frezarka cnc z elektrodrążarki
: 29 gru 2010, 17:02
witam
czy ktoś z kolegów zastanawiał się nad możliwością przerobienia elektrodrążarki na frezarke?
Mam na myśli polską drążarke EDEC/EDEE 40 np taką:
http://www.maszyneria.pl/elektrodrazark ... ,1610.html
Mam taką od niedawna u siebie, została zakupiona z myślą o drążeniu, jeszcze jej dobrze nie uruchomiłem, ale kilka rzeczy jest ciekawych.
- Maszyna ma w osi X i Y śruby kulowe fi 20. luz nawrotny jest naprawde minimalny.
- Łoża wydają się być w doskonałej kondycji, w końcu to nie frezarka.
- konstrukcja wydaje się być solidna - waży toto około 2 ton
- pole pracy 400x250 jest realne a to tego odizolowane wanną od otoczenia i przygotowane do zanurzenia.
- osie poruszają się naprawdę lekko, więc krokówki 8,5nm lub małe serwa + przełożenie może wystarczą
Zastanawiam się nad przeróbką takiej maszyny na cnc, a mam na oku taką maszyne z uszkodzonym sterowaniem w bardzo dobrym stanie.
Zastanawiam się czy warto?
Pole pracy jest trochę małe, ale jeżeli przeróbka ograniczyłaby się do dołożenia napędów w miejsce korbek i zamocowaniu wrzeciona to jest to ciekawa alternatywa dla budowy od podstaw. Co sądzicie o tym?
czy ktoś z kolegów zastanawiał się nad możliwością przerobienia elektrodrążarki na frezarke?
Mam na myśli polską drążarke EDEC/EDEE 40 np taką:
http://www.maszyneria.pl/elektrodrazark ... ,1610.html
Mam taką od niedawna u siebie, została zakupiona z myślą o drążeniu, jeszcze jej dobrze nie uruchomiłem, ale kilka rzeczy jest ciekawych.
- Maszyna ma w osi X i Y śruby kulowe fi 20. luz nawrotny jest naprawde minimalny.
- Łoża wydają się być w doskonałej kondycji, w końcu to nie frezarka.
- konstrukcja wydaje się być solidna - waży toto około 2 ton
- pole pracy 400x250 jest realne a to tego odizolowane wanną od otoczenia i przygotowane do zanurzenia.
- osie poruszają się naprawdę lekko, więc krokówki 8,5nm lub małe serwa + przełożenie może wystarczą
Zastanawiam się nad przeróbką takiej maszyny na cnc, a mam na oku taką maszyne z uszkodzonym sterowaniem w bardzo dobrym stanie.
Zastanawiam się czy warto?
Pole pracy jest trochę małe, ale jeżeli przeróbka ograniczyłaby się do dołożenia napędów w miejsce korbek i zamocowaniu wrzeciona to jest to ciekawa alternatywa dla budowy od podstaw. Co sądzicie o tym?