Strona 1 z 4

Mam nowe hobby, czyli lista elementów do budowy plotera :-(

: 02 gru 2009, 01:42
autor: wkoszek
Witam,

Przez to forum mam niestety kolejne drogie hobby :-(

Stwierdziłem, że babranie się w G-kodzie może być miłą odskocznią od
programowania komputerów, czym zajmuję się na codzień. Mam niewiele
doświadczenia z budowy precyzyjnej mechaniki.

Mój pierwszy projekt zakłada budowę maszyny, która odpowie "OK" na nastepujące
rozkazy: "Wierć PCB, maszyno!", "Tnij i wycinaj otwory w PCB, pleksy, sklejce, plastyku".
Nie chcę frezować ani płytek PCB, ani aluminium; nie obchodzą mnie szybkości posuwów.
To ma być stabilna maszyna do nauki. Tryb pracy maszyny -- 2--3godziny tygodniowo.
Pole robocze -- nie zależy mi; jakie wyjdzie z wałków 0.5 w osiach X i Y. Oś Z to zapewne
1 wałek 0.5m przecięty na pół.

Dopóki ktoś nie zaproponuje mi wycięcia fajnych i błyszczących części ze stali
w swoim zakładzie "po koleżeńsku", to projekt polegałby na zespawaniu stabilnej
konstrukcji z profili zamkniętych, wyżarzenie jej, a następnie "dokręcenie" jak
największej części elementów. Nie mam dostępu do nieczego prócz spawarki,
wiertarki na statywie i szlifierki. Tokarz dostępny lokalnie.

Oczywiście możliwości ekonomiczne już są wyśrubowane dość znacznie. Projekty,
na których chciałbym bazować to konstrukcje kolegów zbys321, januszs0 czy
pietruch85.

Co mam:
- 3 układy TA8435H; 3 PCB z http://www.ottop.republika.pl/sterownik8435.shtml
- logika stąd: http://www.ottop.republika.pl/optolpt.shtml
- silniki 1.9Nm "na zapas" od kolegi markcomp77
- softstart ze strony http://diypage.ovh.org/index7.html (niestety brak niektórych wartości
elementów, czego jeszcze nie rozwiązałem)

Oto lista rzeczy, które zamówiłbym teraz. Będę wdzięczny za korekty:
- transformator TR420 230/ 2x30V (na zapas -- prąd max. silników to 2.8A stąd
2.8*3*0.7+0.5 = 6.38; na innych sterownikach pewnie)
- 5 x 0.5m wałka fi = 16mm (X, Y = 0.5m, oś Z = 25cm)
- wsporniki do wałków być może we własnym zakresie
- 12 x łożysko zamknięte w oprawie
- 3 x 0.5m śruby trapezowej 16x4
- 3 x nakrętka fi = 16 z brązu
- 3 x obudowa do nakrętki śruby trapezowej
- 6 x łożysko UCF "wahliwe" do montażu śruby po jej stoczeniu na końcach
- 3 x sprzęgło bezluzowe kłowe z fi = 6.35mm

Quiz: czy przy moim braku wymagań mógłbym z powodzeniem kupić te części
w Poltechu (Allegro) i nie zaobserwować nic złego w perspektywie 3-5 lat? w związku
z mechaniką (wałki, łożyska). Wiem, że na forum drapiecie wałki pilnikami i sprawdzacie
ich twardość w laboratorium, ale wydaje mi się, że w tej maszynie do dojdę do etapu,
w którym zbliżę się do odporności mechanicznej prowadnic...

Ceny Poltechu sprawiają, że mógłbym nawet podeprzeć wałki podporami na całej
długości i tym samym usunąć z listy problem dot. podpór. Wiem jednak, że prawie
nikt nie kupuje u nich na Allegro :-)

Sugestie i propozycje mile widziane.

Tym samym witam na forum.

--
Wojciech A. Koszek
[email protected]
http://FreeBSD.czest.pl/~wkoszek/

: 02 gru 2009, 08:23
autor: pabloz90
Osobiście wałki mam z Poltechu. Zresztą sporo maszyn widziałem na żywo (pracujących) które też posiadają wałki z tego źródła.

Co do sprzęgła, z jednej strony dajesz otwór z fi wałka silnika, z drugiej strony otwór wielkości stoczonej śruby.

Na resztę niech wypowiedzą się inni.

: 02 gru 2009, 09:05
autor: zacharius
z Poltechem mam osobiste doświadczenie. bralem od nich cały komplet wałkow - lożysk. ceny kuszą, jakość towaru dobra. pełny profesjonalizm co do transakcji. co prawda mialem odbior osobisty i tp, więc co do paczek się nie wypowiadam.

