Garażowe CNC plazma + wrzecionko A.D.2011 - 2013

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

Garażowe CNC plazma + wrzecionko A.D.2011 - 2013

#1

Post napisał: jacek-1210 » 10 kwie 2011, 16:15

Po zapoznaniu się z tym forum, sam postanowiłem też spróbować liznąć temat cnc. Moją radosną twórczość wrzucam do działu frezarek, bo uważam tę część funkcjonalności mojej maszyny za trudniejszą do wykonania. Oczywiście jak chyba większość tutejszych amatorów, osłabiły mnie widoki niektórych kosmicznych konstrukcji, więc postanowiłem podejść do sprawy po męsku, w pierwszej kolejności zdefiniować własne potrzeby i możliwości:

1. potrzebna mi w 1-szej kolejności jakaś amatorska przecinarka plazmowa, do drobnych prac, z możliwością obróbki miękkich materiałów, stąd raczej ruchoma brama

2. ograniczona przestrzeń pozwala mi na rozmiar max. 1.4x1.4m

3. jest mnie ok. 1.5 człowieka, tzn. ja-przeciętnej postury + moja żona, więc brama o wadze np. 300kg przekracza moje możliwości, realnie brama może ważyć do -powiedzmy- 80kg

4. moje warunki warsztatowe są - możnaby okrelić garażowe

5. moją wadą jest zbytnia drobiazgowość co sprawia że wytwory moich rąk są najczęściej przewymiarowane, skomplikowane i nieefektywne cenowo

6. mogę na urządzenie przeznaczyć max ok. 2500-3000 zł w ciągu 6 m-cy :wink: Oczywiście przy założeniu że posiadam już źródło plazmy w postaci chińszczyzny 40A (planuję ciąć blachy do ok. 2-3mm) oraz komputer do wykorzystania

7. pomimo iż spawanie nie wychodzi mi super, to i tak o niebo lepiej niż wiercenie, gwintowanie i skręcanie :)


Po pogrzebaniu trochę w internecie i zobaczeniu czegoś takiego: mocno postanowiłem, że moja maszyna musi być równie skuteczna
i nie wyglądać gorzej :) Żadnych palników maszynowych, płomieni pilotujących itp. Zobaczyłem też inne sprzęty: i stwierdziłem
że do potrzeb garażowych nie są potrzebne tolerancje 0.01-0.02mm, a w zupełności wystarczą 0.2-0.5mm
Ostatecznie zaplanowałem ruchomą bramę o szerokości ok. 1100-1200mm a oś Y ok. 700-800mm. Chodzi mi o to, żeby to była taka "przelotówka"
do której w razie potrzeby mogę wjechać etapami całym arkuszem blachy, a jednocześnie nie będzie zajmowała dużo miejsca. Ogólna budowa jak
tutaj: MASZYNA3Zastaniawiałem się nad wariantem bramy, nad rozwiązaniem kamara z 3 wałków, ale ostatecznie ze względu na pkt 7 wybrałem 2 profile 80x80x3 pospawane razem. Wygląda to tak:

Obrazek


Ze względu na fakt iż pojęcia nie mam gdzie mógłbym odprężyć takie większe elementy, postanowiłem pospawać to TIG-iem. Wydaje mi się że
przy TIG-u spawanie przebiega wolniej, materiał rozgrzewa się bardziej równomiernie i stygnie wolniej, to naprężenia powinny być mniejsze
i mniej widoczne. Nie zapomnę jak dawno temu postanowiłem pospawać MMA dwa ceowniki (na profil prostokątny) po ok. 2m i zrobiłem to
jednym ściegiem :) Odchyłka wyszła chyba ze 2-3cm. Oczywiście wyżarzyć nie było jak.
Spawanie robiłem taką chińszczyzną:



Obrazek




Tutaj pierwsze szwy położone:



Obrazek




Kolejne szwy





Obrazek




Pospawane profile:


Obrazek

Obrazek



Co ciekawe, po pospawaniu -choć sprawdzałem to tylko z liniałem i "na oko" - nie zauważyłem żadnych odchyleń na skutek naprężeń po spawaniu.
Oczywiście poza nierównościami profilu. Choć walcowany na zimno, to zafalowania sięgały na oko do ok. 0.8-1mm. Gdyby chodziło tylko o
plazmę, to pewnie poszpachlowałbym zafalowania i kręcił prowadnice, ale ponieważ myślę też o jakimś małym 0.2-0.4kW wrzecionku, to niestety
trzeba spawać płaskowniki i szlifować. Tylko gdzie ja przeszlifuję 1200mm :???:
Tu pierwsza przymiarka 8mm płaskowników


Obrazek








I pierwsza porażka - na zdjęciu wyrażnie widać jak środkowy szew pociągnął płaskownik.




