Strona 1 z 5

Ale dziadostwo zbudowalem

: 18 cze 2010, 19:39
autor: kak
Czolem

Cos mi krzywo frezowała literki, to zaczalem różne pomiary robic. Kupiłem miernik.
W sumie z 5 razy jej uzywalem do sklejki 6 i 12mm
Znajomy który ma maly warsztacik w garażu z tokarka i frezarka, mi bramę skladal z blach alu 10mm - mówił ze powinno wystarczyć.
Nie wiem czy on cos mierzyl, czy nie. Tylna blacha na bramie jest krzywa - nie wiem czy byla od początku ale pewnie tak.

A luzy jakie - pomiędzy ta blacha gdzie montuje Kressa a blatem, jak popycham silnik na samej górze Zetki, z 1,5mm mi pokazuje.

Na laczeniu profili aluminiowych ( skręcanych ) pokazuje 0,03mm, to nie jest tak tragicznie jak dla mnie.

Zrobiłem parę pomiarów - badziewie straszne. Najgorsze to ze z 15 - 20k wydałem na nia przez rok.

Da się cos z tym zrobić, czy lepiej od razu na złomowisko? Moja pierwsza mala z MDFu, prawie za darmo zrobiona ma mniejsze luzy niz ta.








Obrazek

: 18 cze 2010, 19:53
autor: kommodor
Rzeczywiście wiotka i mało sztywna konstrukcja.
Bramowe konstrukcje mają to do siebie że są mało sztywne , poza tym aluminium 10 mm to wyjątkowo nietrafiony wybór.
Szkoda bo na tych prowadnicach z tymi śrubami , prowadnikami i silnikami byłaby naprawdę solidna frezareczka o stałej bramie.

Dla usztywnienia możesz zastosować takie zastrzały jak narysowałem (kosztem mniejszego pola obróbki w osi X) plus listwa z przodu :Obrazek

Ciekawi mnie tylko korbka na silniku osi Y ? Jak masz się nią posługiwać skoro ona jest wewnątrz konstrukcji ? ?????

: 18 cze 2010, 19:53
autor: olepiotr
Na początek niech Kolega spróbuje usztywnić brame. Dać jeszcze jedną "blache" (na strone) 10-15mm i skręcić z tą co jest albo od razu dać grubszą. No i jakby się dało to nie tylko skręcić ale i skołkować oś X i wspornik dolny . Napewno to usztywni. Tak mi się wydaje.


Pozdrawiam
Piotrek

: 18 cze 2010, 20:52
autor: smouki
a ja to widzę tak, przepraszam za jakość ale dysponuję tylko paintem, jednak wiadomo o co mi chodzi, nie jest to forum artystyczne:
dwa płaskowniki aluminiowe płaskowniki pod prowadnicami w poziomie i prowadnice przykręcić do nich, ale trzeba zmienić mocowanie śruby dla wózka, a dla usztywnienia całej bramy w pionie to tylko po zewnętrznej stronie w pionie po bokach smukłe trapezy, jak coś to narysuje
Obrazek

: 18 cze 2010, 22:27
autor: kak
Dzieki za porady.

Musze to przemyslec i podokrecac jakies blachy do niej.

Jakbym zrobil nowa brame z grubszej blachy to i tak pewnie trzeba bedzie to wzmocnic jak na waszych rysunkach?

Duzo mozliwosci, malo kasy. Szkoda ze nie mam narzedzi i warsztatu, to bym pokombinowal a najchetniej nowa zrobil jakbym wiedzial jak.

Cos mi sie wydaje ze ta Zetka tez nie jest najlepsza. Kupilem gotowa.

A korbka jest zdejmowana:-) Wszystjkie silniki nia krece. To chyba jedyna dobrze dzialajaca rzecz jak na razie. Nawet duzo jej uzywam, bo jeszcze nie mialem calego blatu na ramie. Stoi u mnie w mieszkaniu, bo mialem ja uruchomic i dopiescic, ale troche plany mi sie pokrzyzowaly.

[ Dodano: 2010-06-19, 04:54 ]
Cholera, spac sie nie da jak maszyna nie chodzi jak trzeba:-)
Siedzialem i myslalem i takie cos wymyslilem.
Caly tyl przesunac o 10cm do przodu i dac taka sama blache w starym miejscu + dwie pomiedzy nimi - mysle zeby szyny w te pomiedzy przykrecic.
Moze byc? Trzeba srube przesunac i silnik na bramie.
W pionie tez trzeba bedzie wtedy boki usztywniac? Zeby to sie dalo w jakis ladny sposób zrobic.