: 02 gru 2009, 10:57
autor: mefiu
- 5 x 0.5m wałka fi = 16mm (X, Y = 0.5m, oś Z = 25cm)
- wsporniki do wałków być może we własnym zakresie
...
- 3 x 0.5m śruby trapezowej 16x4
- 3 x nakrętka fi = 16 z brązu
- 3 x obudowa do nakrętki śruby trapezowej
- 6 x łożysko UCF "wahliwe" do montażu śruby po jej stoczeniu na końcach
1.
Jeżeli wałki mają mieć 0.5m to śruby muszą mieć WIĘCEJ o grubość ścianek maszyny, mocowania po stronie wolnej i jeszcze zapas długości na podłączenie do wału silnika.
0.6 to rozsądne minimum.
Ja dla swojej maszynki (drewnianej co prawda) i wałków tak jak u Ciebie zamówiłem 2m śruby: 2x0.7m (osie X i Y) oraz 0.6m dla osi Z. Będzie z czego obcinać, a na pewno nie zabraknie.

2.
Jeżeli nakrętki z brązu, to chyba po dwie na śrubę... To samo dotyczy oczywiście obudów do nakrętek... chyba :)

3.
Jeżeli łożysko wahliwe UCF to tylko po jednej stronie śruby (najczęściej po stronie wolnej).
Po drugiej stronie (strona silnika) powinno być łożysko skośne, najlepiej podwójne w parze z łożyskiem zwykłym.
Łożysko skośne będzie blokować ruchy podłużne śruby, łożysko zwykłe będzie trzymać śrubę promieniowo.
Łożyska skośne nie są aż tak odporne na obciążenia promieniowe.

: 02 gru 2009, 11:04
autor: zacharius
wydaję mi się jak na potrzeby kolegi (plastiki i takie tam bez alu) to UCFy spokojnie wystarczą, a zresztą w swojej maszynie tez daje samonastawne z tej działki a do frezowania alu się przymierzam.

: 02 gru 2009, 12:32
autor: piwkot
Moim zdaniem do twoich potrzeb to spawana konstrukcja wyżarzana to spora przesada. No chyba, że lepiej się czujesz w spawaniu niż w skręcaniu ;) Ale wyżarzać to tego nie trzeba już. To samo silniki 1.9 Nm sporo za duże. Wałki podparte to samo. nakretki dałbym z igusa, do twych celów w sam raz. Reasumując: albo zrób tanią konstrukcje z mdf'u , sklejki, skręcaną alu do twych celów, albo się już przyłóż poważnie z nastawieniem na frezowanie pcb, drewna, grawerowanie alu i innych metali.

: 02 gru 2009, 13:36
autor: wkoszek
pabloz90 pisze:Co do sprzęgła, z jednej strony dajesz otwór z fi wałka silnika, z drugiej strony otwór wielkości stoczonej śruby.
Dzięki.

Jeżeli kupiłbym te sprzęgła kłowe z fi = 6.35, to tam chyba po obu stronach jest taka
sama średnica otworów?

Czyli idąc do tokarza proszę o dwie rzeczy: stoczenie śruby trapezowej pod łożysko
przykręcone do ramy podstawy oraz stoczenie tej z kolei średnicy do 6.35mm. Tak
przynajmniej wywnioskowałem z tego zdjęcia:

https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=2831

W tekstowej reprezentacji, śruba po stoczeniu wygląda tak:

=[XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX]=||=----[Silnik]

Gdzie = to załóżmy fi = 10mm, [X...X] to gwint trapezowy, || to łożysko i ---- to
fi = 6.35mm.

--
Wojciech A. Koszek
[email protected]
http://FreeBSD.czest.pl/~wkoszek/

: 02 gru 2009, 13:48
autor: pukury
witam.
tylko dopilnuj tokarza żeby Ci obtoczył średnicę pod łożyska i sprzęgło CENTRYCZNIE z gwintem .
na wszelki wypadek weź nakrętkę i po złapaniu śryby w uchwyt sprawdź - jak to mianowicie jest ?
bije gwint czy nie bije ?
najlepiej sprawdzić to na nie za wielkich obrotach - tak z 350 .
pozdrawiam .

: 02 gru 2009, 14:08
autor: wkoszek
mefiu pisze:1.
Jeżeli wałki mają mieć 0.5m to śruby muszą mieć WIĘCEJ o grubość ścianek maszyny, mocowania po stronie wolnej i jeszcze zapas długości na podłączenie do wału silnika.
0.6 to rozsądne minimum.
Ja dla swojej maszynki (drewnianej co prawda) i wałków tak jak u Ciebie zamówiłem 2m śruby: 2x0.7m (osie X i Y) oraz 0.6m dla osi Z. Będzie z czego obcinać, a na pewno nie zabraknie.
Mowa była tutaj o kawałkach wałka z przeznaczeniem na poszczególne osie. Stąd też chcę mieć
wałki 0.5m ze świadomym ograniczeniem sobie pola pracy.