Obrazek





Jak się okazuje, nie tylko złość piękności szkodzi,ale również prędkość jakości szkodzi. Położyłem grubszy płaskownik i stwierdziłem że dam większy prąd, grubszy drut i pospawam raz dwa. W efekcie pierwsze szwy wyszły tak:



Obrazek




Całe w purchlach i ogólnie dużo gorzej niż MMA. Trudno się dziwić że taki szew pociągnął materiał. Kolejne szwy wypadły już lepiej:






Obrazek






Aktualnie pozostał do wspawania drugi płaskownik. Dotychczasowy koszt to ok. 150zł (profile, płaskowniki, spoiwo i ok. 12l sprężonego argonu). Cały czas zastanawiam się nad bokami bramy i napędem: śruby trapezowe wolałbym pominąć. Z kolei śruby kulowe są drogie, żeby nie rezonowała na odcinku 1200mm to musi być grubsza, chyba że można by ją wstępnie naprężyć ? Z kolei na oś Y potrzebne byłyby 2 śruby a to już daje duży
koszt. Zastanawiam się nad zębatkami, są niedrogie, nie ma problemu ze sprzęgnięciem obu osi Y, tyle że nie wiem jak współpracują z wrzecionem i jak kasować luzy ? Czy są jakieś łożyska na suwadłach, które po zapięciu sprężyny automatycznie kasowałyby luzy ?
Ostatnio zmieniony 29 gru 2012, 22:26 przez jacek-1210, łącznie zmieniany 2 razy.



Tagi:

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 35
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#2

Post napisał: gaspar » 10 kwie 2011, 19:18

Czemu profile spawałeś do siebie na całej długości? Nie wystarczyło tak jak na jednym zdjęciu odcinkami po parę centymetrów? Zapowiada się przyjemnie więc pokibicuję. Napisz coś o napędzie lub rzuć jakieś szkice lub rysunki maszyny zobaczymy jak będzie projekt tu ewoluował od pierwotnej wersji :smile: Podoba mi się Twoje podejście do tematu a i założenia są z góry ustalone i nie oczekujesz jak niektórzy na forum od swoich maszyn ultra precyzji za budżet w wysokości skrzynki wódki.
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


kameleon
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 103
Rejestracja: 07 lis 2006, 21:18
Lokalizacja: Kraków

#3

Post napisał: kameleon » 10 kwie 2011, 20:48

właśnie przymierzam się do podobnej maszynki zaczyna się ciekawie :)
Janusz


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#4

Post napisał: jacek-1210 » 13 kwie 2011, 10:33

gaspar:

profile spawałem na całej długości ponieważ:

1. Lubię dobrze zrobioną robotę (patrz pkt 5), co sprawia że często "przedobrzam" :wink:

2. Uważam że cały pospawany profil bedzie o dobre 20% sztywniejszy od spawanego w odcinkach (pytanie do czego potrzebna mi aż tak sztywna brama ? :shock: )

3. chciałem do końca sprawdzić koncepcję że spawanie TIGiem powoduje mniejsze naprężenia i może być wystarczające w konstrukcjach amatorskich (bez wyżarzania)


Co do schematu mojego urządzonka: niestety nie potrafię używać CAD :???: a szkoda, bo chciałem sobie zamodelować w 3D i obejrzeć to moje przyszłe ustrojstwo z każdej strony na obecność rozbieżnych w przestrzeni punktów łączeniowych :wink:
Co prawda ściągnąłem jakąś darmową wersję programu "Kompass" ale nie umeim na niej przesuwać brył.
Narysowałem tylko tak mniej więcej, odręcznie na kartce:

Obrazek

wysokość nóżek ( od ziemi do prowadnic ) planuję na ok. 60-80cm. Trzeba będzie się trochę schylać, ale dzięki temu powinno się trochę mniej kiwać przy nawrotach, a konstrukcja będzie mogła być trochę lżejsza. Nie wiem jak to usztywnić poprzecznie, choć oś Z nie powinna zbytnio kiwać na boki, bo z tyłu nie wspawam usztywnień jeśli brama ma być przelotowa. Główne profile chyba tak jak brama: 80x80x3. Nie wiem jak to pospawać żeby uzyskać równoległość przestrzenną i brak zwichrowania podpór prowadnic w osi Y ? Najlepiej byłoby ułożyć przed spawaniem na stole bilardowym który jest szlifowany jednym przejazdem maszyny :grin: Cały czas zastanawiam się nad bocznymi mocowaniami bramy, prowadnice to będą wałki podparte chyba 25mm (?) i chyba zębatki ze względu na cenę. Cały czas nie wiem jak rozwiązać kasowanie luzu na zębatkach ?