Duzo luzu niby nie bylo pomiedzy rama a brama, 0,15mm ale nie wiem czy o 2 srubach tez nie pomyslec.

Czuje ze po tych wzmocnieniach trzeba ja bedzie dzwigiem z tad wyniesc. I tak juz prawie 100kg wazy.

Teraz z kolei dól slabo wyglada, ale tam nie ma za bardzo miejsca na wzmocninia.

Obrazek

: 19 cze 2010, 08:48
autor: gmaro
Zerknij na wątek w którym budowałem podobną maszynę https://www.cnc.info.pl/topics60/ploter ... t16110.htm :wink:

: 19 cze 2010, 09:28
autor: oprawcafotografii
Cholera, spac sie nie da jak maszyna nie chodzi jak trzeba:-)
Siedzialem i myslalem i takie cos wymyslilem.
Caly tyl przesunac o 10cm do przodu i dac taka sama blache w starym miejscu + dwie pomiedzy nimi - mysle zeby szyny w te pomiedzy przykrecic...
Dokladnie tak! Belka pozioma powinna byc przestrzenna konstrukcja -
wtedy mozesz uzyc i blachy 10mm. To co miales do tej pory nie mialo
zadnych szans na sztywnosc (chyba zebys dal blache 50mm ;)).

Zerknij na to jak jest zrobiona belka mojej ramy:
Obrazek
cztery prostokaty tworza belke przestrzenna o sporym
przekroju - sprawdza sie jak cholera :)

Niestety Twoja konstrukcja to dowod na to,
ze cena i rodzaj materialu to nie wszystko.

J.

: 19 cze 2010, 10:56
autor: smouki
Od razu przepraszam za jakość, Boże jak ja bym chciał się nauczyć jakiegoś cad'a, dopiero bym pokazał cvo potrafię, a tak to morduje się w paincie.
DObra co do projektu i nie przespanych nocy. Żeby już nie zwiększać za bardzo masy maszyny i nie ruszać śruby to w tej nowej blasze pod prowadnice wytnij długie jajo i wsadź dystans pod wózek "y" żeby dosięgnął do istniejącej śruby to zmiejszy koszty i stres, poniższy rysunek może coś wyjaśni:
Obrazek

[ Dodano: 2010-06-19, 10:56 ]
Od razu przepraszam za jakość, Boże jak ja bym chciał się nauczyć jakiegoś cad'a, dopiero bym pokazał co potrafię, a tak to morduje się w paincie.
Dobra co do projektu i nie przespanych nocy. Żeby już nie zwiększać za bardzo masy maszyny i nie ruszać śruby to w tej nowej blasze pod prowadnice wytnij długie jajo i wsadź dystans pod wózek "y" żeby dosięgnął do istniejącej śruby to zmniejszy koszty i stres, poniższy rysunek może coś wyjaśni:
Obrazek

: 19 cze 2010, 11:48
autor: Leoo
Konstrukcja z ruchomą bramą, napędzaną jedną śrubą tak właśnie się zachowuje. Nawet jeśli Kolega bramę zbuduje z kamienia i tak sztywności nie osiągnie. Od pewnego czasu przestałem o tym pisać, bo moje uwagi na nic się nie zdały. Wciąż powstają takie konstrukcje "bo inni, bo firmy też tak robią". Mało kto przyznaje się do słabych osiągnięć maszyny jak Kolega. Większość pisze, że sztywność jest wystarczająca...
Teraz i Kolega się przekonał, szkoda jedynie, że wiedza kosztowała 20kPLN.
Proszę jeszcze prześledzić wątek kolegi Rayford z pierwszą maszynką.

: 19 cze 2010, 13:19
autor: kostner
Leoo no tos dowalil - widzialem maszyne z jezdzaca brama z granitu na prowadnicach pneumatycznych - wierz mi byla sztywna. NIe mozesz uogolnic, ze jezdzaca brama jest zawsze do du** a nieruchoma brama i jezdzacy stolik to jedyna majaca sens konstrukcja.
Poprostu zeby uzyskac sztywnosc maszyny z jezdzaca brama na poziomie takiej ze stala brama, jezdzaca brama musi byc masywniejsza.

W powyzszym watku kolega troche nie przemyslal konstrukcji maszyny i teraz jest niezadowolony. Ale nic straconego brame trzeba usztywnic i bedzie gites. Tak to jest niestety z prototypami - pierwsze sliwki robaczywki ;)