Mała frezarka 240x280x140 konstrukcja aluminiowa

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
ursynowianin
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 sty 2012, 02:29
Lokalizacja: Warszawa

#11

Post napisał: ursynowianin » 28 sty 2012, 00:35

Mówiąc "pogrubił" masz na myśli wałki czy płytę krzyżaka?
Jeśli taka jest teoria i zasadniczo poprawi to warunki pracy maszyny to oczywiście odrzałuję te kilkadziesiąt złotych i rozstawie szerzej łożyska w osi Z i dam dłuższe wałki. Zaraz to narysuję i wrzucę rzuty w skrajnych położeniach.

[ Dodano: 2012-01-28, 01:23 ]
Zgodnie z sugestiami zrobiłem mała modyfikację osi Z
Odstęp pomiędzy wałkami w Z - 150mm
Rozstaw łożysk (licząc zewnętrzne końce) - 150mm.

Jednocześnie skróciłem nogi bramy o 50mm.
W dolnym położeniu osi Z tuleja wrzeciona styka się we stołem, w górnym położeniu odległość tulei od stołu - ok. 100mm. Myślę, że spokojnie mogę podnieść bramę o co najmniej 20mm, w sumie nikt nie frezuje tuleją. Co teraz myślicie?

Obrazek
Obrazek



Tagi:


pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 582
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#12

Post napisał: pixes2 » 28 sty 2012, 01:36

ursynowianin pisze:Mówiąc "pogrubił" masz na myśli wałki czy płytę krzyżaka?
Miałem na myśli płytę, dodatkowo wystającą ponad górną prowadnicę X . Na jej krawędzi zamocowane górne łożyska Z, aby Ci nie kolidowały z łożyskami X.

Pozdrawiam.
Tomek.

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#13

Post napisał: dudis69 » 28 sty 2012, 02:28

ursynowianin, przeanalizuj jeszcze taką możliwość.
Aby pozbyć się takiego długiego nawisu wrzeciona i Zetki poza obrysem bramy, co nie jest za bardzo wskazane:
Sorka za te korniki :wink:

Obrazek

Czy widzi kolega jakieś dysproporcje w konstrukcji?
Pozdrawiam Sławek



Autor tematu
ursynowianin
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 sty 2012, 02:29
Lokalizacja: Warszawa

#14

Post napisał: ursynowianin » 28 sty 2012, 08:58

dudis69 pisze:
Czy widzi kolega jakieś dysproporcje w konstrukcji?
No właśnie nie za bardzo.

Rozumiem, że jednak sugerujesz zwiększyć jeszcze rozstaw łożysk w Z, dodatkowo dolne łożysko zrównać z końcem płyty.
Pixes2 z kolei radzi wyrównać łożyska do górnej krawędzi. Bądź tu mądry ;)

Rozważałem przesunięcie profili bramy do tyłu, tak jak to narysowałeś, poprawia to "kompaktowość" konstrukcji, ale wtedy będę miał problem z umieszczeniem śruby - musiałaby być po drugiej stronie nogi, nakrętka musiałaby być na długim wysięgniku, nie jestem przekonany czy to dobrze.

Jak idea przyświecała zmniejszeniu rozstawu łożysk pod stołem?

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

#15

Post napisał: Zienek » 28 sty 2012, 10:20

Stół nie będzie się uginał tak bardzo na środku.


Autor tematu
ursynowianin
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 sty 2012, 02:29
Lokalizacja: Warszawa

#16

Post napisał: ursynowianin » 28 sty 2012, 10:55

A prawda, o tym nie pomyślałem. Myślę, że przy zastosowaniu płyty i profili jak na rysunku stół tych wymiarów nie będzie miał szans się ugiąć, ale należy wziąć to pod uwagę, gdybym chciał kiedyś zamienić profile na coś mniej przestrzennego.

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#17

Post napisał: dudis69 » 28 sty 2012, 11:04

...to jest tylko moja sugestia, oczywiście nic wiążącego. :wink:
Tak, jest bardziej "kompaktowo" niż muszla sedesowa.
ursynowianin pisze:ale wtedy będę miał problem z umieszczeniem śruby - musiałaby być po drugiej stronie nogi
Popularnym rozwiązaniem jest osadzenie śruby napędowej pomiędzy prowadnicami w jednej płaszczyźnie. Nawet bym się pokusił na twoim miejscu, o przykręcenie tych poziomych profili do tyłu bramy. Wtedy oś obrotu śruby mogła by wypadać po środku pionowego profilu bramy. Po twojej wypowiedzi jednak widzę że miałeś zgoła odmienną koncepcję na osadowienie napędu, i że będzie dla Ciebie problemem wiercenie otworów pod łożyskowanie w/w. profilu
ursynowianin pisze:Jak idea przyświecała zmniejszeniu rozstawu łożysk pod stołem?
Jak się dobrze przyjrzymy to właściwie żadna, łożyska pozostały na swoim miejscu, pole robocze jest to samo, jedynie stół się powiększył, przez dodanie martwego pola do mocowania detali.
Pozdrawiam Sławek