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 35
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#5

Post napisał: gaspar » 13 kwie 2011, 11:48

Zobacz w mojej galerii jest podobny projekt wypalarki. Tutaj kolega na forum poszedł podobnym torem i wykonał taką konstrukcję dla frezarki. Zwróć uwagę na napędy bramy.
Tutaj masz link PLOTER
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#6

Post napisał: jacek-1210 » 13 kwie 2011, 13:04

Gdybyś uważniej przeczytał mój pierwszy post, to zauważyłbyś że zamieściłem ten sam link z podpisem że wzoruję się trochę na tamtym wykonaniu :wink:
Obejrzałem Twój projekt i zaciekawiło mnie Twoje zakończenie bramy, jest inne niż u Seemana i dla mnie chyba ciekawsze ze względu na -chyba- łatwiejsze wykonanie napędu bramy i montaż. Daję plusa :smile:
Silniki planuję 1.89Nm - tylko na takie mnie stać, mam nadzieję że dadzą radę z taką w miarę lekką bramą

Awatar użytkownika

gaspar
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 35
Posty: 1714
Rejestracja: 13 sty 2006, 16:41
Lokalizacja: Stargard
Kontakt:

#7

Post napisał: gaspar » 13 kwie 2011, 14:33

Ups, umknęło mi. W swoim późniejszym projekcie zrezygnowałem z takiego napędu. Lepiej zastosuj napędy poprzez wały. Bezpośredni napęd z silnika pozrywa Ci koła zębate (jak koledze Bartuss1)! Luknij na mój temat sprzed jakiegoś czasu a wiele się wyjaśni: LINK
https://www.instagram.com/cncworkshop.pl/
Obróbka CNC - frezowanie & toczenie


Autor tematu
jacek-1210
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 142
Posty: 1027
Rejestracja: 25 mar 2011, 20:16
Lokalizacja: Radomsko

#8

Post napisał: jacek-1210 » 13 kwie 2011, 18:44

Myślałem o jednym wałku łączącym obie zębatki, a pośrodku bramy silnik z przełożeniem pasowym na tem wałek - czy takie coś też może zrywać zęby ? Patrzyłem na ceny i widzę że śruby + nakrętki kulowe 16mm są w możliwej cenie, tylko nie wiem na ile mozna je naprężyć (na łożyskach skośnych) i czy zakładając po takiej śrubie na obu bokach bramy pociągną bez problemu bramę ?

Awatar użytkownika

syntetyczny
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 2696
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

#9

Post napisał: syntetyczny » 13 kwie 2011, 18:50

Jeżeli chodzi o samą wizualkę, to polecam Sketchup, wielu sobie go chwali.
Kto pyta, nie błądzi. Eppur si muove
Kreatura CNC
Modernizacja plotera megaplot

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#10

Post napisał: bartuss1 » 13 kwie 2011, 18:51

terefe, nie miałem bezposrednio na silnikach tylko na piastach, błąd polegał na tym ze po spasowaniu z piastą przykręciłem to na obwodzie na srubkach M4 do duzego koła pasowego, a trzeba było po prostu przyspawac od spodu do koła. srubki sie poluzowały i je scieło, ale fakt, nie jest to najlepsze rozwiazanie, chociaz chinole maja podobnie zrobione, np u Rakusia na aukcji był taki duzy ploter z czerwonymi okienkami biały i stołem z podsysem - napędy podłuzne na listwach zebatych, a przeniesienie napedu to wałek gdzie na jednym koncu jest koło pasowe zebate a na drugim zebate ewolwentowe i silniki bodajze około 20Nm, co ciekawe przeniesienie napędu paskiem typu T o szerokosci 10mm, napędy z obu stron.
w swojej 5 axis zastosowałem długi wał i napęd na jeden silnik, problemy znikneły, maszyna jest bardziej idiotoodporna.

do Jacek1210
belke bramy lepiej połozyc na ramie a nie w srodku, łatwiej to spasowac zeby smigało, zyskasz w zecie przy okazji ze 40 mm :D
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”