Na forum przeczytałem, że przy długość L wałka uzyskam pole robocze 2/3 L, więc uzyskanie
w teorii 30cm, a w praktyce pewnie 20cm jest dla mnie w zupełności wystarczające.
mefiu pisze:2.
Jeżeli nakrętki z brązu, to chyba po dwie na śrubę... To samo dotyczy oczywiście obudów do nakrętek... chyba
Hm. Mówisz tutaj o rozwiązaniu polegającym na użyciu dwóch nakrętek i sprężyny między nimi?

W wielu konstrukcjach widzę po prostu jedną śrubą -- patrząc na otwory w stołach osi X
widzę 4 obudowy łożysk i 1 obudowę nakrętki trapezowej. Przykład:

https://www.cnc.info.pl/album_pic.htm?pic_id=3450

Możliwe jednak, że autorzy korzystają z nakrętek firmy Igus, które jak rozumiem nie
wymagają rozwiązania ze sprężyną.
mefiu pisze:3.
Jeżeli łożysko wahliwe UCF to tylko po jednej stronie śruby (najczęściej po stronie wolnej).
Po drugiej stronie (strona silnika) powinno być łożysko skośne, najlepiej podwójne w parze z łożyskiem zwykłym.
Łożysko skośne będzie blokować ruchy podłużne śruby, łożysko zwykłe będzie trzymać śrubę promieniowo.
Łożyska skośne nie są aż tak odporne na obciążenia promieniowe.
Wiem o tym rozwiązaniu z postu kolegi "chomikaa" z tego wątku:

https://www.cnc.info.pl/topics64/jakie- ... e&start=20

Jako niemechanik, szukałem jeszcze trochę w dziale "Przeniesienie napędu", jednak nie
znalazłem żadnych zdjęć, prócz tego:



Czy to układ, o którym mowa?

--
Wojciech A. Koszek
[email protected]
http://FreeBSD.czest.pl/~wkoszek/

Dodano: 2009-12-02, 14:32
piwkot pisze:Moim zdaniem do twoich potrzeb to spawana konstrukcja wyżarzana to spora przesada. No chyba, że lepiej się czujesz w spawaniu niż w skręcaniu ;) Ale wyżarzać to tego nie trzeba już. To samo silniki 1.9 Nm sporo za duże. Wałki podparte to samo. nakretki dałbym z igusa, do twych celów w sam raz. Reasumując: albo zrób tanią konstrukcje z mdf'u , sklejki, skręcaną alu do twych celów, albo się już przyłóż poważnie z
nastawieniem na frezowanie pcb, drewna, grawerowanie alu i innych metali.
Kwestia podejścia.

Mechaniczną bazę urządzenia chciałbym zrobić raz, jak najstabilniejszą i mieć z tym
spokój. Zaznajomiony spawacz powiedział, że jest w stanie mi to zrobić w sposób dokładny.

Wyżarzenie to koszt 2zł / kg w Częstochowie. Jeżeli faktycznie mam pewność, że to mi
wzmocni konstrukcję i umożliwi wykonanie większej ilości rzeczy na maszynie i poprawienie
jej osiągów, to nie widzę w tym problemu.

Silniki i elektronika mogą być również bazą do innej konstrukcji, stąd jak
wspomniałem, składniki "nieco na zapas".

W moim powyższym poście nadmieniłem również, że z powodu atrakcyjnych cen Poltechu
(wałek i podpora 0.5m za 75zł), wykonanie maszyny wspartej może być w przypadku
ograniczonego warsztatu tańsze i wymagać mniej prac zlecanych innym jak na przykład
podpory pod wałki.

Grawerowanie PCB mnie nie przekonuje. Jak ktoś mi pokaże zdjęcia płytek do montażu
SMT z grubościami ścieżek 6--8mil zrobionymi na *amatorskim* CNC zrobionym przez
nieeksperta to może się przekonam.

--
Wojciech A. Koszek
[email protected]
http://FreeBSD.czest.pl/~wkoszek/

: 02 gru 2009, 16:40
autor: Leszek_Z
Wałki z poltechu to radzę Ci-odpuść sobie.Ja się skusiłem, i po kilkunastu przejazdach kulki wytłoczyły rowki.Kup u sponsora forum,cena niewiele się różni ,a jakościowo lepsze.