Autor tematu
ursynowianin
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 27 sty 2012, 02:29
Lokalizacja: Warszawa

#18

Post napisał: ursynowianin » 28 sty 2012, 11:27

Pomysł na osadzenie śruby miałem taki, że planowałem wykonać oprawy do łożysk i przykręcić je do nogi bramy od przodu. Wymiary opraw takie, aby oś śruby wyszła w jednej płaszczyźnie z osiami wałków.
Wiercenie otworów w profilu zasadniczo nie jest problemem, jest tylko kilka "ale":
- korzystając z dobrodziejstwa profili chciałem zachować możliwość podniesienia osi X w przypadku konieczności obrobienia wyższego materiału, zrobiłbym dłuższe nogi z niewykorzystaną strefą nad osią X i w razie potrzeby całą oś można by przysuną do góry - ale z tego bez bólu mogę zrezygnować
- z rysunku wynika, że posadowienie profili osi X bliżej tyłu tak jak to narysowałeś nie ustawi osi napędu w świetle profila, tylko przy krawędzi, zamiast wywiercić otwór, będzie trzeba wybrać kieszeń z jednego boku, za dobrze to chyba nie będzie
- zamocowanie profili z tyłu bramy znacząco poprawiłoby by zwartość konstruncji, dodatkowo miejsce styku narzędzia z materiałem wypadło by bliżej bramy, ale wydaje mi się, że takie połączenie wpłynie niekorzystnie na sztywność bramy. Przy wstawieniu profila w środek dociągam płaszczyznę do płaszczyzny i jest pewnie, przy zamocowaniu z tyłu będę miał tak naprawdę da przeguby.

Ale masz rację, przydałoby się coś zmodyfikować, żeby cała konstrukcja nie wychodziła tak do przodu.

Awatar użytkownika

dudis69
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 7
Posty: 1418
Rejestracja: 15 lis 2010, 20:18
Lokalizacja: okolice

#19

Post napisał: dudis69 » 28 sty 2012, 11:49

ursynowianin pisze:z rysunku wynika, że posadowienie profili osi X bliżej tyłu tak jak to narysowałeś nie ustawi osi napędu w świetle profila, tylko przy krawędzi, zamiast wywiercić otwór, będzie trzeba wybrać kieszeń z jednego boku, za dobrze to chyba nie będzie
dudis69 pisze:Nawet bym się pokusił na twoim miejscu, o przykręcenie tych poziomych profili do tyłu bramy. Wtedy oś obrotu śruby mogła by wypadać po środku pionowego profilu bramy.
Oczywiście całą bramę należy wzmocnić dodatkowymi poziomymi profilami nad i pod prowadnicami.
Pozdrawiam Sławek



pixes2
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 8
Posty: 582
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
Lokalizacja: Zgierz

#20

Post napisał: pixes2 » 28 sty 2012, 15:01

dudis69 pisze:Pixes2 z kolei radzi wyrównać łożyska do górnej krawędzi. Bądź tu mądry ;)
Z powodu który opisałem - przy max poniesieniu Z czoło wrzeciona masz na wysokości dolnej krawędzi bramy... zachowujesz jednak stosunkowo duży rozstaw wózków.
Co do rady kolegi dudis o cofnięciu bramy - jak najbardziej słuszna - najlepiej jak wszystko dzieje się wręcz między nogami :roll: (bramy oczywiście :mrgreen: ). Skomplikuje to niestety, w Twoim przypadku, napęd...
Ja poszedłem krok dalej i całą belkę bramy przykręciłem do tylnej płaszczyzny nóg.
Tyle, że moja belka jest zintegrowana - jest na niej wszystko - prowadnice, napędy, łożyskowania, a nawet... elektronika sterująca...
Taki zestawik przykręcam na dowolnej wysokości - to cenna zaleta. Wspomniałeś również o podobnej możliwości, choć nieco inaczej rozwiązanej konstrukcji...

Pozdrawiam.
Tomek.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”