cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam
chciałbym wykonać pierwsza frezarkę do aluminium o polu roboczym kartki a4
mam takie silniki 103h7126-0450 oraz sterowniki
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/sterow ... sskb02.htm
czy będą one dość mocne by frezować w aluminium ? będę musiał zastosować jakieś przekładnie ? czy miał by ktoś pomysł jak wykonać taka frezarkę ? jakieś plany ? co mógłbym użyć jako wrzeciono ? mam oto taka wiertarkę czy wystarczyła by na sam początek ?
https://ssl.allegro.pl/item762955680_wi ... zedaz.html

Z góry dziękuje za odpowiedz
Grzegorz

dudu125 pisze:chciałbym wykonać pierwsza frezarkę do aluminium o polu roboczym kartki a4

Tak, warto przed kupnem czegokolwiek przemyśleć kolej rzeczy czyli założenia jakie ma spełnić maszyna - nie zawsze idzie z kwotą jaką chcemy wydać na swoją przyszłą maszynę.
Potem zaczynamy kombinowanie , upraszczanie itd...To tak ogólnie ..

Napisz jak planujesz wykonać konstrukcję z czego będzie się składać (podstawowe elementy śruby,wałki itd.. )

dudu125 pisze:wiertarkę czy wystarczyła by na sam początek ?
https://ssl.allegro.pl/item762955680_wi ... zedaz.html

Wiertarka na pewno się przyda podczas składania maszyny ale do pracy na maszynie w aluminium przy tej budowie wiertarki i kiepskim wykonaniu to ja stawiam na NIE
Wiem najlepiej napisać Kress ale to już koszty

Co do samej konstrukcji to sam nie wiem bo tak jak napisałem jest to pierwsza którą zrobię:) ale wydaje mi się ze motyw z ruchoma brama dla takiej powierzchni jest raczej zbędny oczywiście całość z aluminium. co do śrub na sam początek użyje chyba prętów gwintowanych o średnicy 1cm mam tez gładkie rurki chromoniklowe o średnicy 1,8 cm raczej do nich nie znajdę łożysk liniowych ale myślałem nad pomysłem z kątownikiem i czterema łożyskami czy są jakieś tańsze rozwiązania z wrzecionem ?

Oczywiście na upartego można robić bramę ruchoma ale w tym przypadku szybciej i pewniej wykonasz z ruchomym stołem .Proponuje prześledzić parę wątków z budowy ploterów aby obyć się trochę w temacie.

co do śrub na sam początek użyje chyba prętów gwintowanych o średnicy 1cm

Ciezko znalezc kawalek prostego. Mam kilka takich i niestety ale zaden tokarz nie potrafil tego zrobic porzadnie. Chociaz jak sie uprzec to moze i sie da. Ja sie poddalem i kupilem trapezowe.

mam tez gładkie rurki chromoniklowe o średnicy 1,8 cm raczej do nich nie znajdę łożysk liniowych ale myślałem nad pomysłem z kątownikiem i czterema łożyskami

Probowalem roznych rurek i gwarantuje, ze albo w niektorych miejscach beda luzy albo jak dokrecisz to w innym miejscu bedzie sie zacinalo. Takie rurki chyba nigdy nie sa proste. Ja juz z tego powodu 10 razy zmienilem konstrukcje i wydalem na to wiecej niz by kosztowaly profesjonalne walki prowadzace. W koncu chyba je kupie.

etet100 pisze:Ja sie poddalem i kupilem trapezowe.

etet100 pisze:Ja juz z tego powodu 10 razy zmienilem konstrukcje i wydalem na to wiecej niz by kosztowaly profesjonalne walki prowadzace. W koncu chyba je kupie.

Cenna uwaga dla kolegi , autora tego tematu

Moim zdaniem to z prętów gwintowanych, oraz tych walków to kolega nie zbuduje dobrej maszynki, która by nawet w drewnie precyzyjnie pracowała. IMO lepiej uzbierać więcej kasy i zainwestować w śruby trapezowe i grubsze wałki (lub cieńsze z podporami).

Wiertarka to się nie nada, ze względu na sposób łożyskowania wrzeciona, a szczególnie ze względu na uchwyt. W podobnej cenie może się co nieco nadać szlifierka, trochę podobna do słynnego kresa. Zamiast rurek lepiej kupić na wagę szlifowane pręty narzędziowe, albo chociaż utwardzane. Ale te reklamowane pręty na forum też nie są wiele droższe, a po wierzchu hartowane. Dobre łożysko liniowe kosztuje na przykład 130, ale najtańsze to chyba kilkanaście. Jakoś mnie łożyska nie przekonują, powierzchnia oporowa w obrabiarce to jednak powierzchnia. Brąz, a chociażby na początek i twardy mosiądz, najwyżej większe opory i niższa wydajność. Jeśli chodzi o śruby ze zwykłym gwintem to można próbować je użyć, poprawić jeszcze narzynką, dorobić nakrętkę. Przy skoku na przykład 1 mm powinno działać. Trapezowe śruby nie czynią cudów, są tylko ułatwieniem w dużych maszynach i dużych ruchach roboczych, a tu na początek o wydajność nie chodzi.

Jeśli chodzi o te wałki to nie jest tak ja można przeczytać wyżej ze są nierówne te którymi dysponuje są w miarę równe i nakrętka ze swoboda się po niej porusza, myślę ze na sam początek powinien wystarczyć. Wracając do tych rurek to sa one chromoniklowe zakupione w sklepie i równe co do 0.01mm myślę ze istnieje możliwość iż te rurki ugną się pod dużym ciężarem ale myślę o zbudowaniu ruchomego stołu a wałki czymś podeprzeć. Na sam początek chciał bym zbudować coś z bardziej dostępnych środków i tańszych z możliwością popełnienia błędów toche szkoda by było zakupić materiały za duże pieniądze i przez brak wiedzy i doświadczenia tracić je , zastanawiam się nad budowa drewnianej frezarki w celu edukacyjnych z materiałów które posiadam. Co do pomysłu z szlifierka bardzo mi się spodobał i zobaczę co da się zrobić.

dudu125 pisze:Wracając do tych rurek to sa one chromoniklowe zakupione w sklepie i równe co do 0.01mm

Mierzyłeś je mikromierzem w kilku miejscach na obwodzie ?

dudu125 pisze:zastanawiam się nad budowa drewnianej frezarki w celu edukacyjnych z materiałów które posiadam

I to jest właściwe podejście jeśli nie masz doświadczenia . Koszt obróbki i materiałów do budowy jest znaczny , jednak elektronikę kup docelową .