Strona 1 z 1
Pierwsza frezarka
: 02 lut 2012, 18:51
autor: false
To mój pierwszy post więc wypadało by się najpierw przywitać

Na imię mam Bartek, mam 21 lat. Aktualnie studiuję lotnictwo i kosmonautykę na politechnice w Rzeszowie, od dawna lubuje się w modelarstwie i majsterkowaniu.
Ostatnimi czasy coraz bardziej przydała by mi się frezarka CNC, dlatego postanowiłem wystrugać coś samemu. Ma to być pierwszy sprzęt, więc raczej cudów się nie spodziewam.
Jako płyta główna będzie SSK-MB1, do tego 3 sterowniki SSK-B01. Lutować się nie boję, więc elektronikę raczej zrobię sobie sam.
Całość ma wyglądać mniej więcej tak:
Pole pracy przydało by się gdzieś pomiędzy rozmiarem kartki A3/A2.
Pytanie - czy silniki z allegro za <45zł i momencie ok. 0.5 - 0.6 Nm wystarczą do frezowania w miękkim drewnie, laminacie FR4 i aluminium <2mm? Jak nie to gdzie znaleźć tanie silniki o większym momencie i prądzie nie większym niż 2A?
Jakiego rozmiaru zastosować profile? Czy przeniesienie napędu za pomocą tego jednego profilu na środku i płyt na bramę ma sens, czy macie lepsze propozycje?
: 02 lut 2012, 19:21
autor: AOLEK
Wszystko zależy od funduszy jakimi dysponujesz i od zaplecza warsztatowego. Ja bym ci polecił na początek prostego drewniaka za oszczędzi ci to potem wielu kłopotów.
: 02 lut 2012, 19:35
autor: creative1agh
Nie bardzo wystarczą, tym bardziej, że brama jest ruchoma. 0,5 - 0,6 Nm to naprawdę mało. poszukaj czegoś używanego w okolicach 70 - 90 zł za sztukę, ok 1,5 Nm na początek i powinno wystarczyć do tego, do czego masz zamiar jej używać, żebyś się nie denerwował przy czekaniu aż maszynka przejedzie Ci 100 mm.
Podpowiem, że powinien ważyć niecały 1 kg

prąd tak 2,5 - 3 A.
Ja miałem założony na osi y ten: 23LM-K307-18 firmy MINEBEA - z przekładnią redukującą obroty 3:1 i na szpilce M10 - skok 1,5 mm - naprawdę długo trwało, zanim przejechała kawałek. Na x miałem większy silnik, bez przekładni i w końcu dojrzałem do tego, by kupić i założyć podobny na y, a tamten odłożyłem na bok:)
Dokładnie te mam: JAPAN SERVO KH56QM2B005 - chyba nie pokręciłem numeru. Jest ciągle dostępny na allegro - ale nie reklamuję sprzedawcy ani nie namawiam do zakupu, choć sam byłem zadowolony z transakcji - dwie sztuki ( coś mniej płaciłem z tego co pamiętam, bo ustrzeliłem aukcję ).
Przemyśl temat jeszcze.
: 02 lut 2012, 19:46
autor: Dagome
Za ~90zł kupi się nowy 1.9Nm.
Co do sterów to poszukaj jakiegoś nowszego projektu jak chcesz to sam polutować(np. na A3977 czy TB6560).
SSK-B01 to prehistoria.
: 02 lut 2012, 21:32
autor: false
AOLEK pisze:Wszystko zależy od funduszy jakimi dysponujesz i od zaplecza warsztatowego. Ja bym ci polecił na początek prostego drewniaka za oszczędzi ci to potem wielu kłopotów.
Fundusze jak większość, czyli jak najtaniej.
Jeśli chodzi o zaplecze techniczne do mam do dyspozycji dobry warsztat z wiertarkami ręcznymi, stołowymi, szlifierkami kątowymi, miniszlifierkami, wyżynarkami, dziesiątkami narzędzi nieelektrycznych, dobrą stacją lutowniczą itp.
creative1agh, dzięki, wiem już mniej więcej jakich silników szukać, znalazłem Twój i pare podobnych w cenach ok. 70-80zł za sztukę.
Dagome pisze:Co do sterów to poszukaj jakiegoś nowszego projektu jak chcesz to sam polutować(np. na A3977 czy TB6560).
SSK-B01 to prehistoria.
A co złego jest w tych b01? Poza tym że są wiekowe i maja prąd 2A czy coś jeszcze przemawia przeciw nim? Z grzaniem sobie jakoś poradzę.
Czy któryś z nowszych sterowników będzie działał z tą płytą główną mb1?
No i czy ruchomy stół zamiast bramy jest mniej wymagający pod względem konstrukcji/napędu?
: 05 lut 2012, 17:48
autor: macgyver4
Witam kolegę

apetyt rośnie w miarę jedzenia,ja też tak zakładałem że na początek jakaś prosta konstrukcja za niewielkie pieniądze a efekty tworzenia mojej frezarki pokazały co innego.Proponuję na początek założyć do czego ma służyć maszyna i jakie zakładamy pole pracy oraz jakie zastosujemy wrzeciono ponieważ od tych założeń zależy konstrukcja całej maszyny a co z tym związane to koszty.Posiadam na zbyciu jakieś krokówki 1,2Nm do tego wałki podparte fi16mm i wózki z łożyskami a także zmontowane i uruchomione sterowanie 3x SSK-B01 których już nie będę wykorzystywał w budowanej przeze mnie maszynce.
: 05 lut 2012, 21:26
autor: Dagome
false pisze:
Dagome pisze:Co do sterów to poszukaj jakiegoś nowszego projektu jak chcesz to sam polutować(np. na A3977 czy TB6560).
SSK-B01 to prehistoria.
A co złego jest w tych b01? Poza tym że są wiekowe i maja prąd 2A czy coś jeszcze przemawia przeciw nim? Z grzaniem sobie jakoś poradzę.
Chodzi głównie o mikrokok, jak i również o to, że mają większy prąd 2,5A-3A, co pozwoli np.
zastosować taki silnik.
Za ~90zł to się kupi nówkę 1,9Nm więc wydawanie dychy mniej na jakiegoś używanego ~1,5Nm jest ekonomicznie nieuzasadnione.
: 05 lut 2012, 21:53
autor: false
Sterowniki już zmienione, zdecydowałem się na bardzo prosty układzik na TB6560. Silniki też beda większe, coś w stylu polecanych przez creative1agh. Powoli zmienia się też koncepcja ramy, raczej na niepodpartych wałkach 25mm, ze względów ceny. Jak się uda to większość elementów będzie ze stali 10mm, jak nie to zostanie przy trochę zmodyfikowanej wersji z 1 postu. Pole robocze wyjdzie mniej więcej 400x400mm, w osi Z jeszcze nie wiem.
Mam miniszlifierkę Toya 135W, działa już bez zarzutu jakieś 3 lata, więc pewnie posłuży za pierwsze wrzecionko do nauki i zabawy w miękkich materiałach.
: 05 lut 2012, 22:18
autor: macgyver4
Hmm miałem tą szlifierkę i powiem że do szlifowania z ręki to ok ale moja wysiadła zaraz jak tylko została zamontowana w uchwycie i popracowała jakieś kilka minut frezując kawałek polietylenu....Co do konstrukcji maszynki to obstawał bym za stałą bramą i prowadnicach podpartych 16mm w osi X
coś w tym stylu np:
w moje maszynie mam to rozwiązane tak :
