Projekt frezarki o polu 500x500 mm, modelarskiej.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

pawel.szyroki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 3
Rejestracja: 26 gru 2009, 00:01
Lokalizacja: Głogówek/Opole

#41

Post napisał: pawel.szyroki » 13 lut 2010, 20:31

Szczerze mówiąc dziwne rozwiązanie z tą osią Z (co nie znaczy ze złe). Jestem ciekaw czy okaże się skuteczne. Ogólnie trzeba stwierdzić, że bardzo ciekawa koncepcja z odpływami ze stołu :smile: . Gratuluje pomysłu!!



Tagi:


Szymon LP
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 209
Rejestracja: 06 sie 2009, 00:45
Lokalizacja: Warszawa

#42

Post napisał: Szymon LP » 16 lut 2010, 01:29

Co do Z - znalazłem układ wałków który rozwiąże problem sztywności. Inspiracją było czyjeś zdjęcie na forum, z wałkami na łożyskach kulkowych, ale niestety ponieważ to losowa galeria, a dodatkowo nie przeglądałem forum w domu, to nie odtworzę autora. W każdym razie wygląda to tak:



Obrazek
Bardzo fajne rozwiązanie ;) - dzięki temu "pozbywasz się" naturalnych wad wałkow podpartych... obawiam się tylko, że jest to koncepcja o wiele trudniejsza technologicznie. W typowej konstrukcji martwisz się tylko o "płaskość" płaszczyzny.. to musisz zachować równoległość powierzchni bazowych w bardziej rozbudowanym znaczeniu..


Autor tematu
FlashEF
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 13
Posty: 189
Rejestracja: 17 wrz 2008, 15:18
Lokalizacja: Sopot

#43

Post napisał: FlashEF » 16 lut 2010, 09:58

To jest rura kwadratowa 50x50 mm (ścianka 5). Jej oszlifowanie nie powinno więc być trudne do wykonania, szczególnie że rozmiar stalowej płyty także jest niewielki. Powoli obmyślam modyfikacje projektu. Mam dosyć mocno ograniczoną przestrzeń w warsztacie i stół musi być dosyć mały. To rodzi trochę problemów. Narazie jednak ten projekt nie jest pierwszoplanowy, kończę robota na zawody minisumo w marcu, a że konstrukcja ma pewne problemy, to trzeba z tym coś szybko zrobić.

Aktualnie jeśli o maszynę chodzi, to prosiłbym osoby które są z trójmiasta o napisanie paru słów o tutejszych zakładach - konkretnie gdzie dobrze jest zlecić spawanie, bo zdecydowałem że jednak sam tego transformatorówką robił nie będę, oraz jak sprawa wygląda tutaj z wyżarzaniem. Czy w ogóle u nas jest dostępna taka usługa.

Bardzo dziękuję za dotychczasowe sugestie. Mam jedno pytanie - sprawdzał ktoś na ile tanie pompki od fontann ogrodowych nadają się do wymuszania obiegu chłodziwa?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”