzi koszt ramy. Może być z formatek aluminiowych (można próbować w jakiegoś waterjeta uderzyć - chyba da się znaleźć takich, którzy tną w rozsządnych cenach). Przy dokładności na poziomie 0.5mm to dobra konstrukcja drewniana (lignofol, sklejka, mdf) też spokojnie da radę.

Dla takiej dokładności(a i na 100% wiekszej) jak zrezygnujesz z aluminium to w 1000zł spłodzisz.Natomiast do aluminium to juz musi byc jak Koledzy pisza,minimum 3000zł .

KAJOS pisze:Dla takiej dokładności(a i na 100% wiekszej) jak zrezygnujesz z aluminium to w 1000zł spłodzisz.Natomiast do aluminium to juz musi byc jak Koledzy pisza,minimum 3000zł .

Nie no z tym Alu chyba przesadziłem. Myślałem o Aluminium G10.

Możemy pozostać przy:
Mikartcie, drewnie, plastikach, ABSie, polimerze...

Czyli do ilu powinienem poskładać taką frezareczkę ?

Bez kozery odpowiem - pincet

"Dokladnosc" 1mm osiagniesz na prowadnicach szufladowych
z napedem ze sznurka nawinietego na oske silnika krokowego.

Silniki mozna kupic pewnie trzy za stowke, za reszta troche sklejki
szesc wmiare prostych pretow, szpilki gwintowane, nakretki
i powstanie kolejny badziewiak ktorego potem bedziesz probowal
opchnac na allegro

Nie mysl nawet o maszynie o "dokladnosci" 0.5-1mm bo to zaklada
zbudowanie _badziewia_.

Na oko liczac za 1500-2000zl mozna zbudowac maszyne, ktora bedzie
ladnie ciela tworzywa i bedzie mozna poskrobac nia aluminium.
Konstrukcje zakladam ze sklejki, reszta standardowo.

q