Strona 1 z 1

Jak powinna być poprawnie zaprojektowana oś Z?

: 15 sie 2010, 21:03
autor: Skrzydlaty
Jak w temacie - jak powinna być poprawnie zaprojektowana oś Z? A konkretnie to czy ta część do której będzie przykręcone wrzeciono ma mieć przykręcone obudowy od łożysk czy wałki?

Z tego co widzę na forum to większość konstrukcji ma obudowy od łożysk a wałki są przykręcane do części która sie przesuwa po osi bramy. Z drugiej strony doświadczeni piszą najczęściej "tak powinna wyglądać poprawnie zaprojektowana oś Z: [link do jakiegoś zdjęcia w czyjejś galeri]" a na nim właśnie wałki na osi Z.
Konkretnie to interesuje mnie konstrukcja metalowa, wałki podparte na całej długości - jeśli to ma znaczenie.

Prosił bym o wskazówki jak poprawnie powinna być zaprojektowana oś Z - na co trzeba zwrócić uwagę a co jest nieistotne. A! I do czego powinien być przymocowany silnik osi Z - do tej właśnie osi czy do wózka poruszającego się po osi bramy?

: 15 sie 2010, 22:35
autor: kak
Skrzydlaty pisze:"tak powinna wyglądać poprawnie zaprojektowana oś Z: [link do jakiegoś zdjęcia w czyjejś galeri]" a na nim właśnie wałki na osi Z.
Jak kolega Leoo tak pisze to tak ma byc.

Walki od tylu blachy wrzeciona usztywniaja ta blache i za razem sa osloniete przed bezposrednim ich zabrudzaniem.

Powierzchnia pod wózkami i prowadnicami jest przefrezowana i wózki i prowadnice sa docisniete z boku, zeby sie nie ruszaly.

Walki podparte i obudowy do lozysk umozliwiajace kasowanie luzu.

Silnik osi Z moze byc zamontowany i tu i tam, zalezy od konstrukcji. Plusem silnika nie jezdzacego razem z osia Z moze byc to, ze kable nie polamia sie bo beda nieruchome.

Adam

: 15 sie 2010, 22:52
autor: Skrzydlaty
Nie do końca wiem o co chodzi z tym dociskaniem prowadnic i wózków z boku... mogę prosić o jakiś przykład?

Jeśli chodzi o silnik to w takim razie będzie na wózku osi bramy czyli nakrętka z obudową będą przykręcone do osi Z....

Pozostaje jeszcze kwestia rozmieszczenia obudów od łożysk - w jakiej odległości wzdłuż wałka i jaki rozstaw wałków? Największy problem właśnie na osi poziomej (jeśli można to nazwać problemem, dla niedoświadczonych na pewno) - jak je rozmieścić żeby na siebie nie zachodziły i dały sie przykręcić tak, jak to mówi Nikoś Dyzma: "żeby było dobrze" :wink:

: 16 sie 2010, 21:40
autor: kak
Nie pamietam gdzie to zdjecie do linku o którym wczesniej piszesz bylo, ale jak je znajdziesz jeszcze raz, to te male czarne klocki po bokach Zetki - dociskaja szyny do boku rowku w którym jest szyna przykrecona.

Zeby wózki nie zachodzily na siebie musisz uzyc wózków z...KOŁNIERZEM (nie wiem czy to sie tak nazywa) z otworami bez gwintu, zeby mozna je przykrecic od przodu blachy a nie przez blache. Przynajmniej z jednej strony blachy takie wózki. Wtedy moga byc prawie w tym samym miejscu jak blacha jest gruba.

Albo z jednej strony blachy przykrec wózki a z drugiej szyny.

Adam