cnc.info.pl - FORUM CNC

Dzień dobry wszystkim

Właśnie przetestowałem swoją maszynkę - po ponad roku pracy
filmik z testu

Zakres ruchu 150x80x110, silniki krokowe SY42STH47 - teoretycznie 0.44Nm ale pracuję z mocno zredukowanym prądem (około 0.5A na fazę), napęd przez pręty M10. Sterownik - L297/L298 na zasilaczu 24V. Maksymalny posuw 1200mm/min (ruchy robocze na filmie 200mm/min). Wrzeciono samoróbka, prędkość obrotowa na razie nieznana - silnik nie ma tabliczki znamionowej a ja nie mam obrotomierza. Do testu użyłem freza węglikowego 3mm - jakość obrobionej powierzchni, jak dla mnie, super. Dokładność - splanowana powierzchnia powinna mieć 11mm szerokości - ma 10.9, okrąg powinien mieć 9 - ma od 8.88 do 8.96 zależnie od miejsca pomiaru (nie jest idealnie okrągły - co było do przewidzenia, "szpilkom" jednak trochę brakuje do śrub kulowych). Ogólnie jestem bardzo zadowolony

Pozdrawiam
Grzesiek

Możesz trochę bardziej opisać tą maszynę? Może jakieś zdjęcia? Widzę że masz oś X i Y w jednym. Dobre posunięcie W czym frezowałeś? Co to jest to coś na osi Z (ta harmonijka)?

Bardzo fajnie wygląda.
A mówią, że bez 2 Nm nie ma co podchodzić

Sam zamiast Kressa to zastanawiałem się nad takim wrzecionkiem.
1. Czy masz jakieś plany budowy wrzeciona, czy części to jakiś internetowy zakup?
2. Ile mocy ma silniczek, jakie przełożenie?
3. Z jakiego materiału robiłeś osłony prowadnic? Bardzo ładnie to wygląda.

Pozdrawiam,
Zienek

Po kolei -

Obrabiany materiał to mosiądz.
Maszynkę już opisywałem w tym wątku - https://www.cnc.info.pl/topics60/miniat ... t27825.htm - w zasadzie powinienem był go kontynuować ale że na końcu jest mój post soft forum potraktowałby update jako edycje starej wiadomości i wszystko by utknęło w otchłani zapomnienia (tak to już jest jak się wolno pracuje )
Jeśli chodzi o harmonijki - są z folii do okładania książek (ze sklepu papierniczego), wygenerowałem je przy pomocy programu dostępnego tutaj: http://www.franksworkshop.com.au/CNC/Be ... ellows.htm
Facet na tej stronie pokazuje jak zrobić harmonijki z dośc grubego poliprepylenu - folia której użyłem jest znacznie cieńsza i trudno ją zarysować (tak jak w opisie) nożem bez przebijania - zmajstrowałem więc sobie "rysik" z regulowanym ostrzem.
Co do wrzeciona - konstrukcja własna, zrobiłem projekt w SolidEdge ST4 (wersji studenckiej - w pełnej się nie otwiera) - jak chcesz mogę podesłać (uwaga - projekt ma parę błędów konstrukcyjnych np. wrzeciono projektowałem jako rozbieralne, wyszło, niestety, jednorazowe ). Silnik - kupiłem na targach modelarskich, niestety brak tabliczki znamionowej. Podczas testu pracował na 24V, na biegu jałowym pobierał około 0.5A, podczas pracy około 2A. Obroty wrzeciona - pi razy oko w okolicy 3000obr/min
Pozdrawiam
Grzesiek

Bardzo ciekawe te harmonijki Co możesz powiedzieć o kosztach?

Kosztach harmonijek? Niech pomyśle - rolka folii 5mx40cm kosztowała mnie coś koło 3Euro, zużyłem może pół metra. Do tego parę kawałków blachy aluminiowej 0.5mm na usztywnienia końców i parę śrubek M2 żeby przykręcić całość do maszyny - no i parę godzin poświęconych na rysowanie i zaginanie
Prz okazji - pliki z projektem wrzeciona wrzuciłam na http://members.chello.at/~grzegorz12/wtf/wersja5.zip - jest tam niezły bałagan bo to mój folder roboczy więc najlepiej od razu otworzyć plik "calosc.asm"

bardzo dobra robota ciesze sie że nie uległeś powszechnie panującym opinią "to się nie uda na takich silnikach i na takich śrubach a wrzeciono najlepiej 2,2Kw "
i osłony także mi się podobają
więcej filmików i zdjęć mile widziana

Chodziło mi o koszty całości

szuszy pisze:Chodziło mi o koszty całości

Trochę się przez ten rok zebrało...
Płaskownik precyzyjny C45 80x10 1metr - o ile pamiętam 70euro
Płaskownik "zwykły" C45 70x10, 50x10 i 80X15 - w sumie coś około 20-30euro
"Silberstahl" 12mm - 2metry - 35euro
Pręt z brązu 17mm (mniejszego nie mieli) - jakieś pół metra, koszt - około 15-20euro.
Stal automatowa 25x25 - pół metra, jakieś 5-10euro
stal automatowa fi 40 - 10cm, około10Euro
silniki krokowe 3x12euro
części do sterownika - w sumie jakieś 50euro
garść śrub M5, cała góra M4 i M3, kilka M6 i M2 - w sumie powiedzmy 20-30euro (z czego największa część poszła na imbusowe M3 - bo jak idiota poszedłem do sklepu w którym je sprzedawali na sztuki i nie zapytałem o cenę )
aluminium lotnicze - kawałki płyt o grubości 30 i 15mm - w sumie dycha
łożyska - w sumie jakieś 20-30euro
do tego zasilacze, materiał na drobne elementy "ze starych zapasów" więc ciężko podać wartość.
W sumie - 330euro (realistycznie - raczej 400-500).
Z drugiej strony - materiał kupowałem w sklepie, często w krótkich odcinkach więc drogo.

Bardzo dobrze wykonana praca, gratuluję, tak trzymaj
(Teraz i Ty możesz skomentować moją pracę jeśli Ci się podoba )