Postanowiłem zaproponować ciekawą alternatywę dla tych co mają dużo pracy ale niekoniecznie miejsca w warsztacie na dwie maszyny.
Zdarza się, że mamy problem z wyborem obszaru roboczego maszyny.
Najczęściej jest tak, że większość prac wykorzystuje tylko niewielką części obszaru roboczego maszyny. Rzadko bo rzadko, ale czasami jest potrzebny duży stół.
A jak na dodatek potrzebna jest więcej niż jedna maszyna to pierwsze co przychodzi do głowy to kupić jedna małą i jedną dużą.
Właśnie zaproponowałem alternatywę dla takiego rozwiązania.
Dwie bramy na jednej maszynie.
Każda ma własny system sterowania i można pracować na nich jednocześnie, wcześniej definiując zakresy robocze tak aby nie doszło do kolizji.
Jeśli jednak musimy zrobić coś długiego możemy jedną bramę wyłączyć, wówczas mamy cały obszar roboczy do wykorzystania.
Pokazana maszyna ma stół 2x4m i waży 5 ton, ma na jednaj bramie wrzeciono 7kw bez ATC a na drugiej 9kW z wymiana automatyczną i magazynem obrotowym na bramie (tak zamówił klient). Stół próżniowy z dwoma obwodami napędza pompa próżniowa 250 m3/h. Zastosowano stół typu matrix z kolektorami co 300 mm z możliwością zdefiniowania zakresu ssania uszczelką typu D.
